Paliwo na Statoilu - nie kupujcie tam!!!

Polityka, wydarzenia, opinie, problemy, komunikacja
Awatar użytkownika
Qrzysio
Redaktor
Posty: 3362
Rejestracja: 17 maja 2005, 18:16
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: Qrzysio »

Róznie bywa nawet z tymi największymi. Na statoil'u tankowałem LPG i podziękowałem... Samochód niesamowicie się muli. Na Orlenie było duzo lepiej, ale mieli chyba kilka słabszych dostaw i po zatankowanu LPG samochód nie dość że się mulił to spalał o wiele więcej niżpowiien. Problemów takich nie ma, gdy tankuję w wojciechowicach przed torami. Tanio i dobra jakość.
pudeleQ
plutonowy
Posty: 222
Rejestracja: 16 paź 2005, 12:00
Lokalizacja: z Ostrołęki

Post autor: pudeleQ »

3 tygodnie temu mój ojciec zatankował 20 l na statoilu i super sie jeździło(przejechalismy ponad 200km) a ta dostawa chyba była jakas ten teges skoro tak pryska i dymi z rury...
Awatar użytkownika
Ex Hoppler
starszy sierżant
Posty: 311
Rejestracja: 01 cze 2005, 9:43

Post autor: Ex Hoppler »

Qrzysio pisze:Problemów takich nie ma, gdy tankuję w wojciechowicach przed torami.
Jak widać każdy z nas ma swoje dobre i złe punkty do tankowania - ja do tej stacji Qrzysio się nawet nie zbliżam - raz zatankowałem w drodze do Łomży i już z Laskowca miałem ochotę się wrócić i kilka krótkich właścicielowi posłać. NIe dało się na tym "gazie" nawet wyprzedzać.
Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.
AirCafe.pl
Awatar użytkownika
Y@rosh
chorąży
Posty: 420
Rejestracja: 19 maja 2005, 21:16
Lokalizacja: Ostrołeka / Olsztyn / Władysławowo / Ostrołęka

Post autor: Y@rosh »

lepiej nie jeżdzijcie na BENZOL ...posmakujcie tamtejszego paliwa przez...jakies 0,5roku ......rdza na dnie zbiornika ,zatkane wtrychy...itp
especial4u
szeregowy
Posty: 4
Rejestracja: 12 lis 2005, 15:00
Lokalizacja: O-ka

Post autor: especial4u »

niech tatuś lepiej stan samochodu sprawdzi a nie statoil ;)
Awatar użytkownika
Qrzysio
Redaktor
Posty: 3362
Rejestracja: 17 maja 2005, 18:16
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: Qrzysio »

almnis LPG tez tam jest? Jesli tak to moze pamietasz cenę?
Awatar użytkownika
setme3
sierżant
Posty: 269
Rejestracja: 20 maja 2005, 23:03
Lokalizacja: Ostro...

Post autor: setme3 »

Kiedyś panowie pracujący na stacji bezynowej Rafinerii Gdańskiej powiedzieli mi, że gaz który leją na Statoil jest właśnie z Gańska. Czy to możliwe? Dla mnie gaz na Statoil to żadna rewelacja i cena też niezła...
...set me free...
almnis
szeregowy
Posty: 8
Rejestracja: 12 lis 2005, 16:11
Lokalizacja: Cały kraj

Post autor: almnis »

Gaz na poczcie tez jest, ale to chyba ma jakas odrebna firma i tylko plac dzierzawi. A ceny nie znam bo Primerke mam na Pb95 .
Awatar użytkownika
Pit Tong
szeregowy
Posty: 25
Rejestracja: 28 sie 2005, 19:54
Lokalizacja: Newcastle

Post autor: Pit Tong »

GSS pisze:
pudeleQ pisze:To niby czemu z rury wydechowej leci taki dym jak by ktoś coś palił?? I pryska niemiłosiernie wodą... Jak byś zobaczył to na własne oczy to bys pewnie zmienił zdanie...
taka instalacja gazowa :twisted: Gaz montuje się w autach starszych niż 6 lat. Wnoszę, iż twoje autko ma najmniej tyle. Poza tym instalacja gazowa nie jest zbyt zdrowa dla silnika. Nie dziw się, że smrody wąchasz, a jeśli sprzęt kiepski to i brak zadowolenia za tym idzie. Zamontuj sobie instalację za 5 tys. zł z bezpośrednim wtryskiem gazu to nie będziesz narzekał.
Dzieci...
nie zgodze sie z tobą ..to jest błędne myslenie ludzi, co do instalacii gazowej...ZALEŻY jaki silnik i w jakim aucie...pracuje w tym takze wiem ..jezeli nie wiezysz to wejdz na obd2.pl...forum...tam sie wypowiadaja specialisci...odpowiadaja na pytania takich jak ty ...czyli normalnych uzytkowników samochodów....narka

