Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

trzeba było zadzwonić po policję i powiedzieć o tym w którym kierunku się udał, może by go zatrzymali

Interesujące
a temat raczej do zamknięcia

teraz to po ptakach, chyba ze sie udasz na komende i zlozysz zeznania to moze nawet jakies odszkodowanie wyciagniesz...

no tak, nie zauwazylem "by"

ciekawe za co te odszkodowanie ? przeciez nic mu sie nie stalo

Koleżance/koledze "kokoszce" nic się nie stało, więc jakby chciał/a złożyć zeznanie to z 300zeta z konta bankowego poszłoby się kochać . Kocham nasze polskie prawo ;p
Nawet jakby nasi kochani pożeracze hot dogów ze znanej nam wszystkim stacji paliw znaleźli kierowcę w/w pandy, to by i tak nie mogliby mu nic zrobić!

Uważajcie na mnie na drodze, jestem strasznym piratem drogowym :p

Debili na naszych Ostrołęckich drogach nie brakuje......

Od razu debili... Człowiekowi czasem się spieszy i wtedy trzeba dać gazu do dechy :p
Jeśli jesteś kierowcą to powinienieś wiedzieć, że wina często leży po stronie pieszych, którzy myślą, że są świętymi krowami i uda im się przebiec przez drogę, albo lezą prosto pod samochód np pod BGŻtem. Ja kiedyś też taka byłam, dopóki nie wsiadłam do samochodu i nie zobaczyłam jakie to jest denerwujące.

Nie twierdzę że wszyscy........