Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

co sądzicie o sklepie centrum targowa? w szczególności chodzi mi o obsługę. byłam tam kilkakrotnie i zachowanie niektórych fachowców było żałosne i chamskie raczej tam już nie pójdę

ups! pomyliłam się miało byc PSEUDO fachowców

Nie spotkałem w Ostrołęce miłej obsługi takich sklepach, więc w normie.

A możesz jeszcze gorzej trafić gdzie np. obsługiwał będzie właściciel z np. synem, którzy już tyle kasy widzieli, że mają wszystkich klientów w głębokim poważaniu (jest takie miejsce w Ostrołęce, pewnie nie jedno).

DOKŁADNIE... jeśli cos kupić to na ALLEGRO, ale studiując ilość negatywów - jeśli przekracza 0,01% pozytywnych ocen to omijaj z daleka...

Jeżeli mowa o tym markecie budowlanym przy ul. Targowej to ja bardzo chwalę. Obsługa jest super kompetentna i pomocna. Zrobiłem na ich asortymencie dwa remonty i bardzo polecam każdemu.

To dobry sklep ale tylko dla tych, którzy wiedzą co mają kupić i gdzie to leży bo na pomoc kogoś z obsługi nie ma co liczyć...np. pan z działu z farbami chowa się gdzieś na magazynie gdy tylko klient wchodzi na jego teren, a gdy już się go dopadnie prawie na każde pytanie odpowiada "nie ma" lub "nie wiem". Powala mnie też zachowanie pani kasjerki, która zawsze coś jje na stanowisku pracy i wydaje resztę umazanymi palcami albo nigdy nie ma tego grosika żeby wydać resztę, a przy zakupach za kilkaset złotych nigdy nie podaruje tego grosika którego brakuje klientowi...
Jedynie panie urzędujące na piętrze sklepu zajmujące się meblami w zabudowie i firankami zasługuja na pochwałę. Znają się na rzeczy i umieją doradzić.

Ja mam inne zdanie.
Pan od farb jest bardzo kompetentny i naprawdę potrafi doradzić. Poza tym zawsze pokazuje farbę, o której mówi. Tak samo zresztą nie spotkałem się z nikim z obsługi, kto nie pokazałby mi czegoś, co szukałem.

Niestety, ale to prawda. Często tam coś kupuję, bo mają dużo towaru, ale obsługa, ,,Pożal się..." Zanim ktoś się zajmie klientem, mija dużo czasu, jeśli kiedykolwiek się zainteresują. Nie tylko pan od farb, ale ogólnie sprzedawcy. nieważne, który dział, kupowałam już chyba na wszystkich, Farby, firany, lustra, płytki, drzwi itd. za każdym razem nie można się doprosić o pomoc. Pewnego pięknego dnia chciałam kupić dwa małe bezpieczniki, stałam i czekałam z 15-naście minut, każdy odsyłał mnie do kogoś innego, w końcu poprosiłam o rozmowę z przełożonym lub kierownikiem. Pani kasjerka szybko zareagowała i mnie obsłużyła. po 2 minutach wychodziłam ze sklepu z bezpiecznikami. Śmieszne, trzeba było tyle czekać. Wchodzę, mówię co chcę kupić, podchodzę do kasy i po chwili mnie nie ma na sklepie, przecież to takie proste. Klient zadowolony, sprzedawca też i właściciel ma zysk. Przecież na tym to polega, a klient wraca, gdyż wie, że będzie szybko i fachowo obsłużony.
Dlatego, jak już idę tam coś kupować wiem, że najpierw muszę uzbroić się w cierpliwość.
Wszystkim klientom Centrum Targowa życzę bardzo Dużo, Dużo, Dużo................ Cierpliwości

tak a mi szczególnie nie odpowiada zachowanie obsługi z działu z klejami,tynkami itp! niektórzy z nich wykazują brak jakiejkolwiek kultury osobistej. Wulgarne odzywki i przekleństwa są tam na porządku dziennym ( wiem z doświadczenia bo jestem tam niemal codziennym klientem ale tylko z powodu atrakcyjnych cen na niektóre materiały budowlane). do tego dym papierosowy wydychany klientom prosto w twarz już w samym wejściu. nikt tam nie ma pojęcia czym tak naprawdę handluje-humorzaste kasjerki odsyłają do nie lepiej zorientowanych panów puszczających bezustannie dymek- a tamci z powrotem do kasy. Żenada!!!

