cisCOoo - zastanów się jaki jest sens tego posta nad twoim ... no zgadnij... żeby w oce od kogoś kupić... a na allegro raczej ciężko kogoś sprzedającego sztućce z oki znaleźć...

Co to jest, kiedy to zaczęto budować, dlaczego nie dokończono itp. ?? Amfiteatr (albo coś co przypomina scenę, a właściewię fundamenty i rusztowania dachu) znajduje się w lasku między Narwią, a ul Warszawską (żeby tam dojechać trzeba zjechać z nowego mostu przy karczmie, pojechać pod lasem przy bois...

Dzięki wielkie - w chwili wolnej się ze znajomymi wybiorę i powiadasz, że to ok 20 km w jedną ?

A ja w domu siedziałem, najpierw przed kopem, potem przerzutkę naprawiałem (jak ja kocham jak mi się w szprychy wkręci ), troche na fonie grałem/muzy słuchałem... nic konkretnego... ale napierdzielanka była niezła

Jest taka złota myśl: "Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę"...

Oka z tego znana, że tuy śmierdzi Ale przynajmniej już nie tak często śmierdzi jak kiedyś od naszych kochanych zakładów papierniczych... albo przynjmniej do mnie nie dochodzi tak często

I co - nikt tricku superman na rowerze nie znalazł ??

Byłem kilka dni temu - 5 zeta za godzinę.

Empiku brakuje...

to bym nie mógł dzisiaj z kumplami popływać kajakimi


Co by było gdyby nie wymyślono koła ?

nie nabiłbym sobie jeednego posta więcej na liczniku bezsensownym textem


Co by było gdyby niemcy wygrali wojnę ?

przestał bym przyjmować te różowe tabletki i zaczął zielone



Co by było gdyby w polsce mieszkały misie koala ?

Byłaby Twoja Ostrołęka



Co by było gdyby w Oce był MC Donald ?

Bramkarz super, ale na atak to już nie mieli pomysłu.... krcze zamiast spróbować dośrodkować, walnąć z troche większej odległości, to ci cofali i szukali okazji.... ehhhh....

kaziroctwo=miłość braterska

Selekcjonara, to chyba zlinczują po powrocie Chyba, że ucieknie jak jego poprzednik.

żałosna bezndzieja=polska

te ryneczki wszystkie poprzerabiane na handlowce (a tam kiedyś z tyłu chyba górka jakaś była... jak przez mgłę to pamiętam...ze 3 lata chyba musiałem wtedy mieć...a może mi się to tylko śniło... )

impreza = picie

Największą zmianą jest to, że ja się urodziełem Zostawiam niezacieralne wspomnienia w psychice (jak nie wierzysz to zapytaj się moich nauczycieli i znajomych)

Wiktor - zrywaj ścieżki, do plecaka i do Oki przywoź - poukładamy sobie i będzie więcej "bez łachy"

A niech w pierdlu posiedzi - zrobił ZŁO!!!!!!!!! (aaaAAAAAAAAaaaa-wrzask przerażonej dziewicy) i niech za to odpokutuje - czy on się sam wysłał, czy ktoś go wysłał - ziadna róźnicia - przynajmniej ON sobie posiedzi.

JEEEEEEEEEEE i TOKIO i BLOG !!!! JEEEEE ICH LIBE TE ZESPOŁY :D:D:D rotfl oczywiście nikogo nieobrażając - jak se chce to niech se słucha byleby po cichu albo na słuchawkach

To umcyk umcyk jest nawet spoko, ale pod warunkiem, że jest ok 3 w nocy, a ja siedzę w łóżku i gram na fonie (włączę sobię w nim też radio i na słuchawkach jadę) - taka niewymagająca muzyka

Do końca, potem jeszcze raz nazad spowrotem i potem jeszcze zryta pługiem, przerzuta, zwymiotowana, potem do miksera i do głowy dopiero..... oj popsułem ja sobie psyche... oj popsułem