Otwarta brama i groźny pies na ulicy

Polityka, wydarzenia, opinie, problemy, komunikacja
mojaniele
szeregowy
Posty: 30
Rejestracja: 16 paź 2008, 15:44

Otwarta brama i groźny pies na ulicy

Post autor: mojaniele »

Pewnie większość ludzi mieszkających w domach jednorodzinnych hoduje psy. Zapewne jak biegają sobie po podwórku to macie bramy zamknięte bądź są to psy nie groźne. Bulwersuje mnie zachowanie ludzi, którzy mieszkają w jednym z domów przy ul. Słowackiego, tam wiecznie jest otwarta brama i wiecznie jest spuszczony pies. Ten pies cały czas stoi na chodniku i zaczepia ludzi (szczeka, naskakuje, goni). Większość ludzi się go boi, a uwagi zwrócone właścicielce nic nie pomagają. Pies już od kilku miesięcy przebywa dzień w dzień poza bramą. Mam nadzieję, że ktoś coś z tym zrobi, ponieważ któregoś dnia komuś stanie się krzywda. O ile już się nie stało.
Załączniki
ul. Słowackiego 98 <br />Pies przed bramą
ul. Słowackiego 98
Pies przed bramą
janusz
szeregowy
Posty: 32
Rejestracja: 15 lip 2008, 13:56

Re: Otwarta brama i groźny pies na ulicy

Post autor: janusz »

Kurcze jaki smutny ten piesek na zdjęciu. Spróbujcie się z nim zaprzyjaźnić, pogłaskać itp. On tego potrzebuje.To na pewno miły zwierzak, nie bójcie się.
grs
starszy chorąży
Posty: 478
Rejestracja: 27 paź 2006, 13:20

Re: Otwarta brama i groźny pies na ulicy

Post autor: grs »

jak to p. Kononowicz mówił
Straż Miejska od tego oni są własnie od tego oni są
spróbuj tam zadzwonić
Awatar użytkownika
maka7777
szeregowy
Posty: 29
Rejestracja: 18 lis 2005, 11:46
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Otwarta brama i groźny pies na ulicy

Post autor: maka7777 »

No faktycznie na zdjęciu wygląda mega agresywnie . Pies zawsze szczeka bo niby co ma robić , maiuczeć ?? Jeśli faktycznie atakuje ludzi to od tego jest straż miejska . Osobiście nie wieżę , że zwracałaś uwagę właścicielowi a zamiast do straży zwracasz się do forumowiczów . Po drugie jeśli dobrze poznaje miejsce przed skrętem na Rzekuń , bez obrazy dla nikogo ale na wsi to chyba normalne ze bramy są otwarte .
Vectra KLUB Polska http://www.vectraklub.pl
krespo22
szeregowy
Posty: 5
Rejestracja: 05 lis 2009, 9:40

Re: Otwarta brama i groźny pies na ulicy

Post autor: krespo22 »

Apropo psów to na osiedlu kwiatowym często biegają psy i to nie małe (owczarek niemiecki, labrador i jeszcze coś skundlonego). Nie lubię jak pies bez smyczy i kagańca idzie obok mnie bo nie wierze psom. Tymi pieskami też ktoś by mógł się zająć, bo właściciele maja mały piękny płotek i duże brzydkie pieski.

ok 3-4 tygodnie temu szedłem sobie ok godziny 17 przez os. kwiatowe i podbiegł do mnie pies i zaczął szczekać właściciel łaskawie zawołał pieska le ten nic sobie z tego nie robił i dalej na mnie szczeka i podchodzi bliżej, więc nie zastanawiając się długo zasadziłem pieskowi kopa w pysk :devil: nie czekałem aż podejdzie jeszcze bliżej... Właściciel się zbulwersował i zaczął krzyczeć, że mnie zaraz kopnie itp. Odpowiedziałem krótko że jeżeli zabiera psa na spacer to na smyczy i w kagańcu jak się bydle nie umie zachować i jeżeli mi kopa zasadzi to tym bardziej zadzwonię na policję... nie zważając na to co tam sobie dalej pod nosem plumkał poszedłem dalej.
Awatar użytkownika
maka7777
szeregowy
Posty: 29
Rejestracja: 18 lis 2005, 11:46
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Otwarta brama i groźny pies na ulicy

Post autor: maka7777 »

krespo22 pisze:Apropo psów to na osiedlu kwiatowym często biegają psy i to nie małe (owczarek niemiecki, labrador i jeszcze coś skundlonego). Nie lubię jak pies bez smyczy i kagańca idzie obok mnie bo nie wierze psom. Tymi pieskami też ktoś by mógł się zająć, bo właściciele maja mały piękny płotek i duże brzydkie pieski.

ok 3-4 tygodnie temu szedłem sobie ok godziny 17 przez os. kwiatowe i podbiegł do mnie pies i zaczął szczekać właściciel łaskawie zawołał pieska le ten nic sobie z tego nie robił i dalej na mnie szczeka i podchodzi bliżej, więc nie zastanawiając się długo zasadziłem pieskowi kopa w pysk :devil: nie czekałem aż podejdzie jeszcze bliżej... Właściciel się zbulwersował i zaczął krzyczeć, że mnie zaraz kopnie itp. Odpowiedziałem krótko że jeżeli zabiera psa na spacer to na smyczy i w kagańcu jak się bydle nie umie zachować i jeżeli mi kopa zasadzi to tym bardziej zadzwonię na policję... nie zważając na to co tam sobie dalej pod nosem plumkał poszedłem dalej.

ale z ciebie Maczo o ja. Może zadzwoń do programu " urzekła mnie twoja historia"
Vectra KLUB Polska http://www.vectraklub.pl
mojaniele
szeregowy
Posty: 30
Rejestracja: 16 paź 2008, 15:44

Re: Otwarta brama i groźny pies na ulicy

Post autor: mojaniele »

ei! no dobra jak ten pies wygląda tak wygląda... no ale jak ma sie psy spuszczone to niech łaskawie zamykają bramę! ja rozumiem że psy nie będą wiecznie siedziały w klatce! ale tego wymaga kultura bezpieczeństwa! a jeszcze jedno pies jest psem... wiadomo co mu do głowy strzeli? a jakby tak tam przebiegało małe dziecko? a on by zaatakował? i czyja by była wina właściciela psa, czy niewinnego dziecka który znieważając na otoczenie chodnika biegnie? to samo się tyczy osób wychodzących z psami na spacer! pies powinien być zaopatrznony w kaganiec i smycz ale nie w ręku właściciela tylko na swoim miejscu. Zwierzę to jest zwierzę nie ma tak rozwiniętego umysłu jak człowiek zresztą niektórzy ludzie mają mniejszy umysł od zwierzęcia! niestety :(
ODPOWIEDZ