Przeróbka brytyjskiego samochodu.

Polityka, wydarzenia, opinie, problemy, komunikacja
arecki998
szeregowy
Posty: 12
Rejestracja: 01 kwie 2007, 21:15
Lokalizacja: Ostrołęka

Przeróbka brytyjskiego samochodu.

Post autor: arecki998 »

Cześć wiecie może gdzie w Ostrołęce lub w okolicach można przełożyć kierownice z prawej na lewą strone? Jakiś mechanik adres kontakt, z góry dzięki!!
:)
bigmuta
szeregowy
Posty: 41
Rejestracja: 19 maja 2006, 17:54

Re: Przeróbka brytyjskiego samochodu.

Post autor: bigmuta »

hey a co chcesz przerobic?
w ostrolece to ciezko chyba bedzie znalezc jakis warsztat...
zalezy co to za auto jedni sa specjalistami w audi / vw / skoda -np uwazam, ze dobry jest malon, moze on by sie podjal...
napisz cos wiecej .....
a i czy mozesz jakies auta z anglii sprowadzic?
arecki998
szeregowy
Posty: 12
Rejestracja: 01 kwie 2007, 21:15
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: arecki998 »

Chodzi o Volvo s40 2001 rok 2.0 benzyna. zalezy jakie by cie interesowalo?
:)
amsterdam
starszy sierżant
Posty: 316
Rejestracja: 30 paź 2007, 23:59
Lokalizacja: ostrołęka

Re: Przeróbka brytyjskiego samochodu.

Post autor: amsterdam »

Mitsubishi eclipse 2003 r- ile ?tam 8) to chodzi
Twoja głupota mnie poraża paranoidalny schizofreniku:P
bigmuta
szeregowy
Posty: 41
Rejestracja: 19 maja 2006, 17:54

Re: Przeróbka brytyjskiego samochodu.

Post autor: bigmuta »

nie wiem jak z cena tego Mitsubishi eclipse , ale przerabianie takie sprzetu bedzie dosc drogie...
i ciekaw jestem czy wykonalne ... podobno niektore BMW, Mercedesy i jakies japonce sa awykonalne w przerabianiu ... , wiec wtedy to sie moze mijac z celem...
ale w anglii sa naprawde rozne ceny aut.. i mozna czesto bardzo tanio kupic fure ...
bigmuta
szeregowy
Posty: 41
Rejestracja: 19 maja 2006, 17:54

Re: Przeróbka brytyjskiego samochodu.

Post autor: bigmuta »

tekst zaczerpniety z innego forum, post zamieszczony przez Wajcha 1984..,
dostalem od usera : DethMag [dmg] -serdeczne dzieki :D

Na pewno bedzie bardzo pomocny w rejestracji przerobionego auta z anglii ..
POZDRAWIAM

Opis procesu rejestracji anglika w Polsce
Na prosbe wielu forumowiczow przedstawiam proces rejestracji anglika w Polsce

1. Nalezy kupic samochod w UK Smile

2. Wg brytyjskich przepisow wlasciciel auta (sprzedajacy) ma obowiazek wypisac w dowodzie wlasnosci (zwany logbookiem lub certyfikatem V5C) dane nowego wlasciciela i wyslac do DVLA (urzad komunikacji w UK). Po 6 tygodniach nowy wlasciciel dostaje nowy V5C ze swoimi danymi. Nalezy dogadac sie z wlascicielem samochodu zeby po wypelnieniu dokumentu V5C nie wysylal go do DVLA tylko dal go wam a sam wycial fioletowy pasek (export), ktory jest czescia dokumentu i wyslal do DVLA a wam dal reszte. Oczywiscie wymaga to pewnej dozy zaufania ze strony sprzedajacego wiec moze byc to trudne do osiagnecia.

