kebab GRINGO- opinie

[Gerrard]

Jak dla mnie w tym mieście nie ma dobrego kebaba.

Po prostu zależy jak trafisz, w jednym kebabie będzie dla Ciebie słabo np. odsmażane frytki mrożone, niedobre mięso itp., w drugim kebabie jednego dnia będzie ok, drugiego dostaniesz twardsze/gumowe mięso, nieświeżą surówkę, jakieś małe sreberka/papierki w środku (raz mi się taki trafił), nieświeża bułka, zbyt słabo usmażone frytki lub przyciśnie cię do WC po spożyciu.

Mam wrażenie że ostrołęczanom od podobały się i przejadły kebeby. Większość lokali ma syf w mniejszym lub większym stopniu. Obsługa pracuje za karę, ale nie dziwię się bo pewnie pracują za najniższą krajową/umowy zlecenia, nadgodziny itp., ewentualnie trafisz na miła obsługę po obsługuje cię właściciel. Kilka lat temu kebaby były zdecydowanie dużo lepsze w Ostrołęce.

[Bart3kk]

Aktualnie jadam jak mixa to ze Smakosza w Benzolu, naprawdę porządna porcja za 13 zł, kebab albo w Saharze bądz pocket z MR. Czikena. Tylko te 3 lokale pasują mi aktualnie smakowo,ilościowo i cenowo

[ladybird]

Gringo się zmieniło - na początku kebaby były pierwsza klasa, a teraz szkoda gadać, idą na ilość - nie na jakość.

[behindblueeyes]

U mnie jeśli chodzi o kebab to zdecydowanie wygrywa Gutek. Jadłam kiedyś z gringo ale jednak nie polecam!

Z tym muszę się zgodzić. Gutek wymiata. Przez lata kupowałem w Gyrosie. Muszę jednak przyznać, jeszcze, że bardzo dobry jest jeden z nowszych kebabów, otwarty przy SP nr 1. Nazywa się chyba Hot Kebab.

[Soul]

W Gringo dowożony kebab jest zimny, a mix to jakaś porażka. Całe jedzenie śmierdzi od chemii opakowania plus owe opakowanie całkowicie się paćka i rozwala....