Kumoterstwo w I LO

Polityka, wydarzenia, opinie, problemy, komunikacja
cafe
szeregowy
Posty: 10
Rejestracja: 31 sie 2008, 14:35

Kumoterstwo w I LO

Post autor: cafe »

Ciekawa jestem co sądzicie o nauczycielach w I LO??? Może nie tyle o nauczycielach co o formie zatrudniania ich przez szanowną dyrekcję.
Dla mnie zastanawiający jest fakt zatrudnienia nauczycielki do niemieckiego - P.-G. Z tego co wiem, to zostały odebrane nadgodziny innym nauczycielom tylko po to by stworzyć etat dla tej kobiety...Czyż nie jest to kumoterstwo...wszak obecna dyrekcja jest tam dzięki dawnej dyrekcji ZKN a ta z kolei jest koleżanką Górskiej.
dolme
szeregowy
Posty: 7
Rejestracja: 08 maja 2006, 22:26
Lokalizacja: z miasta

Re: Kumoterstwo w I LO

Post autor: dolme »

Temu procederowi ktoś powinien się przyjrzeć. Od dawna wiadomo, że pani Gadzała prowadzała na siłe całe klasy do Konwersatorium na niemiecki, zmuszając ich do płacenia za kursy maturalne. I nikt z tym nic nie robił. Teraz Koronka zatrudnia właścicielkę Konwersatorium, babę, która wyleciała z ZKNu. To juz chyba całe ILO będzie chodziło do Konwersatorium, a Koronka dolę może dostaje? Może jakaś gazeta by o tym napisała, bo to co się dzieje, jest po prostu straszne.
dolme
malykazio
starszy chorąży sztabowy
Posty: 1133
Rejestracja: 17 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: WOŚna

Re: Kumoterstwo w I LO

Post autor: malykazio »

Hmm... O kumoterstiwe i nepotyzmie w tej szkole nie wypowiadam się, bo tematu nie znam ale samo zabranie "nadgodzin" i stworzenie z nich etatu dla nauczyciela nie wydaje mi się czymś złym. Po to kogoś się zatrudnia, żeby inni nie musieli robić tej samej pracy w nadgodzinach.
pola1
szeregowy
Posty: 7
Rejestracja: 07 sie 2008, 13:11

Re: Kumoterstwo w I LO

Post autor: pola1 »

tylko w tych czasach ludziom potrzebna jest kasa wiec nadgodziny to dodatkowy zarobek :o
malykazio
starszy chorąży sztabowy
Posty: 1133
Rejestracja: 17 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: WOŚna

Re: Kumoterstwo w I LO

Post autor: malykazio »

Ludziom potrzebne są przyzwoite pieniądze za pracę w umówionych godzinach a nie za nadgodziny.
Zuzka
szeregowy
Posty: 35
Rejestracja: 17 wrz 2008, 22:43

Re: Kumoterstwo w I LO

Post autor: Zuzka »

Dokładnie!
Tymczasem jedni biorą nadgodziny, a inni nie mają pracy wcale.

A Gadzała to jeszcze uczy? nie powinna być już na emeryturze?
Ciekawe, że obojętnie patrzono na fakt, że udziela lekcji swoim uczniom z LO w konserwatorium.
rip_shit
szeregowy
Posty: 48
Rejestracja: 07 cze 2005, 10:07

Re: Kumoterstwo w I LO

Post autor: rip_shit »

No cóż... Niestety autor tematu wie co pisze... Wiem, bo jestem rodzicem jednego dziecka za Jagiełły i drugiego za obecnej dyrekcji... Od czasu objęcia urzędu przez panią dyrektor kadra została wymieniona niemal w 100% - niestety chyba na gorszą... Wygląda na to, że zatruniani są nauczyciele, którzy nie mają najlepszej marki lub bardzo młodzi i niedoświadczeni (którzy kładą lekcje) i w nieudolny sposób przygotowują do matury lub tzw. pociotasy. Ogólnie - polityka kadrowa ma na celu chyba tylko to, żeby nowozatrudnieni musieli być wdzięczni pani dyrektor i kiedy przyjdzie sądny dzień wyborów nowego dyrektora, obecna zbierze plony w postaci poparcia swojej kandydatury... Niestety I LO - o czym mówi się od samego początku urzedowania pani dyrektor - straciło baaaaardzo wiele - kadrowo, organizacyjnie i przede wszystkim na 'klimatycznie'. Rodzice narzekają na (głównie) nowozatrudnionych nauczycieli, którzy mają przygotowac do matury, a młodzi i niedoświadczeni nie mają o pracy z młodzieżą w szkole średniej pojęcia (głównie polonistki, anglistki). Gdzie Bugalecka? Soczyńska? Gdzie Suwińska? Zając? Szypulski? Poza tym - dziwne też jest to - jeśli chodzi o kumoterstwo, że na terenie szkoły znajduje sie olbrzymia reklama Alma Mater (do której uczeszczała pani dyrektor swego czasu), a teraz zapewnienie "paliwa" do Konwersatorium w postaci zatrudnienia pani Pierzchały-Górskiej... Czy to jest w porządku? Czy to jest etyczne? Co z 95 leciem? Dlaczego uczniowie nie mają lekcji, bo dyrekcja przygotowuje uroczystość, która jest ni w 5 ni w 10??? Co z nieustannie organizowaną studniówką w Olimpii - czy to nie znajomości czasem napędzają komuś klientów? A co z nagrodami przyznawanymi przez panią dyrektor? Co rok wiecznie te same osoby, a w pierwszej kolejności szanowna mama Cimachowska, szwagier informatyk, i wszyscy najlepsi znajomi... Możnaby jeszcze wiele napisać... Ale czy jest sens? Czy tak powinna prowadzona być szkoła??? Czy nad I LO w ogóle ma ktoś jakąkolwiek kontrolę? Wirzę, że już niedługo - w nadchodzących wyborach nowego dyrektora - zostanie wyłoniona osoba kompetentna - która zadba o nadrobienie strat wyrządzonych przez obecną panią dyrektor i na nowo sprawi, by I LO cieszyło się zasłużoną przecież i ciężko wypracowaną renomą przez Jagiełłę i jego poprzedników...
cafe
szeregowy
Posty: 10
Rejestracja: 31 sie 2008, 14:35

