Strona 1 z 1

Remont mieszkania w bloku

: 21 lut 2021, 17:20
autor: obcy w mieście
Witam. Mam pewien dylemat dotyczący przeprowadzania remontów. Zaznaczam ze w Ostrołęce mieszkam od paru lat, Mieszkałem wcześniej w różnych miejscach np. w Niemczech czy Danii i muszę przyznać że nigdy się nie spotkałem z takim zjawiskiem. Chodzi mi o to że co jakiś czas ktoś przeprowadza remonty (co jest normalne) , lecz zdarza się że niektóre uciążliwe akustycznie prace przeprowadzają w niedzielę nawet późnym popołudniem. Mogę jakoś przełknąć sobotę ale rycie, kucie i piłowanie w niedzielę to już lekkie przegięcie. Rozumiem ze ktoś mieszka na wsi albo zabudowie jednorodzinnej , ale w bloku chyba obowiązują jakieś niepisane normy. W Niemczech w podobnych sytuacjach nawet w sobotę byłaby interwencja policji i nieprzyjemności, a w Ostrołęce to chyba jakaś średniowieczna Rosja i to gdzieś daleko na wschodzie. Czy to normalne w tym mieście czy tylko ja mam takie szczęście do takich "mundrych inaczej" sąsiadów? Czy tutejszym mieszkańcom zupełnie obce są normy obyczajowe jakie panują w innych miastach? Co powinno się zrobić z takimi sąsiadami? Moja żona uwaza np ze nie powinno się poruszać tego tematu bo obawia się wrogości ze strony sąsiadów, przy czym wielce prawdopodobne jest ze większości innych mieszkańców "fedrowanie" po ścianach w niedzielę niespecjalnie przeszkadza. Czy ktoś miał takie problemy i jak ewentualnie je rozwiązał, moze ktoś się podzieli swoimi wrażeniami.

Re: Remont mieszkania w bloku

: 22 lut 2021, 15:00
autor: Infom
Niestety w Polsce większość *****.... od poniedziałku do piątku, a czasami i w soboty, to czasami czas na remont jest w sobotę i niedziele hm to nie Niemcy :) Regulamin pewnie wisi na klatce schodowej i jest napisane cisza obowiązuje od 22 do 6, jak w tych godzinach będą odbywać się remonty jak chcemy możemy zwrócić uwagę, jeżeli nie to lepiej pozostać w domu :) bo ja takiej osobie na pewno bym wygarną jakby chciała mnie uciszyć :)

Re: Remont mieszkania w bloku

: 22 lut 2021, 16:55
autor: kormoran
Do "Obcy w mieście".
Już pierwszy komentarz odpowiedział na psujjący Ci wątrobę temat. Przybysze robili "pałace???" w wielkiej płycie a teraz żądają za te pseudo cuda po 350 tys. i więcej. A jak opylą to uciekają do stolicy - bo tam taniej.

Re: Remont mieszkania w bloku

: 22 lut 2021, 18:19
autor: obcy w mieście
No to muszę przyznać, nie spodziewałem się że jest to takie powszechne zjawisko w Ostrołęce. I przyznam że przynajmniej w większych miastach takie problemy nie występują. Wynika z tego że Ostrołęczanie w większości mają w zadzie normy społeczne i żyją jak średniowieczna szlachta. Wczoraj (niedziela) pan sąsiad rył do dwudziestej i pewnie by nie skończył gdyby nie walenie w ściany z mojej strony. Naprawdę aż ciężko uwieżyć że takie buractwo jest tu normalnie tolerowane. Ale mówi się trudno, chociaż mieszkam tu już ładnych kilka lat do tej pory nie zameldowałem się tutaj i coraz bardziej zastanawiam się nad przeprowadzką. Jedno jest pewne że z takim podejściem do drugiego człowieka we wspólnocie mieszkaniowej jaką są bloki , metropolii tu nie zbudujecie, a miasto zawsze będzie postrzegane jako wiocha zamieszkała przez samolubnych buców. Przykre ale prawdziwe.

Re: Remont mieszkania w bloku

: 22 lut 2021, 20:32
autor: kormoran
Do "Obcy w mieście":
Sam przyznaleś, że już tu zapuściłeś korzenie /waliłem w ścianę/. Musisz też wiedzieć, że chłop ze wsi wyjdzie ale wieś z chłopa nie wyjdzie.

Następnym razem walącemu sąsiadowi wrzuć kolorową kartkę do skrzynki i podziękuj za miłe sąsiedztwo. Zaznacz, że może być jeszczcze fajniej, gdy pozwoli tobie i innym odpoczywać w godzinach a szczególnie w dniach do tego przeznaczonych. I koniecznie nie zapomnij wyliczyć ich - on na pewno nie kumaty.

Re: Remont mieszkania w bloku

: 24 lut 2021, 2:04
autor: jermak
Niestety, takich burków można spotkać sporo nie tylko w Ostrołęce, a określenie ***** jest całkowicie właściwie.
W paru innych miastach i miasteczkach także można spotkać takie aspołeczne jednostki, niemal dumne z tego, że prawo, obowiązek, współpraca nic dla nich nie znaczą, a jedynie siła, pałka, kara.
Nie wiem czy to pozostałości wsi, raczej nie, prędzej zagubienie w społeczeństwie, brak poczucia własnej wartości rekompensowany butą i arogancją czy wręcz agresją.
Podobno można wychowywać, ale to raczej beznadziejne zadanie.