[ Dodano: 22:35, 16.11.2005 ]
pudeleQ pisze:To niby czemu z rury wydechowej leci taki dym jak by ktoś coś palił?? I pryska niemiłosiernie wodą... Jak byś zobaczył to na własne oczy to bys pewnie zmienił zdanie...
uszczelka pod głowicą ci poszła heheh,woda leci bo masz hu...owe spalanie ...;-))jedz do mechanika na Nowa 3, i ci komputerowo ustawi mieszanke ...tam jest 1 mechanik ....jest dobry w te klocki ..moim zdaniem ...najleprzy...
Nie Lubie Tandetty i hujograjstwa
pudeleQ
plutonowy
Posty: 222
Rejestracja: 16 paź 2005, 12:00
Lokalizacja: z Ostrołęki

Post autor: pudeleQ »

Chłopaki ja nie wiem czemu my zaczelismy o gazie gadać... Mój stary nawet nie ma go zamontowanego więc nie wiem skąd sie wzięła gadka o gazie... Chyba ktoś tutaj niedokładnie czyta...
Awatar użytkownika
maka7777
szeregowy
Posty: 29
Rejestracja: 18 lis 2005, 11:46
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: maka7777 »

pudeleQ pisze:Nie próbujcie mi wmówic ze to od bryki. Mój ojciec ma Vectre B 97r. i nie zauwazyłem zadnego dymu z rury i zadnej pryskającej wody, az do niedawna. To jednak chyba od paliwa...
Jednak przegladzik by sie przydał.

wez pod uwagę ze temperatura powietrza jest coraz nizsza wiec normalne iż bedzie sie wydawać ze autko dymi nadmiernie. co do wody z rury wydechowej to jesli autko pracuje na ssaniu to nie martwiłbym sie zbytnio.
natomiast jesli dzieje sie tak na rozgrzanym silniku to zaczałbym od sprawdzenia w pierwszej kolejnosci sondy lambda. Co do paliwa ze statoil uwazam ze jest ono nie najgorsze. Nie masz tutaj racji. proponuje abys zanim rzucisza takie oskarzenia poczytał kilka ksiazek na temat budowy samochodu. pozdrawiam
Vectra KLUB Polska http://www.vectraklub.pl
pudeleQ
plutonowy
Posty: 222
Rejestracja: 16 paź 2005, 12:00
Lokalizacja: z Ostrołęki

Post autor: pudeleQ »

Ostatnie dostawy paliwa nie sa jednak takiej jakości jakiej mogłoby sie spodziewac... Jakis czas temu mój ojciec wział około 20 l paliwa na statoilu bo do rodziny jechalismy i nie było zadnego dymu!! Po nastepnym tankowaniu sie tak stało...
johann
szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 25 lis 2005, 15:26

Post autor: johann »

Z uwagą czytałem komentarze wszystkich uczestników dyskusji.
Jednak nikt nie wziął pod uwage faktu, iz w pojeździe znajduje sie katalizator, którego zadaniam jest przetworzyc jak największą ilość spalin na substancje bardziej przyjazne środowisku, w tym min. parę wodną, która to właśnie wydostaje się z rury wydechowej na zewnątrz.
Otórz para wodna jest bardziej widoczna np wtedy, gdy min. jest duza wilgotność powietrza- wtedy duza ilość pry pobierana jest do spalania z zewnątrz oraz wtedy gdy spada temperatura na zewnąrz - para wodna szybciej kondensuje sie w wieksze drobiny i co za tym idzie - powoduje efekt " dymienia" za samochodem.
Jeżeli chodzi zaś o " chlustanie" z rury, tez nie jest to nic nienormnalnego.
Zalegajaca w tłumku ostatecznym woda powstała w wyniku kondensacji pary wodnej na chłodnych elementach tłumika, musi wyleciec na zewnatrz, szczególnie podczas manewru ruszania z postoju.
Jakośc paliwa najlepiej przetestowac w długiej, ale umierkowanej jeżdzie, jeżeli silnik nie "muli się" oraz nie wzrasta zużucie paliwa w trakcie " normalnej" jazdy to nie ma o czy rozmawiać , wszystko jest ok
pudeleQ
plutonowy
Posty: 222
Rejestracja: 16 paź 2005, 12:00
Lokalizacja: z Ostrołęki

Post autor: pudeleQ »

Mój ojciec też sobie odpuscił juz Statoila:D Tankuje gdzie indziej:P
Bart
szeregowy
Posty: 20
Rejestracja: 20 gru 2005, 11:25
Lokalizacja: KOSMOS

Post autor: Bart »

pudeleq po co chcesz komus popsuc renome???na statoil jest dobre paliwko. masz *****... bryke a szukasz winy na statoil :evil: .lepiej jedz do mechanika...
Awatar użytkownika
Qrzysio
Redaktor
Posty: 3362
Rejestracja: 17 maja 2005, 18:16
Lokalizacja: Ostrołęka

