Szkolenie było darmowe, do tego catering i na koniec, przy wyjściu zwrócili jeszcze
do ręki pieniądze za bilet autobusowy bądź paliwo w obie strony wg kilometrówki.
Nigdy w życiu nie powinno się płacić pracodawcy za jakiekolwiek szkolenie, bo to w jego interesie jest Cie wyszkolić, żebyś dobrze robił, co do Ciebie należy i przynosił mu zysk.
Każdy pracodawca, powinien płacić za wykonaną pracę a jeśli żąda od nas płacenia za to,
żebyśmy mogli pracować to z góry wiadomo, że to ściema.
Napisz może do nich, że jesteś zainteresowany i powinni odpisać. Jeśli zażądają pieniędzy za
jakieś materiały to już wiadomo.
Prawidłowo takie chałupnictwo powinno wyglądać tak:
- powinni przysłać części
- wraz z częściami kurier (lub ich przedstawiciel na dany region) daję umowę, którą podpisujesz
- składasz te długopisy, koperty czy co tam innego
- ktoś od Ciebie to potem odbiera i dostajesz zapłatę za wykonaną pracę
ps. to co jest pokazane na tym filmie to z 1 strony cholerne sk***stwo ale z 2 fakt i facet ma niestety trochę racji. Ludzie są naiwni, nie myślą, nie czytają, co podpisują, co mają zrobić, otrzymać itd. Liczą na łatwą, szybką kasę - ot posiedze w domku przed tv, poskladam jakieś części i dostanę jeszcze za to 1000zł
No żyć nie umierać. Gdyby Pani, która tam przyszła z pretensjami przeczytała dokładnie co zawiera to co dostanie, za co płaci i co ma z tym zrobić to na pewno by nie została oszukana, bo by tego nie kupiła. MYŚLMY!
