Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

Która cukiernia w Naszym mieście jest godna polecenia i ma najlepsze produkty???
Szkoda ,że cukiernia p.Leszczyńskiego ( z mojego dzieciństwa) po śmierci w/w już nie jest tą samą cukiernią z tradycjami...pamiętam jak z moim dziadkiem chodziłem tam na pączki i herbatę...

W oczy rzucają się Nowakowski i Mirana. Mirana miała kiedyś na prawdę niezłe pączki. Nie wiem jak to wygląda teraz, bo dawno nie kupowałem. Brałem u nich za to ostatnio tort na zamówienie i muszę przyznać, że był na prawdę dobry. Nie za słodki a masa nie była tłusta i maślana jak się czasem zdarza w przypadku niektórych cukierni / piekarni.

Nie wiem tylko, czy mają gdzieś lokal z możliwością wypicia kawy / zjedzenia jakiegoś ciacha.

Ja mogę polecić cukiernię "Serafin". Miałem okazję próbować ostatnio ich tortu i był naprawdę smaczny ; )

Klasyka u Leszczyńskich

Serafin, a szczególnie rogaliki śląskie.
U Leszczyńskich też dobrze.

Tylko i wyłącznie Białobrzescy.

Serafin

Widzę głosy ,które oddają + na Leszczyńskich...
Białobrzescy też mają dobry repertuar smakowy...innych cukierni nie znam..
Szkoda,że minęły czasy cukierni-herbaciarni.
Specyficzna aura i klimat ,którego trudno zapomnieć...

może ja nie mam porównania z tym co było kiedyś ale dla mnie nie ma lepszej cukierni niż Leszczyński

Widzę ,że Leszczyńscy biorą pierwszeństwo w ankiecie...!!!

Myślę, że nie ma cukierni która ma wszystko najlepsze.... Osobiście ostatnio jadłem tort z Orzeszkowej (Białobrzescy?) był rewelacyjny.... pączki miałem od Leszczyńskich i jednocześnie z Orzeszkowej.... no po prostu gdyby nie ten tort, to Białobrzescy dostali by czerwoną kartkę. Inna sprawa, że pączka można z pączkiem porównywać... ale określenie Tort jest tak szerokie, że jak z miejsca X masz 1 produkt a z Y drugi i oba nazywają się tort, to nie koniecznie można je ze sobą porównać.

MoskoU pisze:Myślę, że nie ma cukierni która ma wszystko najlepsze.... Osobiście ostatnio jadłem tort z Orzeszkowej (Białobrzescy?) był rewelacyjny.... pączki miałem od Leszczyńskich i jednocześnie z Orzeszkowej.... no po prostu gdyby nie ten tort, to Białobrzescy dostali by czerwoną kartkę. Inna sprawa, że pączka można z pączkiem porównywać... ale określenie Tort jest tak szerokie, że jak z miejsca X masz 1 produkt a z Y drugi i oba nazywają się tort, to nie koniecznie można je ze sobą porównać.

Zgadzam się ,jeszcze dochodzą przyzwyczajenia do danego smaku...
Lody u Leszczyńskiego z przed 25 lat nie przebije smakiem żadna inna cukiernia czy fabryka...
Co nie znaczy że inne firmy są gorsze,wręcz przeciwnie...

Ostatnio na "ostatki" kupowałam pączki u p.Leszczyńskich (malutkie gnioty) i u p.Majkowskich (pychoty, pulchnoty,a nadzienie?- niebo w gębie) )wiec te paczki od Leszczyńskich mogą sie schować w porównaniu do tych od Majkowskiego.Ciasta też nie najlepsze u Leszczyńskich(wzgledy smakowe), za to u Białobrzeskich- pycha.Ceny podobne ale ogólnie bardzo drogo.Smacznego.Pozdrawiam.

trampella pisze:Ostatnio na "ostatki" kupowałam pączki u p.Leszczyńskich (malutkie gnioty) i u p.Majkowskich (pychoty, pulchnoty,a nadzienie?- niebo w gębie) )wiec te paczki od Leszczyńskich mogą sie schować w porównaniu do tych od Majkowskiego.Ciasta też nie najlepsze u Leszczyńskich(wzgledy smakowe), za to u Białobrzeskich- pycha.Ceny podobne ale ogólnie bardzo drogo.Smacznego.Pozdrawiam.

Masz w pewnym stopniu rację..hmmmm...od momentu śmierci p.Leszczyńskiego ,jego tajemne receptury odeszły wraz z Nim...
Ta cukiernia zostaje moją cukiernią z dzieciństwa,mimo wszystko...
Pamiętam te niebotyczne kolejki za lodami...

xlukim pisze:Która cukiernia w Naszym mieście jest godna polecenia i ma najlepsze produkty???

Mi smakują pączki u Białobrzeskich na ul. Orzeszkowej, mają też niezłe ciasta (nota bene cukiernia z "tradycją" dość długi czas istniejąca w "ostrołęckiej branży cukierniczej").
Za produktami u państwa Leszczyńskich nie przepadam (choć zdarza się często, że zachodzę i skuszę się na "jakieś ciacho".

Jeśli już mowa o cukierniach to wspomnę jeszcze ( choć firma figuruje pod nazwą "piekarnia") o Romanowskim. Często kupuje w "Kaprysie" na ich stoisku szczególnie ciastka na wagę, ciasta oraz babeczki. Lubię ten "smak".

Swego czasu zamawiałam tort urodzinowy w cukierni Mirana. Smakował, byłam zadowolona.

Jednak najczęściej chyba kupuje u Romanowskich.

Ja lubię wypieki od Białobrzeskich na ul.Orzeszkowej tj. ciasta. Ciastka najbardziej smakują mi od Romanowskich, też kupuję w Kaprysie. Tort weselny miałam z Mirany i był pyszny.

Kasia pelasia widzę, że mamy podobne gusta hehe