Czasem zdarza się coś miłego

Polityka, wydarzenia, opinie, problemy, komunikacja
swieczkos
szeregowy
Posty: 33
Rejestracja: 28 lis 2010, 21:37

Czasem zdarza się coś miłego

Post autor: swieczkos »

Mnóstwo jest narzekań i skarg, mnóstwo jadu we wpisach. Ja jednak napiszę o czymś innym. Byłem ostatnio (bodajże w sobotę) w jednym ze sklepów mięsnych (Koko przy scenie). Byłem akurat z 2,5 letnim synem, który zasnął mi na rękach. Jako, że nie jest to już takie maleństwo, więc trochę ciężko było stać w długiej kolejce. Wtedy stało się coś czego się nie spodziewałem. Ekspedientka poprosiła żeby mnie przepuścić w kolejce. Przede mną były 3 kobiety, które się zgodziły. Byłem zaskoczony, bo nie oczekiwałem żadnych tego typu bonusów. Miłe jest kiedy dostaje się coś, czego się nie oczekuje a do tego jest to coś sympatycznego. Pewnie osoby, które mnie przepuściły wpisu nie przeczytają, ale jeszcze raz dziękuję.
Bo mi się należy!
majster
starszy kapral
Posty: 178
Rejestracja: 22 gru 2011, 14:22
Lokalizacja: Ostrołeka

Re: Czasem zdarza się coś miłego

Post autor: majster »

Takich rzeczy jest na pewno więcej,ale obecnie są inne "niusy" .Dziś miałem podobną sytuację zawsze kilka minut przed 8 są korki i trudno jest wyjechać na główną.Chcąc wyjechać ze Skierkowskiego na Goworowska stałem ok 5 minut bo korek był aż do tej ulicy i zawsze to które było ostatnie blokowało mój wyjazd i byłoby tak dalej gdyby nie uprzejma Pani która zatrzymała się przepuszczając mnie . Gdyby nie ten uprzejmy gest stałbym dalej bo za 30 metrów jechały następne auta a te które mnie przepuściło też zablokowało by mi wyjazd ,pomimo tego że za tą Panią pojazdy były daleko ale światła blokowały ruch do przodu.Tak na marginesie ta Pani miała rejestrację WOS tak często krytykowaną.
miłego dnia
evej
szeregowy
Posty: 26
Rejestracja: 06 lis 2013, 7:38

Re: Czasem zdarza się coś miłego

Post autor: evej »

Takie wpisy powinny trafiać na główną :) Ze swojej strony chcę zwrócić uwagę na to, że jest coraz więcej uprzejmych kierowców, którzy zatrzymują się przed przejściem dla pieszych :) Często chodzę na spacery z moim niecierpliwym trzylatkiem :) i zazwyczaj nie mamy problemu z przejściem na drugą stronę ulicy nawet w "godzinach szczytu" ;)
majster
starszy kapral
Posty: 178
Rejestracja: 22 gru 2011, 14:22
Lokalizacja: Ostrołeka

Re: Czasem zdarza się coś miłego

Post autor: majster »

Na temat uprzejmych kierowców przepuszczających pieszych mam trochę inne zdanie a żeby było ciekawiej było to koło nowej komendy na Korczaka .
Byłem pieszym zbliżałem się chodnikiem do przejścia ale zamierzałem iść dalej prosto i przejść następnym przejściem bo teraz jechały samochody -aż miły kierowca się chciał zatrzymać żeby mnie przepuścić a że było bardzo ślisko więc wpadł w poślizg i jechał w moim kierunku musiałem trochę uskoczyć na chodniku ale nic się nikomu nie stało .Dalsza część podróży wkroczyłem na jezdnię i mam 3 kroki do wysepki i następny uprzejmy znowu chce się zatrzymać i sytuacje podobna tylko poleciał na chodnik po przeciwnej stronie niewiele brakowało żeby zaliczył płot.
Jak się siedzi za kierownicą i widzi jak sznureczkiem co metr lub 2 idą gęsiego piesi a stoi sznur pojazdów powodując korki trochę to wygląda nieciekawie gdy tylu pieszych wdycha spaliny stojących samochodów. Moim zdaniem to jest wbrew logice ,prawom fizyki i ekonomi-bo pieszy wkracza na obcy teren jakim poruszają się głownie pojazdy ,łatwiej zatrzymać nogę jak pojazd i mniej to kosztuje zatrzymanie to głownie zwiększone zużycie paliwa .klocków, opon no i większe skutki uszkodzeń ciała a więc i leczenia i stresów obydwu stron.Ekologia i zdrowie też na tym bardzo cierpi wydziela się dużo więcej spalin podczas ruszania pojazdu które wszyscy wdychamy.
Kokoszka99
szeregowy
Posty: 20
Rejestracja: 30 maja 2013, 6:20

Re: Czasem zdarza się coś miłego

Post autor: Kokoszka99 »

Ja uważam, że warto takie miłe gesty chwalić, ja najwięcej takich sytuacji miałam jak byłam w ciąży, a później po narodzinach córeczki. W mojej aptece nigdy nie czekałam dłużej niż 5 minut po zwolnieniu jakiegokolwiek okienka byłam proszona przez Panie lub Panów farmaceutów. Jak córeczki nie miałam jak zostawić w domu i wyszłam z nią też po zauważeniu że kobieta z dzieckiem zawsze byłam proszona poza kolejnością :) W chwili obecnej codziennie jeżdżę samochodem i po powrocie z pracy muszę wbić się na główną drogę w lewo, bardzo często jestem wpuszczana, oczywiście sama jak mam okazję odwdzięczam się tym samym nie tylko tym którzy zatrzymali się :)
Awatar użytkownika
gutek
chorąży
Posty: 410
Rejestracja: 23 lut 2008, 15:39
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Czasem zdarza się coś miłego

Post autor: gutek »

Bardzo serdecznie chciałbym podziękować Pani z Firmy Ubezpieczeniowej która znajduje się naprzeciwko starego basenu na ul. Piłsudskiego za profesjonalną obsługę :D , czego nie mogę powiedzieć o firmie znajdującej się naprzeciwko "starej" Komedy Policji. :(
ODPOWIEDZ