Szkoła podstawowa nr4 Ostrołeka

[Madzia1980]

Witam,nurtuje mnie sytuacja jaka zachodzi w szkole podstawowej nr4 w Ostrołęce na Wojciechowicach, polega ona na tym że gdy chodzi o potrzeby szkoły związane np. z edukacją i związane potrzeby dla dla uczniów to szkoła nie posiada na to środków finansowych ale żeby kadra nauczycielska miała sponsorowane wyjazdy i wycieczki to funduszy nie brakuje na takie potrzeby rozrywkowe.Szkoła jak by to przeznaczyła na cele dla potrzeby szkoły nie trzeba by było pozyskiwać ze zbiórek i innych form pozyskiwania Budżetu aby kupić potrzebujące rzeczy do szkoły.Z drugiej strony to i tak szkoła musi zbiórki robić aby móc finalizować tak drogie wycieczki i wyjazdy dla dobrej zabawy kadry nauczycielskiej także wychodzi na to że to my sponsorujemy rozrywkę dla nich a nie dla potrzeby i dobra szkoły i uczniów..Madzia

[elfik]

Witam,nurtuje mnie sytuacja jaka zachodzi w szkole podstawowej nr4 w Ostrołęce na Wojciechowicach, polega ona na tym że gdy chodzi o potrzeby szkoły związane np. z edukacją i związane potrzeby dla dla uczniów to szkoła nie posiada na to środków finansowych ale żeby kadra nauczycielska miała sponsorowane wyjazdy i wycieczki to funduszy nie brakuje na takie potrzeby rozrywkowe.Szkoła jak by to przeznaczyła na cele dla potrzeby szkoły nie trzeba by było pozyskiwać ze zbiórek i innych form pozyskiwania Budżetu aby kupić potrzebujące rzeczy do szkoły.Z drugiej strony to i tak szkoła musi zbiórki robić aby móc finalizować tak drogie wycieczki i wyjazdy dla dobrej zabawy kadry nauczycielskiej także wychodzi na to że to my sponsorujemy rozrywkę dla nich a nie dla potrzeby i dobra szkoły i uczniów..Madzia

Madzia, ja Ci to wytłumaczę, chociaż ze szkołą mam tyle wspólnego, ile w niej wysiedziałam przez kilkanaście lat.

Pracownicy, czyli w tym przypadku kadra nauczycielska, wyjeżdżają na wycieczki / mają imprezy integracyjne / wczasy pod gruszą / pożyczki / zapomogi w trudnych sytuacjach itd. z funduszu socjalnego. Fundusz socjalny funkcjonuje w większych firmach / instytucjach. W szkołach ISTNIEJE. NIE MOŻNA tych środków przeznaczać na nic innego - tylko na potrzeby pracowników.

Nie musisz dziękować.

Jeżeli chodzi o zbiórki na "potrzebujące rzeczy do szkoły", to może warto aby dyrekcja wystąpiła z takim wnioskiem do Prezydenta Miasta?