praca w Osrołęce ??
praca w Osrołęce ??
czy wogule jest jakas praca w Ostrołece skłądałam w oce kilkanascie swoich CV i zero odzewu ogłoszenia na mojej ostrołece sa chyba wielkim żartem nawet osobiscie składajac Cv zawsze sie słyszy odezwiemy sie do pani i na tym sie konczy
Aniulka, praca jest tylko trzeba dobrze poszukać pozatym z taką "wspaniałą ortografią" to nie dziwne, że nikt się do Ciebie nie odezwał ciekawa jestem jak wygląda Twoje CV
Powstają "markiety", więc może tam spróbuj, no... chyba, że to nie jest praca jakiej szukasz, tak czy owak życzę POWODZENIA!!!!
POZDRAWIAM
Powstają "markiety", więc może tam spróbuj, no... chyba, że to nie jest praca jakiej szukasz, tak czy owak życzę POWODZENIA!!!!
POZDRAWIAM
- Dark Slayer
- szeregowy
- Posty: 32
- Rejestracja: 26 mar 2007, 21:50
- Lokalizacja: From the deepest part in the hood
z tego co rozmawiałam z pracownikami pizzeri bo szef to jakis niemrawy jest to jest 3,5 zł za 1 h praca po 6 h dziennie czyli dnióweczka twoja jest 21 zł i 7 dni w tygodniu czyli w całym roku co mi wiadomo jest 364 dni pracujace a kiedy czas na odwiedziny bliskich znajomych itd nie jestem wybredna ale ludzie troche szacunku dla młodych i nie kosztem naszych potrzeb co z tego ze da te 600 zł ale zero czasu wolnego dla siebie a o wyjazdach juz nie wspomne
[ Dodano: 10:55, 14.04.2007 ]
bo pizzeria była otwarta w lany poniedziałek gdzie wszystko było zakmniete a czemu tak ludzie co 3 miesiace sie zmieniaja myslicie ? non stop kiedy nie pujde to nowy kucharz, nowy dowoziciel
[ Dodano: 10:55, 14.04.2007 ]
bo pizzeria była otwarta w lany poniedziałek gdzie wszystko było zakmniete a czemu tak ludzie co 3 miesiace sie zmieniaja myslicie ? non stop kiedy nie pujde to nowy kucharz, nowy dowoziciel
Nie wiem, czy wiesz, Drogi Przedmówco, ale niektórzy ludzie właśnie po zarządzaniu mają bardzo dobre posady w renomowanych firmach. Nie piszę tu o Ostrołęce, bo w Ostrołęce renomowanych firm nie ma, ale o innych większych miastach. Ja skończyłam właśnie Zarządzanie. Już na studiach interesował się mną jeden z pracodawców. Jest to międzynarodowa firma, która zajmuje się produkcją i sprzedażą środków czystości. Będąc jeszcze wesołą studentką, stałam dla tej firmy na promocjach. Obecnie pracuję w departamencie public relations, praca jest bardzo ciekawa, płaca wysoka, system szkoleń dostosowany do wiedzy i umiejętności pracowników, kursy językowe. Niektórzy mogą tylko pomarzyć.
Zgadzam się, że jest dużo ludzi po Zarządzaniu. Ale większość z nich studiuje dla sztuki, aby uciec przed wojskiem, mieć jakiś papierek, na wątpliwej jakości uczelniach prywatnych. Ale skończyć ten kierunek na uczelni państwowej o w dodatku Politechnice, to niektórym się nawet nie śniło. Napiszę jeszcze, że u mnie, po pierwszym roku, odpadła połowa z przyjętych.
Pozdrawiam
Zgadzam się, że jest dużo ludzi po Zarządzaniu. Ale większość z nich studiuje dla sztuki, aby uciec przed wojskiem, mieć jakiś papierek, na wątpliwej jakości uczelniach prywatnych. Ale skończyć ten kierunek na uczelni państwowej o w dodatku Politechnice, to niektórym się nawet nie śniło. Napiszę jeszcze, że u mnie, po pierwszym roku, odpadła połowa z przyjętych.
Pozdrawiam
-
- szeregowy
- Posty: 2
- Rejestracja: 09 maja 2007, 18:13
- Lokalizacja: Ostroleka
Ja inwestuje wieksze fundusze w Ostrolece. Zakupilem licencje franchisingowa banku MultiBank i otwarcie nastapi we wrzesniu. Niedlugo rozpoczne poszukiwanie pracownikow (okolo 10 pracownikow), napewno zglosze tutaj oferte pracy w pierwszej kolejnosci. Beda tez praktyki platne dla studentow i uczniow. Wg biznes planu kasjer (bedzie 2och) zarobi max 1200zl do reki, wiec mysle, ze nie malo jak na warunki Ostroleckie.
Bo ja nie mam na to czasu. A o prace od 9-4 za 1200zl w Ostrołęce chyba nie łątwo. Odpowiedzialność żadna, bo kazdy kasjer przejdzie szkolenie w Warszawie w osrodku NBP, a do tego bedzie ubezpieczony od fałszywek.list40i4 pisze:kjboss jak za tak odpowiedzialną pracę? Jeśli uważasz że to jest dużo to czemu sam się nie zatrudnisz? I na dodatek w najlepszym układzie po 10 h przez 6 dni w tygodniu....
Napisałeś max 1200 czyli bardzo prawdopodobne że pensja może wynieść 900 zł czy też minimalne wynagrodzenie krajowe (zależy chyba od etatu) no to nawet 8 zł to jest dużo jak na nasze czasy czy nawet Ostrołeke?? przysłowiowy kopacz rowów na budowie dostaje min 8-9 zł ... takie czasy, emigracja za granicę robi swoje
>> Nie ma jak to w Straży...słońca nie ma,w dupe parzy <<
Planuje tyle dac na poczatek, potem tylko za nadgodziny moze dorobic kasjer, bo napewno wiecej nie bede mogl dac, bo taki biznes plan ulozylem, ze nie moga wiecej niz 1200zl dostac, napewno nie w 1 roku.mariusz88 pisze:Napisałeś max 1200 czyli bardzo prawdopodobne że pensja może wynieść 900 zł czy też minimalne wynagrodzenie krajowe (zależy chyba od etatu) no to nawet 8 zł to jest dużo jak na nasze czasy czy nawet Ostrołeke?? przysłowiowy kopacz rowów na budowie dostaje min 8-9 zł ... takie czasy, emigracja za granicę robi swoje
Kopac rowy, a siedziec na krzesle i przyjmowac kase to 2 rozne zajecia i wiem ktore bardziej przyjemne.