Post autor: Qrzysio »

Bart Gazeta współczesna pisała o felernej dostawie na Statoil'u więc coś w tym jest.
Tom
szeregowy
Posty: 30
Rejestracja: 05 gru 2005, 17:59

Post autor: Tom »

Bart pisze:pudeleq po co chcesz komus popsuc renome???na statoil jest dobre paliwko. masz *****... bryke a szukasz winy na statoil :evil: .lepiej jedz do mechanika...
Pracujesz w Statoil?
Chyba myślisz o stacji Statoil w innym mieście, bo w Ostrołęce sporo osoób się nacieło na jakość paliwa Statoil

Tak jak pisałem wcześniej zdażyło mi sie kilka razy zatankować paliwo fatalnej jakości an Statoil w Ostrołęce. Przegięcie jest w tym ze tankujac paliwo 98 oczekuje jak najlepszej jakosci a dostajesz podrobione paliwo. W moim przypadku nie ma mowy o winie auta, auto jest nowe. I to na 2 roznych autach przydazylo mi sie to. Objawy to problemy z odpaleniem auta, nierowna praca silnika. Naszczescie po szybkim wyjechaniu tego paliwa i zatankowaniu na innej stacji wszystko wrocilo do normy.

Takze nalezy brac paragon i zgłaszać takie przypadki na policję.
pudeleQ
plutonowy
Posty: 222
Rejestracja: 16 paź 2005, 12:00
Lokalizacja: z Ostrołęki

Post autor: pudeleQ »

Bart a co Ty myslisz ze paliwo na Statoil jest zawsze najlepszej jakości?? Że zawsze wina leży po stronie samochodu?? Oj mylisz sie koleś...
gizmo
szeregowy
Posty: 4
Rejestracja: 21 wrz 2005, 23:18
Lokalizacja: z domu

Post autor: gizmo »

jezdze samochodem juz troche czasu i nigdy nie mialem problemow z paliwem na statoil'u - lepiej powiedz ojcu, zeby sprawdzil samochod
__
Drum 'n' Bass is all you need to be yourself
pudeleQ
plutonowy
Posty: 222
Rejestracja: 16 paź 2005, 12:00
Lokalizacja: z Ostrołęki

Post autor: pudeleQ »

Moze nie miałes brałes paliwa z tej "feralnej" dostawy, wiec twoje zdanie jest inne niz moje.
DziQ
plutonowy
Posty: 236
Rejestracja: 03 cze 2005, 21:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: DziQ »

Hmmm a próbował ktoś 1L paliwa bezołowiowego w torbe i wdychać ?? podobna taka akcja ze szybciej się biegnie niz maluch jedzie ;]
Awatar użytkownika
Mroczny Rzeźnik
Zbanowany
Posty: 205
Rejestracja: 12 maja 2006, 13:44
Lokalizacja: Wojsławice :D

Post autor: Mroczny Rzeźnik »

Hahahaha spróbuj i napisz jak było... :twisted:
Don't drink, don't drive- Smoke and fly...
Don't drink and run...
DziQ
plutonowy
Posty: 236
Rejestracja: 03 cze 2005, 21:23
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: DziQ »

A więc nie piłem tego tylko wlałem w torbe i wdychałem akcja była niesamowita polecam bardzo dostalem takiego kopa jak jakis odrzutowiec znalazlem się pod Paryzem w 10 minut :)
Ostatnio zmieniony 19 maja 2006, 11:03 przez DziQ, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mroczny Rzeźnik
Zbanowany
Posty: 205
Rejestracja: 12 maja 2006, 13:44
Lokalizacja: Wojsławice :D

Post autor: Mroczny Rzeźnik »

DziQ pisze:A więc nie piłem tego tylko wlałem w torbe i wdychałem akcja była niesamowita polecam bardzo dostalem tekiego kopa jak jakis odrzutowiec znalazlem się pod Paryzem w 10 minut :)
Ale jaka akcja ? Chodzi ci o jakąś jazdę czy tylko i wyłącznie o "tekiego kopa" ? :wink:

P.S. "tekiego" ma coś wspólnego z Tekkenem?... bo nasuwa mi się takie skojarzenie :crazy:
Don't drink, don't drive- Smoke and fly...
Don't drink and run...
Awatar użytkownika
M4T3O
kapral
Posty: 111
Rejestracja: 25 kwie 2006, 17:08
Lokalizacja: różnie bywa :p

Post autor: M4T3O »

Ej pudeleQ ty chyba reklamujesz konkurencyjną stację , bo pewnie tam pracuję twój tatuś heh , a pozatym musiałeś mieć ostry wypadek jak jechałes tym samochodem, a teraz wgrywasz takie krzywe akcje.. a może masz to od urodzenia he.
Ciesz się życiem ciesz, bo jest tylko jedno moje słowa szczera prawda i to wiem na pewno''
Zablokowany