Dla mnie najmilsza obsługa w mieście gorąco polecam !!

Jak wszędzie. Pracują tam tylko ludzie tacy sami jak my i tak samo jak my czasami mają gorszy dzień. Wiem,że nie zwalnia to z obowiązku i zwykłej kultury bycia uprzejmym wobec klienta,ale tak jest wszędzie. Poprostu trochę wyrozumiałości z obydwu stron i będzie ok.

Już myślałem, że tylko ja mam pozytywną opinię o tym sklepie, ale dziś zapytałem znajomego, który też tam robi zakupy i bardzo chwalił obsługę.

Obsługa nic nie wie, zgodzę się. Za kazdym razem, kiedy robiłem tam zakupy , obługa była niemiła...Może właściciel powinien dokładnie przeszkolic, pracujące tam osoby , a także bliżej przyjrzec się ich pracy!!!
Ponadto, pracuje tam bardzo dużo osób, fakt sklep jest duży...ale gdy człowiek chce się kogoś o coś zapytac...dziwnym trafem nikogo nie ma...

W ubiegłym roku stawiałem mieszkalne poddasze na domku jednorodzinnym z płaskim dachem. (W praktyce wyszło to całkiiem pokaźne dodatkowe piętro). Jako człowiek "mający węża w kieszeni", skąpy z natury, na przykładzie 5-6 marketów budowlanych o podobnym profilu sprzedaży, przeanalizowałem ceny większości materiałów potrzebnych mi do budowy i do wykończenia poddasza. Około połowa asortymentu była w "Centrum-Targowa" najtańsza, więc byłem częstym tam klientem. Obsługa? Raz lepsza, raz gorsza, jak w życiu. Nieraz zakupiłem towar "od ręki", nieraz musiałem czekać i kilkanaście minut aż kogoś znalazłem, kto mógłby mi doradzić czy wydać towar. Na ogół było to jednak uzależnione od ilości klientów w sklepie. Gdy był duży ruch, trzeba było cierpliwie czekać aż Pan sprzedawca zainteresował się nami. Ale to raczej normalne, nie przesadzajmy z tą krytyką, nie jesteśmy jedynymi klientami. Panie (młode dziewczyny) przy kasie -bez zarzutu. Pieniądze wpłacone,fakturka,raz,dwa wypisana, podpisana, niknęła w mojej kieszeni. Reasumując: jakość towaru i ceny - (w skali od 1 do 5) między 4,5 a 5,0, jakość obsługi - niech będzie między 4,0. a 4,5.

Niektórzy po prostu przywykli chyba narzekać.

ja nie mam do nich zastrzezen, ale z drugiej strony kupuje tam raczej drobne rzeczy, remontow z nimi nie robilam.... lubie ten sklep, bo jest spory i samoobslugowy, mozna spokojnie pochodzic i poogladac bez obserwujacych sprzedawcow
ale mialam kiedys sytuacje, ze o cos zapytalam, gosciu powiedzial, ze nie ma, a potem to znalazlam.... nie mozna zbytnio ufac ludziom tam pracujacym

Ja tam na obsługe nie narzekam kiedy czegos tam chce zawsze dostaje to!! Nic nie zarzuce sprzedawcom pracującym tam. Lecz gdy jest duzy ruch oni nie wyrabiają bo jest ich za mało!!!

