Odpady niebezpieczne w Ostrołęce

Polityka, wydarzenia, opinie, problemy, komunikacja
arrow
starszy kapral
Posty: 156
Rejestracja: 27 maja 2009, 0:24

Odpady niebezpieczne w Ostrołęce

Post autor: arrow »

Od jakiegoś czasu rozglądam się za pojemnikami na odpady niebezpieczne w Ostrołęce. Ten, który był w najbliższej okolicy jakoś zniknął.
W końcu zadzwoniłem do Urzędu Miejskiego. Miła pani wyjaśniła mi, że ten pojemnik jest w naprawie / remoncie. Zapytałem, gdzie wobec tego jest najbliższy. Pani poinformowała mnie, że nie ma najbliższego, ponieważ obecnie WSZYSTKIE te pojemniki są w naprawie. Wobec tego zapytałem, gdzie mam wyrzucić np. dwa opakowania po dezodorantach? - Pani powiedziała, że skoro zgłaszam potrzebę, aby taki pojemnik na odpady niebezpieczne jednak stał, to zapewne postawią go z powrotem w mojej okolicy. Kiedy? - Może za dwa tygodnie, może za miesiąc. - A co mam mam robić teraz? - Po prostu trzymać te śmieci i może nazbierać więcej. Jeśli nie chcę czekać to mogę osobiście udać się na składowisko odpadów, na ul. Turskiego, gdzie są przyjmowane takie odpady. Równocześnie ostrzegła mnie, że nie mogę ot tak sobie przywieźć śmieci na ul. Turskiego. Muszę mieć przy sobie dowód osobisty. Pracownik administracyjny składowiska odpadów ma prawo mnie wylegitymować, ponieważ odpady są przyjmowane tylko od mieszkańców Ostrołęki i gminy Rzekuń. Zabrzmiało to mi jak film Barei - będą mnie legitymować, bo przywiozłem dwa pojemniki po dezodorantach na wysypisko śmieci... Rozumiem gdybym przywiózł przyczepkę takich odpadów.

No cóż, ja mogę poczekać, albo ostatecznie wywieź te pojemniki na ul. Turskiego. Zastanawiam się jednak co robi całe miasto z odpadami niebezpiecznymi. Jakoś nie chce mi się wierzyć, że całe miasto (wszyscy mieszkańcy), trzymają odpady niebezpieczne i czekają na - nie wiadomo co, aż ktoś postawi pojemnik na odpady niebezpieczne. Podejrzewam, że większość tych odpadów ląduje teraz w odpadach mieszanych.

Ciekaw jestem jak inne miasta radzą sobie w tej sprawie. Miła pani z UM powiedziała, że prawdziwymi powodami usunięcia tych pojemników na odpady niebezpieczne było to, że
1. ludzie wrzucali tam bardzo różne odpady, albo byle co, albo wszytko jak leci; (i chyba firma odbierająca odpady nie umiała sobie z tym poradzić)
2. niektórzy mieszkańcy zgłaszali, że im taki pojemnik w okolicy przeszkadza, szpeci, (może śmierdzi).

Co o tym myślicie? Jak radzicie sobie z odpadami niebezpiecznymi? Może nikt się tym nie przejmuje?
Infom
starszy chorąży sztabowy
Posty: 1560
Rejestracja: 11 wrz 2007, 23:23

Re: Odpady niebezpieczne w Ostrołęce

Post autor: Infom »

wyrzucam do ogólnego śmietnika! - trzeba mieć dużo czasu ,żeby zastanawiać się co z tym zrobić i gdzie wyrzucić !
arrow
starszy kapral
Posty: 156
Rejestracja: 27 maja 2009, 0:24

Re: Odpady niebezpieczne w Ostrołęce

Post autor: arrow »

Podejrzewam, że całe miasto tak robi.
Tapatik
starszy sierżant
Posty: 319
Rejestracja: 18 sty 2007, 17:01

Re: Odpady niebezpieczne w Ostrołęce

Post autor: Tapatik »

Nie wiedziałem, że dezodoranty powinno się wyrzucać do pojemnika na odpady niebezpieczne.
U mnie nawet nie ma takiego pojemnika.
ODPOWIEDZ