Średnio, hotel dla zwierząt w niektórych miastach kosztuje 25 zł/ doba. Pies jest nakarmiony, zadbany, wybiegany, ale nie polecam do takiego hotelu oddawać psa, którego ma się ze schroniska.
O wlasnie przypomniala mi się pewno opowiecie koleżanki która umieściła swojego pupilka mianowicie bernardyna w takim hotelu gdzies chyba nad mozem.Zostawilki pieska pojechali bobawic się w turyste wracaja a tam właściciel biegnie do nich z okropna wiadomością mianowicie ze piesek zdechł ot tak. A ze za bardzo im się nie chcialo w to wiezyc bo pies był zdrowy i mlody … właściciel powiedział ze już zakopal psa…no i wtedy zaczela się afera ze jak mogl zakopac …. Z tego co słyszałem zcale nie zdechł tylko piesek poszedł gdzies na walki psow… ha ! no… i nie pytajcie się mnie czemu nie chcieli go odkopowac itp. Bo nie wiem.
Ha ha no nieźle ja bym od razu do sądu skurczysynów jak to tak można ! Jak byłbym trochę starszy i tam bym nie mieszkał to bym zrobił im może mały koktajl Molotova albo szyby powybijał z szantażem, że pies ma wrócić do właściciela i nikt by mi nie udowodnił, że to ja pisałem hehe