wydawnictwo ksiazek religijnych

[monika12]

witam, poszukuje informacji na temat tej "firmy"-oszustów.....
w sobotę miałam nietypowa sytuacje, byliśmy z rodzina u naszej 80-letniej babci na wsi...... zadzwonił do babci telefon, ja byłam obok, słyszałam babci rozmowę....
jakiś młody chłopak i mówi ze ma książkę i ze za nią 80zl, ze zaraz będzie itd... itp
przyjechał i owszem......
tylko nie spodziewał sie ze na drodze stanę mu ja.....był wulgarny i opryskliwy, jak powiedziałam ze nie weźmiemy tej śmiesznej religijnej książki, książka gruba jak encyklopedia(babcia w życiu by jej nie przeczytała) i do tego 80zl za nią.
nie chciał mi żadnych danych tej śmiesznej firmy podać zobaczyłam tylko tamta nazwę (jak w temacie) w tej książce..... do tego identyfikator miał odwrócony..... nie dość ze był nie miły to mówi ze oni i tak przyślą ta książkę.
chciałabym się dowiedzieć coś na ich temat, oni wykorzystują starszych ludzi, naciągają...... zabroniłam babci cokolwiek kupować, ale nie wiem jakie oni maja jeszcze metody żeby to wcisnąć starszej osobie......

[majster]

witam
Wydaję mi się ,że w takich przypadkach należało zdobyć również sposobem trochę więcej szczegółów na temat wydawnictwa lub firmy rozprowadzającej je.Fakt krąży wielu "naciągaczy" szczególnie wykorzystujących starsze osoby ale ludzi uczciwych i nie nie można wrzucać do jednego worka. Bo być może firma i wydawnictwo są rzeczywiście uczciwe i chcą starszym ludziom dopomóc z zdobyciu wartościowych wydawnictw nawet i katolickich. Sam również słyszałem na temat różnych publikacji związanych z życiem Jana Pawła II wydawanych w formie książkowej lub albumowej. Takie zakupy sprzedaży bezpośredniej mają również możliwość zwrotu towaru ,wiem że to jest uciążliwe i trochę skomplikowane.Przy braku pracy młodzi ludzie podejmują się każdej pracy żeby zarobić i czasami jest to praca polegająca na oszustwie z czego nawet nie zdają sobie sprawy oni chcą coraz więcej zarabiać ,a to zależy od ilości sprzedanych rzeczy i wykorzystuje się starsze samotne osoby. Powstają nawet szkoły ,które przekonują ,żeby na każdy temat myśleć pozytywnie i widzieć tylko zalety swojego działania "Kołczing czyli szukamy łosi"

[natalia kam]

Wiesz, to nie jest chyba do końca tak. Tego chłopaka od książki widocznie ktoś słabo przeszkolił. Z reguły nawet naciągacze podają dane jakiejś firmy, byle tylko uwiarygodnić, że to co sprzedają jest ok. To, że nie dostałeś takiej informacji - może przemawiać, za oszustwem. Choć nie zawsze. Bywają też takie sytuacje, kiedy firma zleca rozprowadzanie czegoś tam młodym ludziom, płacąc za to grosze. Więc akurat mogłeś trafić na pracownika totalnie zniechęconego. Ale zwykle szanujące się wydawnictwa religijne nie rozprowadzają swoich produktów w ten sposób, książki można przecież kupić w księgarni.
A już na pewno nie powinno być tak, że kurier zjawia się w 5 min. po telefonie. Wówczas rzeczywiście powinniśmy być czujni.