Re: Oferty pracy
: 27 lut 2011, 11:14
Skoro wysyłacie CV to zróbcie coś, żeby zainteresować potencjalnego pracodawcę. Jak ktoś wysyła mailem CV a mail jest bez tematu, bez chociażby dwóch zdań zaczynających się od "Szanowni Państwo" a kończących się "z poważaniem" to czego oczekujecie?
"Szanowni Państwo,
w odpowiedzi na ogłoszenie zamieszczone tu i tu w dniu ............ przesyłam swoje CV (ewentualnie również list motywacyjny). Liczę na to, że moja kandydatura spełni Państwa wymagania i będę miał(a) możliwość dodatkowego zaprezentowania się w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej.
z poważaniem
Iksiński/a"
To nie boli a inaczej ktoś patrzy.
Co do pisania o tym kogo się szuka to też nie jest to proste. Potencjalny pracodawca ma jakieś wyobrażenie o poszukiwanej osobie. Powiedzmy, że szuka młodej kobiety, studentki. Oczywiście nie może tego napisać, bo nie może nikogo dyskryminować ze względu na wiek, płeć itd. Wiadomo jednak, że większość kandydatur nie jest branych pod uwagę, jako że nie spełniają tych założeń. Jeśli chodzi o pracodawców to nasz kochany ustawodawca zrobił im niedźwiedzią przysługę. Napisanie wprost kogo się szuka, albo kogo nie szuka jest niedozwolone. W ten sposób wszyscy są niezadowoleni. Potencjalny pracodawca, bo musi przedzierać się przez gąszcz kandydatur i potencjalny pracownik, bo nie wie jakie są wszystkie kryteria wyboru i wysyła CV nie wiedząc, że jest z góry skazany na niepowodzenie.
"Szanowni Państwo,
w odpowiedzi na ogłoszenie zamieszczone tu i tu w dniu ............ przesyłam swoje CV (ewentualnie również list motywacyjny). Liczę na to, że moja kandydatura spełni Państwa wymagania i będę miał(a) możliwość dodatkowego zaprezentowania się w trakcie rozmowy kwalifikacyjnej.
z poważaniem
Iksiński/a"
To nie boli a inaczej ktoś patrzy.
Co do pisania o tym kogo się szuka to też nie jest to proste. Potencjalny pracodawca ma jakieś wyobrażenie o poszukiwanej osobie. Powiedzmy, że szuka młodej kobiety, studentki. Oczywiście nie może tego napisać, bo nie może nikogo dyskryminować ze względu na wiek, płeć itd. Wiadomo jednak, że większość kandydatur nie jest branych pod uwagę, jako że nie spełniają tych założeń. Jeśli chodzi o pracodawców to nasz kochany ustawodawca zrobił im niedźwiedzią przysługę. Napisanie wprost kogo się szuka, albo kogo nie szuka jest niedozwolone. W ten sposób wszyscy są niezadowoleni. Potencjalny pracodawca, bo musi przedzierać się przez gąszcz kandydatur i potencjalny pracownik, bo nie wie jakie są wszystkie kryteria wyboru i wysyła CV nie wiedząc, że jest z góry skazany na niepowodzenie.