Re: Kumoterstwo w I LO

Post autor: cafe »

Cóż, nie jestem taka pewna,że będzie nowa i lepsza dyrekcja (po zmianie "warty")
Została zatrudniona Pierzchała-Górska...może w celu przyszłościowego (teraz Górska zapewnia se słuchaczy do Konwersatorium......żenada...!!!!!!!!!!!!! ) objęcia stołka dyrekcji?! Wszak jest znajomą łaskawie nam panującego Kotowskiego....
Jeśli tak się stanie to I LO zejdzie na psy ( tu przepraszam te zacne zwierzęta, że się nimi "posłużyłam") :twisted:
ja_on
szeregowy
Posty: 6
Rejestracja: 07 lip 2008, 22:01

Re: Kumoterstwo w I LO

Post autor: ja_on »

Zastanawiający jest fakt skąd "cafe" tak dużo wie na temat sytuacji wewnętrznej w I LO. Prawda że po zmianie dyrektora zmieniło się w szkole i to nie na lepsze. Kadra po części także się zmieniła, choć jako uczeń nie narzekam na nauczycieli. I skąd pewność, że nauczycielom zabierane są nadgodziny, by stworzyć etat dla jednego nauczyciela. Malykazio słusznie zauważył, że "Po to kogoś się zatrudnia, żeby inni nie musieli robić tej samej pracy w nadgodzinach." i "Ludziom potrzebne są przyzwoite pieniądze za pracę w umówionych godzinach a nie za nadgodziny." Każdy z nauczycieli ma określony plan i za to otrzymuje pieniądze, gdzie tu mowa o nadgodzinach? Co do tego wysyłania klas przez panią G do konwersatorium to chyba trochę przesadzone. Nikogo nie zmusi a jeżeli ma pracę w kon. to co w tym złego? Zgadzam sie z tym, że za pana Jagiełły było lepiej w I LO. Czy w wyborach na dyr. szkoły zostanie wybrana lepsza osoba niż pani K. to też nie jestem pewien, miejmy nadzieję...
malykazio
starszy chorąży sztabowy
Posty: 1133
Rejestracja: 17 lis 2007, 20:43
Lokalizacja: WOŚna

Re: Kumoterstwo w I LO

Post autor: malykazio »

Nauczyciele też mają internet i też czasem coś piszą na forum. Jeśli okazałoby się, że cafe to nauczyciel to co... nie widzę w tym nic złego.
Wracając do tematu. Popieram to co napisałem. To tworzenie nadgodzin jest chorym rozwiązaniem, a nie tworzenie nowego etatu. Co do samych nauczycieli to staram się tkwić w przekonaniu, że złego nauczyciela zawsze można się zastąpić dobrym i bez znaczenia jest tu ile dodatkowych etatów nauczyciel ciągnie... dopóki pracuje dobrze na wszystkich.
A co do Konwersatorium: Nic mnie nie przekona, że nauczyciele mają ciężko, że pracują tak jak inni, że przygotowują się do zajęć, że te 18 godzin pensum w tygodniu wypełniają przygotowaniami do zajęć i że łącznie wychodzi to 40 godzin tygodniowo. Dlatego uważam, że mają czas na dodatkową pracę gdziekolwiek, czy w konwersatorium czy w innej szkole. I co z tego? I nic... I tak kiedyś wyglądało to inaczej... było lepiej dla uczniów!
Zuzka
szeregowy
Posty: 35
Rejestracja: 17 wrz 2008, 22:43

Re: Kumoterstwo w I LO

Post autor: Zuzka »

ja_on pisze:Co do tego wysyłania klas przez panią G do konwersatorium to chyba trochę przesadzone. Nikogo nie zmusi a jeżeli ma pracę w kon. to co w tym złego?
Nie zmusi? :lol: Chyba nie znasz Pani G :lol: :lol: :lol:
ODPOWIEDZ