3. Nalezy sporzadzic umowe kupna samochodu. Ja sam pisze cala umowe gdzie wpisuje dane sprzedajacego (mozna zczytac z V5C jak juz wam da) i kupujacego (czyli wasze) i napisac nastepujacy tekst

data:
miejsce:

zaswiadczam, ze ja John Smith zamieszkaly w [np.] Peterborough pod adresem [np.] 99 Long Road, PE12AB, United Kingdom dnia:12/12/07 sprzedalem samochod marki [np.] Volkswagen Passat 1.8T 20V numer rejestracyjny [np.] N123 ABC Janowi Kowalskiemu zamieszkalemu w [np.] Poznaniu przy ulicy Dolna Wilda 2 6/1-024 za kwote [np.] 1750 funtow szterlingow (slownie tysiac siedemset piecdziesiat funtow szterlingow). W razie jakichkolwiek komplikacji prosze o kontakt pod numerem telfonu [np.] 00447706775901


Podpis sprzedajacy: Podpis kupujacy:

Oczywiscie dane wymyslilem a w miejsca po [np.] nalezy wpisac prawdziwe dane


Takie pismo mozna podpisac samemu ale jest to lamanie prawa dlatego najlepiej przetlumaczyc je na angieslki i dac do podpisania kolesiowi i pozniej zaplacic za tlumacza przysieglego po przyjezdzie do kraju.

4. Majac te dokumentu mamy do wyboru albo zjechac autem na kolach (wymagane ubezpieczenie brytyjskie jako, ze w UK ubezpiecza sie kierowce a nie auto i oplacony road tax) lub druga opcja - na lawecie.

5. Samochod zostawic u mechanika i zlecic przerobke na strone europejska (czyt. kontynentalna). Nalezy sie upewnic, ze warsztat swiadczy wysokiej jakosci uslugi zeby uniknac problemow z homologacja (o tym pozniej)

6. Po przerobienu samochodu nalezy udac sie na pierwszy przeglad. I tutaj niestety zaczynaja sie schody. Mianowicie prawo UE gwarantuje wolnosc przeplywu, rejestracji i homologacji samochodow ze wszystkich krajow UE (w tym UK) niestety nasz Minister Transportu nie wydaj jeszcze stosownego rozporzadzenia i to powoduje, ze niektore stacje diagnostyczne nie beda chcialy wydac homologacji chyba, ze dostarczone zostana papiery od producenta, ze dany pojazd jest ''dopuszczony do ruchu lewo i prawo stronnego'' co jak sie domyslacie graniczy z cudem. Niestety jedyne co mozemy zrobic to szukac stacji diagonstycznej, w ktorej diagnostyk inaczej zinterpretuje niejasne przepisy lub isc do sadu administracyjnego (sprawa w 100% do wygrania)

7. Nastepny problem to Urzad Komunikacji. Jesli samochodu przejdzie przeglad to nalezy uiscic wszystkie oplaty ekologiczne, administracyjne etc i udac sie z papierami do Urzedu po rejestracje. Tutaj niestety znowu jest problem bo przez brak jasnych przepisow Urzedy maja pelna dowolnosci w interpretacji przepisow i moga odmowic rejestracji poniewaz samochod zostanie zakwalifikowany jako skladak a tych juz od ladnych paru lat rejestrowac w Polsce nie mozna. Jeszcze chce podreslic, ze kazdy Urzad interpretuje przepisy jak chce nie ma na to reguly - ponownie jedyny sposob to Sad Administracyjny lub Trybunal Europejski.

Jesli uda sie wam przebranc przez wszystkie trudnosci bedziecie mieli auto za 30-70% ceny rynkowej w Polsce.

Wiele angielskich aut juz w Polsce sprzedalem (przed rejestracja) i z relacji klientow wiem, ze co Urzad to obyczaj. Czasami sie udaje czasami nie. Do momentu kiedy MT nie zajmie oficjalnego stanowiska w tej sprawie niestety jest to loteria.

Zycze wszyskim udanych lowow i powodzenia.
ODPOWIEDZ