Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

To oszusci reklamacji nie uznają nikomu .Mozna sobie poczytac mi tez nie uznali.

Ogólnie reklamacja jest uznawana kiedy buty nie spełniają warunków mechanicznych. A dokładniej rozpadają się, są ze słabego materiału itp. Wtedy pracownik sklepu musi przyjąć dany towar kiedy konsument poda przyczynę zwrotu i paragon, który został wydany w dniu zakupu. Jeśli nie chce uznać można wystąpić z pismem o załatwienie reklamacji i ustalić datę realizacji reklamacji jeśli "sklep" nie dostosuje się do tych sytuacji można wystąpić z wnioskiem do sądu. Wtedy może pomóc rzecznik konsumentów.

Mnie tak samo tam zrobili w balona ale odwołałam się do rzecznika praw konsumęta, ale gdy to nie odniesie rezultatu złożę sprawę do sądu.
Tak samo zakupiłam tam buty Pumy, i teraz wiem w 100% że są one lipne .
Półtora miesiąca użytkowania, i żeby buty ze skóry pękły!!!
A najgorsza jest ta kartka którą dołanczają do paragonu ?! z której moim zdaniem wynika że buty ,,powinny stać za szybką'' ha ha
OPINIA RZECZOZNAWCY
pęknięcie na zgęciu spowodowane warunkami użytkowania i nie ma to uszkodzenie cech wady surowcowej i nie ma to istotnego wpływu na możliwośćdalszego użytkowania obuwia zgodnie z jego przeznaczeniem.W związku z tym brak technicznych podstaw do uznania reklamacji.

Węc niemam pojęcia jak te buty miałam użytkować?!!!,

Wiem jedo że więcej w sklepie tego właściciela na ul.Kilińskiego i Prądzyńskiego nie zakupię butów!!!
Bo właścicielowi sklepu nie zależy na klijęcie z tego co widać

braciakowi tez nie uznano tam reklamacji jak buty rozwalily sie nie wiedziec czemu

co to za zapraszanie do sklepu na wyjasnienie sprawy po odrzuceniu reklamacji? jak czlowiek poszedl z reklamacja to nikogo to nie interesowalo, zeby wyjasnic rzeczowo sprawe i pomoc klientowi

Mi tez z butami to samo sie stalo co kazdemu a w koncu to tyle pieniedzy .Trzeba z tym porządek wkoncu zrobic.Ja numer zapisalam i napewno zadzwonie .

Witam, jako nowy użytkownik tego forum chciałbym odświeżyć temat.
Ok,. 7 miesięcy temu kupiłem sportowe buty Pumy w sklepie ul. Prądzyńskiego 4 lok. 1/13, 07-400 OSTROŁĘKA to był mój błąd. Ponieważ po niespełna pół roku normalnego użytkowania pękła podeszwa. Zaniosłem na reklamacje pani przyjęła kazała czekać na odp. Zgodnie z ustawą;

USTAWA z dnia 27 lipca 2002 r.
o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego
„Art. 8. Ustęp 3.. Jeżeli sprzedawca, który otrzymał od kupującego żądanie określone w ust. 1, nie ustosunkował się do tego żądania w terminie 14 dni, uważa się, że uznał je za uzasadnione.”

Dostałem odpowiedź SMS o tym, że reklamacja nie została uwzględniona.
Udałem się sklepu w celu wyjaśnienia czemu. Dostałem od Pani opinie rzeczoznawczy, która była niejednoznaczna. Chociaż dla sklepu było oczywiste zawsze jest winny klient źle chodził w butach. Właściciel sklepu opierał się tylko na opinii rzeczoznawcy i na tym co ona napisał. A w opinii jest czarno na białym, że rzeczoznawcza nie jest stroną w sporze jego odpowiedzi nie można kopiować i nie sugeruje decyzji czy przyznać reklamacje. Do tej pory jak składałem reklamacje otrzymywałem info, że mam się zgłosić do danego sklepu tam zapoznawałem się z opinią właściciela + opinia rzeczoznawczy. W pumie musiałem zadowolić się tylko opinią rzeczoznawcy. Po konsultacjach z rzecznikiem złożyłem reklamacje, którą już teoretycznie miałem wygraną bo sklep nie opowiedział się w sprawie reklamacji w ciągu 14 dni. Niestety po raz kolejny teoria minęła się z praktyką. Dostałem wiadomość SMS po ok. 18 dniach czyli Art. 8. Ustęp 3. Nie został zachowany, że reklamacja (wygrana) nie została uwzględniona. I znów musiałem zadowolić się tylko zwykłym SMS. Bez żadnej konkretnej pisemnej odpowiedzi. Nie mam sensu składać kolejnej reklamacji sklep nie znać się na prawie handlu nie mowa tu o jakimkolwiek dbaniu o klienta. Spraw pewnie trafi do sądu może się właściciel ogarnie i zacznie uczciwy handel. Ważna jest sprzedana sztuka nie zadowolony klient. Ważne przy zakupie należy sprawdzić karton obuwia. Obuwie które jest wyprodukowane w Made in China jest produkowane na rynek Azjatycki nie Europejski. Jest dużo tańsze a płacimy jak za te Europejskie.
Serdecznie nie polecam sklepu Puma Prądzyńskiego 4 lok. 1/13