detektyw pisze:Zapraszam do zabawy jakiej na tym forum jeszcze nie było. Jestem pewien, że każdy z odwiedzających stronę zastanawiał się kto jest założycielem tematu, jednocześnie żałując braku swojej bezradności w ustaleniu tożsamości tajemniczego freestyllera
Ciekawość ludzka nie zna granic nic więc dziwnego, że prawie każdy zastanawia się nad tym kto wpadł na pomysł założenia forum. Moim zdaniem jednak samo założenie forum nie jest niczym złym, o ile wypowiedzi są zgodne z prawdą, to każdy sposób jest dobry, by eliminować patologie w relacjach między pracownikami i zarządem. Jak wiadomo Ci pierwsi zawsze mają trudniej wyrazić własne zdanie, z obawy o utratę pracy (to jasne). Dlaczego więc Detektywa dziwi, że ludzie piszą? To akurat chyba oczywiste ! Mają taką potrzebę, bo są niezadowoleni.. bo razi ich rozpasanie kierownictwa, brak skrupułów.. i zwykła głupota, która akceptowana „po znajomości”szkodzi dobru zakładu.
Prymitywna próba typowania panie Detektywie, czyżby coś zabolało? A może ja zaproponuję inną zabawę i załoga chętniej się w nią zabawi.
KTO JEST DETEKTYWEM NA FORUM?
1. PREZES N (ale ja w to wątpię, jest zbyt zajęty kreowaniem swojego wizerunku w mediach- NARCYZEK
hihihi
)
2. PAN SS
3. JEGO NIUNIA
4. Przyszły szef kontrwywiadu mleczarskiego (czyt. „Szwagier No 1”)
5. Przyszły szef działu handlu ( czyt. „Szwagier No 2”)
6. Inny podopieczny Pana SS ?
Zabawa przednia… Nieprawdaż? Tylko, że ja dostrzegam inny cel w tym „pisaniu”, nie tylko taką zabawę.
A Ty droga Eli niepotrzebnie poddajesz się emocjom, zdaję sobie sprawę, że może nie fajnie jest mieć przypisane czyjeś słowa. Ale czy warto tłumaczyć się komuś kto i tak swoje wie. Pewnie nawet teorię Darwina byłby w stanie podważyć – bo znalazłby na to „pseudo dowody”. Trzymaj się kobieto i nie daj zastraszyć, swoją droga szkoda, że jako żona pracownika tego zakładu nie miałaś nic do powiedzenia wcześniej.
Jak wiadomo wszystko powinno mieć swoje granice i w każdej sprawie wskazane jest umiarkowanie. O tym niestety często będąc na stanowisku zdarza się zapomnieć, a Anioł Stróż niestety nie pouczy nikogo, że się zagalopował. Dzięki normalności, której jeszcze (niektórzy) nie zatraciliśmy i wolności słowa- dzięki nowoczesnym mediom, nasza 1/3 życia może wyglądać lepiej.
Pozdrawiam, otwarta na krytykę. Wasza Mleczna Krówka
.