baryłka pisze:Jak codziennie jadę na uczelnię, to widzę piękne, zielone tramwaje z kartonikiem "Milandii" i wysmarowanego mlekiem dzieciaka na bilbordach w Warszawie . Teraz już w prawie każdym sklepie małym i dużym można kupić "nasze" mleko. Jak robię sobie zakupy to obserwuję jakie mleko kupują warszawiacy. Wiecie co? Większość z nich wybiera "Milandię"
Siedze w stolicy już pare lat- do tej pory ostrołęckie mleko mogłem kupić jedynie w Ostrołęce- poprostu nigdy sie na nie nie naknąłem w warszawskim sklepie. Mam nadzieje że w końcu zatrudnili handlarzy z prawdziwego zdarzenia i daleko(?) od domu będe mógł wspierać rodzinny przemysł
Witam,żeby tak zabrali głos ludzie , którzy sprzedają mleczko do tego niby "królestwa" to zobaczylibyście Państwo co to za "płatnicy"!!!!!! Wymagania wysokie(normalne,zrozumiałe), a za 1 litr "zdrówka" od Mećki płacą około 80gr. w klasie 1!!!!!Woda z "Bierdronki" też tyle kosztuje- i co ma rolnik zrobić?Gdzie pojechać na skargę?Powiecie że takie jest prawo rynku- nikt w OSM nie dba o dostawcę, a niby tak zależy im na kliencie.A żeby wycofać udział członkowski trzeba czekać rok!!!Kpiny....
Nie ma się co dziwić! Jest tak jak w każdej innej spółdzielni, gdyby jakiś prywaciarz wziął to w swoje ręce na pewno byłoby lepiej. Ja tam rolnikom się nie dziwię, zarabiają grosze ale niestety nie mają wyboru.
Witam królestwo milandii.
Zaczęło się .ZWOLNIENIA tylko dlaczego w pierwszej kolejności zwalnia się osoby z długoletnim stażem pracy .Bo może są nie wygodni .Pracowników z umowami na czas określony się nie rusza bo mają zbyt szerokie plecy .Przecież to nie tajemnica że od 10 lat do mleczarni było przyjść pracować to tylko za protekcją dobrze ustawionej osoby . To teraz jest trudno powiedzieć jednemu lub drugiemu ziomalowi kuzynowi że musimy cię zwolnić .
baryłka pisze:Jak codziennie jadę na uczelnię, to widzę piękne, zielone tramwaje z kartonikiem "Milandii" i wysmarowanego mlekiem dzieciaka na bilbordach w Warszawie . Teraz już w prawie każdym sklepie małym i dużym można kupić "nasze" mleko. Jak robię sobie zakupy to obserwuję jakie mleko kupują warszawiacy. Wiecie co? Większość z nich wybiera "Milandię"
Mógłbyś powiedzieć gdzie w Warszawie można dostać rodzime produkty? Chodzi mi głównie o rejon Pragi i Targówka. Z chęcią bym wsparł nasze rodzime produkty min. poprzez ich zakup - pozdrawiam.
a może dogadał się ze swoim kolegą ze Spółdzielni Mieszkaniowej, w hali produkcyjnej zrobi się lodowisko - "pracownicy już wyślizgani" obok salę pośmiewiskowo-koncertową (proszkownia) a pracownikom SM pozostaje Koński Rynek co by mogli kupić tanio kartofle i suchy chleb.
Po co mu pracownicy jak za chwilę nie będzie co przetwarzać .Reszta dostawców odejdzie i z nowym rokiem wszyscy pójdziemy żebrać po zasiłki .Ciekawe jak ustosunkuje się do tego najbardziej zagorzały zwolennik i adorator decyzji utopijnych prezesa pan I.J. Ciekawe jak on się teraz zachowa w towarzystwie koleżanki z biurka obok. Czemu pozwolił na taką krzywdę.
Może mi ktoś wytłumaczy fenomen mleczarski .Produkuje się znikome ilości produktów z produkcji zwalnia się pracowników a handel w pewnej gotowości do pracy .Tylko czym oni handlują
Czym handlują nieważne, ważne że biorą za to pieniądze i to ładne. A zwolnic najlepiej z produkcji bo handel w końcu maja za ścianą a produkcyjny zatańczy jak mu prezes zagra, dla niego 5 osób w to czy w tamto żadna różnica aby ochronić swój tyłek czyż nie?
Mleczarnia w Ostrołęce przechodzi swoje zmiany wiadomo zostaną wybrani ludzie którzy przynoszą produkcyjnemu korzyści. Wiadomo nikt nic nie mówi każdy przystaje na jego warunki i cała ta sytuacje która ma miejsce.
. Teraz już w prawie każdym sklepie małym i dużym można kupić "nasze" mleko. Jak robię sobie zakupy to obserwuję jakie mleko kupują warszawiacy. Wiecie co? Większość z nich wybiera "Milandię"
