Hotel dla zwierząt

Polityka, wydarzenia, opinie, problemy, komunikacja
nati-17
szeregowy
Posty: 3
Rejestracja: 22 sty 2007, 21:37

Hotel dla zwierząt

Post autor: nati-17 »

Czy ktoś może wie coś o jakimś hotelu dla zwierząt w Ostrołęce albo okolicach?
Awatar użytkownika
pufty
młodszy chorąży
Posty: 361
Rejestracja: 20 maja 2005, 9:09
Lokalizacja: Ostrołęka czasami

Post autor: pufty »

no raczej nie ma...i nie bedzie
Amber
starszy szeregowy
Posty: 65
Rejestracja: 29 gru 2005, 2:20
Lokalizacja: O-ka

Post autor: Amber »

Napisz co chcesz przechować, na jak długo i za ile. Może ktoś chętny się znajdzie ;P

a tak OT: nie ma w najbliższej okolicy.
;)
kamczatka
starszy szeregowy
Posty: 66
Rejestracja: 09 sty 2007, 21:49

Post autor: kamczatka »

Średnio, hotel dla zwierząt w niektórych miastach kosztuje 25 zł/ doba. Pies jest nakarmiony, zadbany, wybiegany, ale nie polecam do takiego hotelu oddawać psa, którego ma się ze schroniska.
Awatar użytkownika
genabisSs
kapral
Posty: 110
Rejestracja: 02 lut 2006, 16:43
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: genabisSs »

przecież w schroniskach dla zwierząt są hotele, zapytaj w Kruszewie..
Awatar użytkownika
pufty
młodszy chorąży
Posty: 361
Rejestracja: 20 maja 2005, 9:09
Lokalizacja: Ostrołęka czasami

Post autor: pufty »

O wlasnie przypomniala mi się pewno opowiecie koleżanki która umieściła swojego pupilka mianowicie bernardyna w takim hotelu gdzies chyba nad mozem.Zostawilki pieska pojechali bobawic się w turyste wracaja a tam właściciel biegnie do nich z okropna wiadomością mianowicie ze piesek zdechł ot tak. A ze za bardzo im się nie chcialo w to wiezyc bo pies był zdrowy i mlody … właściciel powiedział ze już zakopal psa…no i wtedy zaczela się afera ze jak mogl zakopac …. Z tego co słyszałem zcale nie zdechł tylko piesek poszedł gdzies na walki psow… ha ! no… i nie pytajcie się mnie czemu nie chcieli go odkopowac itp. Bo nie wiem. :|
Rasty
starszy kapral
Posty: 173
Rejestracja: 24 paź 2006, 11:07
Lokalizacja: z brzucha

Post autor: Rasty »

Ha ha no nieźle ja bym od razu do sądu skurczysynów jak to tak można ! Jak byłbym trochę starszy i tam bym nie mieszkał to bym zrobił im może mały koktajl Molotova albo szyby powybijał z szantażem, że pies ma wrócić do właściciela i nikt by mi nie udowodnił, że to ja pisałem hehe :twisted:
ODPOWIEDZ