Kradzież Deichmann

Polityka, wydarzenia, opinie, problemy, komunikacja
angelinab
szeregowy
Posty: 22
Rejestracja: 14 sty 2010, 16:14

Kradzież Deichmann

Post autor: angelinab »

Wczoraj złapano po raz kolejny dwie dziewczyny w Galerii, w sklepie Deichmann na kradzieży.
Co sądzicie na temat kradzieży? Uważam, że jeśli z głodu to można wybaczyć, ale buty?
steward
starszy chorąży sztabowy
Posty: 751
Rejestracja: 19 maja 2005, 18:48
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Kradzież Deichmann

Post autor: steward »

W tych czasach nawet jedzenia nie trzeba kraść, widziałem nie raz bezdomnych którzy dostawali bułkę czy mleko ze sklepów spożywczych. Jedzenie to nie majątek - z każdym się można podzielić.

Ale za kradzież czegokolwiek innego, butów, radia z samochodu, tablicy rejestracyjnej itd powinno się obcinać łapy. Bo z jakiej racji ja mam być stratny bo jakiś półmózg wybił mi szybę w samochodzie i ukradł radio dla 50zł (warte 300)? Nie miał by łapy to by się nauczył że cudzego się nie dotyka.
kot
szeregowy
Posty: 14
Rejestracja: 12 kwie 2010, 11:33

Re: Kradzież Deichmann

Post autor: kot »

U nas tak się przyjęło, że kradną tylko osoby, których na coś nie stać. Ja mogę napisać coś z własnych doświadczeń z wcześniejszej pracy, z doświadczeń znajomych, którzy obecnie pracują w sklepach. Nie wiem jak jest w spożywczych ale w sklepach z obuwiem, ubraniami rzadko się zdarza żeby kradły osoby ubogie, na ogół są to nastolatki, które dostają pieniądze od rodziców na zakup czegoś a zamiast kupić to ukradną i kasa w kieszeni, często osoby, które stać na kupienie np butów ale jednych czy dwóch par a chcą mieć 10 więc co się robi- kradnie, do tego na ogół panie, o których nikt nigdy w życiu by nie pomyślał, że kradną, elegancko ubrane itd, a z lepkimi łapkami, zdarzają się też rodzice, którzy przychodzą z dziećmi jako pomocnikami w kradzieży (skorupka ma od młodu nasiąkać), znam też przypadek sióstr z okolic O-ki, jeśli gdzieś się pojawiały cud był jak coś nie zginęło, a na dodatek bezczelnie potrafiły w rzeczach ukradzionych przychodzić do sklepu gdzie ukradły. Swoją drogą ciekawe jak zareagowali rodzice gdy policja jedną złapała...
Podsumowując przestało mnie drażnić gdy obsługa sklepów traktuje mnie jak potencjalnego złodzieja, bo niestety takie osoby kradną. No i czas skończyć z przekonaniem, że kradną tylko biedni, cyganie itd, bo na ogół są to osoby, które stać i nigdy byśmy się po nich nie spodziewali, że mają lepkie rączki. Co najciekawsze większość tych osób twierdzi, że jak ukradną z wielkiego sklepu, to sklep nie zubożeje, tak jakby te straty same się pokrywały, niestety lepkoręcy za ten towar płacą pracownicy, a oni nie mają kosmicznych zarobków żeby móc sponsorować złodziei, to tak jakbyście ich okradali.
DziQ
plutonowy
Posty: 236
Rejestracja: 03 cze 2005, 21:23
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kradzież Deichmann

Post autor: DziQ »

Zacytuje to tekstem z Hemp Gru bo teraz dzieciaki gimnazjalne znają te teksty

" idzie na łatwiznę bo zarobić nie potrafi... "
zla_kobieta
szeregowy
Posty: 31
Rejestracja: 21 cze 2010, 12:10
Lokalizacja: cała Polska

Re: Kradzież Deichmann

Post autor: zla_kobieta »

jak kradną ludzie - klienci to pół biedy, mój kolega pracuje na stacji benzynowej , gdzie jeden z pracowników notorycznie kradnie papierosy..to jest dopiero bezczelne...ukradnie za 300zł, a zapłaci 40zł manka, bo płacą wszyscy...to jest szczyt chamstwa
Pelikan
starszy szeregowy
Posty: 77
Rejestracja: 13 gru 2009, 17:18

Re: Kradzież Deichmann

Post autor: Pelikan »

angelinab pisze:Wczoraj złapano po raz kolejny dwie dziewczyny w Galerii, w sklepie Deichmann na kradzieży.
Co sądzicie na temat kradzieży? Uważam, że jeśli z głodu to można wybaczyć, ale buty?
Ludzie nie kradną z biedy, tym bardziej z głodu :roll: Kradną z lenistwa i przekonania że "wszystko należy się za darmo" i że nie warto uczciwie pracować. Wątpię żeby te dwie dziewczyny z Deichmanna były boso bez butów, po prostu były bezczelne, chciały mieć coś lepszego ale dostać to bez pracy i pieniędzy.

Znam ludzi którzy na ryneczku kupują dla swoich dzieci najtańsze buty po 15zł lub używane, dostają tez paczki z opieki z odzieżą, są biedni, być może niezaradni ale nie kradną! Korzystają z mojej działki, sieją sobie warzywa, sadzą truskawki, a żeby na nasionka zarobić sami proponują, że posprzątają czy umyją auto. Mimo biedy starają się żyć uczciwie, w przeciwieństwie do dziewczyn z Deichmanna.
szamanka
starszy szeregowy
Posty: 65
Rejestracja: 09 maja 2010, 18:03

Re: Kradzież Deichmann

Post autor: szamanka »

Zgadzam się z Wami.
Za kradzierz powinni opcinać ręce. Jednemu,drugiemu.......dziesiąty by nie ukradł.
mały krzyś
kapral
Posty: 119
Rejestracja: 24 mar 2006, 17:52
Lokalizacja: kurcze

Re: Kradzież Deichmann

Post autor: mały krzyś »

Tylko warto by było zaznaczyć, że po takim obcięciu nie będą przysługiwały żadne renty :)
Pozostanie tylko ulica.

Najgorsze jest to, że gdyby tak rzeczywiście robiono to zabrakło by rąk do pracy. Kierowcy ciężarówek bez rąk za kradzież paliwa, kierowcy PKSu bez rąk. Pracownicy biurowi bez rąk za wykorzystywanie np. służbowego telefonu, drukarki do celów osobistych. Lista mogła by byś dosyć długa. :)
ODPOWIEDZ