Strona 1 z 1
Mieszkanie i studia w Wawie
: 09 sie 2005, 14:29
autor: Zajac
Witam poszukuje współlokatora ktory wynajołby ze mną mieszkanie na spolke w Warszawie. Moja szkola znajduje sie na PRADZE wiec gdzies w okolicach chcialbym szukac mieszkania.Najlepiej 2 pokojowe, dzielnica Saska Kempa lub Centrum... piszcie zawsze mozna sie dogadac[/b]
: 10 sie 2005, 19:32
autor: nwar
no szkoda, że Ty nie współlokatorka;)
: 10 sie 2005, 22:46
autor: Qrzysio
nwar zaraz tam szkoda... rodzice na pewno nie mieliby nic przeciwko... koedukacja jest w modzie
***
: 10 sie 2005, 23:17
autor: Zajac
racja nie ma czego zalowac jakos malo ludzi chyba szuka wspollokatora
w koncu dojdzie do tego ze bede musial sam mieszkac a to by bylo nuuudne
: 11 sie 2005, 7:50
autor: Qrzysio
Nie martw się na pewno znajdziesz. Jak nie teraz to w październiku. Jednak nie lepiej mieszkać w akademiku? Jezeli masz taką możliwość to jest to o wiele lepsza opcja.
: 11 sie 2005, 8:21
autor: Pabo
Akademik odpada...uwierz mi
..Jak Masz fajne towarzystwo w mieszkaniu jest o niebo lepiej...Akademik to opcja ostateczna
: 11 sie 2005, 13:24
autor: Qrzysio
Akademik to opcja najlepsza. Przynajmniej dla mnie. Mieszkam w akademiku i jest bardzo dobrze. Wszystko po ręką, ściągi, znajomi. Jest się z kim uczyć, ktoś ci cos wytłumaczy itp. Moi koledzy ze studiów mieszkający w Wa-wie przyjeżdżają uczyć się z nami w akademiku bo samemu nie można wszystkiego od razu zrozumieć. W mieszkaniu nie masz takiego komfortu.
Nie wiem czy studiowałeś już coś czy nie, ale ja po 1 roku studiów stwierdzam, że w mieszkaniu z pewnością nie chciałbym mieszkać.
Jeżeli sugerujesz się opiniami znajomych, którzy mówią, że w akademikach są ciągłę imprezy i nie ma się jak uczyć to zapytaj ich, czy oni na pewno mieszkali w akademiku, czy tylko wiedzą to z opowieści...
: 12 sie 2005, 8:34
autor: Pabo
Wiesz kto co woli...Nie sugeruje sie opiniami znajomych bo sam mieszkałem w akademiku politechniki w wawie....Fakt jezeli chodzi o nauke to jest super tak jak mówisz ściągi itd...Ale nie wiem czy nie wolał byc mieszkać z kolegami i koleżankami w mieszkaniu, w dobrym punkcie miasta...Atmosfera taka sama tylko masz poprostu więcej prywatnosci...Nie wiem jak Ty ale je czasami lubie posiedzieć sobie z dziewczyną w spokoju , ciszy i......
heh...Myśle ze to jest kwestia przyzwyczajenia..
: 12 sie 2005, 23:03
autor: Qrzysio
U mnie w akademiku nie ma z tym problemu.
: 21 sie 2005, 13:33
autor: nwar
Qrzysio pisze:nwar zaraz tam szkoda... rodzice na pewno nie mieliby nic przeciwko... koedukacja jest w modzie
ok, ja tam przeciwko koedukacyjnym mieszkaniom w zasadzie nic nie mam;) jednak rodzice są jeszcze w wielu przypadkach temu przeciwni, czasem nawet (!) sami właściciele mieszkań. swój "kawałek podłogi" już mam (choć niewykluczone, że się z niego wyniosę-te ceny...), po prostu dla znajomej szukałam...
: 16 paź 2005, 19:30
autor: yatering
ja takze szukam osoby, ktora chciala by wynajac...lub chce wynajac...mieszkanie..ewentualnie..pokoj.....
[ Dodano: 20:40, 16.10.2005 ]
teraz dolaczyl do mnie jeswzcze kolega..takze jest nas 2:)...jeszcze 2 osoby i mozna wynajac jakies mile..przytulne mieszkanko...dziewczyny zapraszamy