Robię właśnie remont kapitalny mieszkania. Na razie kupowałem tam podstawowe materiały budowlane. Sklep jako obiekt, wyposażenie, ceny jest atrakcyjny ale podobnie jak kilku moich przedmówców musze niestety przyznać, że obsługa jest beznadziejna. Nie wykazuje żadnego zainteresowania klientem, doradza jakby robiła wielką łaskę, na pytania odpowiada w sposób zbywający klienta i lekko niemiły. Nie mówiąc już o jakimkolwiek doradztwie z ich strony. Być może nie mają pojęcia o tym co sprzedają. Byłem w dziale z zaprawami budowlanymi, zapytałem gdzie mogę kupić packę do naciągania gipsu, a tu pan obsługujący zaczął krzyczeć do kolegi, a tamten z daleka krzyczy do mnie pokazując mi paluchem gdzie mam iść. Nie jestem żadnym snobem zatem uśmiechnąłem się i poszedłem szukać we wskazanym kierunku, ale wyglądało to mało profesjonalnie:).
W sumie to poradzę sobie bez tych buraków i gdybym nie znalazł wątku, nie pisałbym o tym, ale są ludzie, którzy zwracają dużą uwagę na wiedzę i profesjonalizm obsługi.
Na pewno poprzez ten wątek obsługi nie zmienimy ale myślę, że może to być cenna informacja dla właściciela sklepu, który poprzez wymianę niektórych ludzi mógłby mieć wyższe zyski.

Ja byłam ostatnio zadowolona z obsługi na dole gdy kupowaliśmy farby, ale na górze gdy spytałam o pomoc w znalezieniu pewnej tapety to bardzo sie zdziwiłam, panie odsyłały mnie jedna do drugiej,a ostatnia w końcu z wielka łaską pokazała mi palcem pewną część sklepu i powiedziała : tam są katalogi proszę sobie poszukać. Katalogów było chyba ze trzydzieści. Podałam nazwę firmy i pytam czy mogłaby chociaż powiedzieć, które katalogi sa tej firmy, żebym nie musiała wszystkich przeszukiwać, sa one duże i ciężkie. Pani z miną cierpiętnicy powiedziałam: trzeba szukać samamu. Nie kupiłam tam tapety, za to przy bardzo miłej obsłudze kupiłam ją gdzie indziej. Do Centrum Targowa pójde tylko w wyjatkowym wypadku.

obsługa swoja drogą, każdy może mieć wiedzę odpowiadającą wynagrodzeniu i nie musi się doszkalać, wystarczy żeby podpowiedział gdzie co leży
swoją drogą klienci też są NAD wymagający, myślą że są panami sklepu, trzeba latać przy nich itp. sam jestem z podobnej branży i czasami ludzie bywają okropni, przychodzą pijani nie wiedzą po co, pytają 10 razy o to samo, przychodzą po młotek a tłumaczą coś jak by chodziło im o wiertarkę, paranoja...

Polecam, miła obsługa. Jak dla mnie wystarczająco kompetentna.
Sklep dobrze zaopatrzony.

Jesli chodzi o pomoc w dobraniu farb to ok.

Ja też pracowałam w przeszłości w podobnej branży i nie wyobrażam sobie takiego podejścia do klienta jak panie na górze potraktowały mnie i mojego męża w sprwie tapety.Gdyby klient do mojego szefa poszedł i powiedział jak sie zachowałam czyli, że nie udzieliłam minimum pomocy to na pewno miałabym po premii. Bylismy z mężem grzeczni i uprzejmi, bez włażenia w tyłek ale i bez panoszenia się więc tym bardziej byliśmy zdziwieni podejściem do nas. Podkreslam, Gdyby klient do mojego szefa poszedł i powiedział jak sie zachowałam czyli, że było to tylko na górze, na dole jak najbardziej fajna i pomocna obsługa.

Witam,wcale nie przywykliśmy narzekać !Mam jeden dzień w tygodniu wolny od pracy- w sobotę i ..tu schody. Żeby kupić roletę nad okno musiałam czekać i szukać tej pani dobrych 20 minut!Nawet była kompetentna ale czas,czas to dla mnie pieniądz...Więc proszę nie pisać że wszystko jest cacy,bo nie jest.