Szkoła, szkoły.... gdzie do szkoły?

Róża · Post autor: **Róża** » 24 cze 2005, 9:46

Czyli gdzie sie szanowna mlodziez po gimnazjum wybiera ?
Ogólniaki a moze do Technikum? Piszcie ile mieliscie punktów i gdzie chcielibyscie pójść dalej

oes · Post autor: **oes** » 24 cze 2005, 11:52

aaaaaaaaaaaaaa to tam, gdzie pod górkę jest

Siara · Post autor: **Siara** » 24 cze 2005, 16:35

Hehe...

Ja również polecam ZsZ nr 4 chociaż ukończyłem ją rok temu, ale klimacik jaki tam panuje jest naprawdę niezły... PS. Strzeżcie się niektórych nauczycieli !!
Szczególnie matematyków

Paranoja

LoL

Michał · Post autor: **Michał** » 24 cze 2005, 21:54

a ja nie polecam ZSZ nr4, rowniez niedawno ukonczylem ta szkole i nie pozostaly mi zadne mile wspomnienia...

Post autor: **Qrzysio** » 25 cze 2005, 9:44

steward popieram

Michał · Post autor: **Michał** » 25 cze 2005, 10:20

widze ze sie niejaka elita zebrala... steward i Qrzysio myslicie ze jak bedziecie po ogolniaku to odracu macie wieksze perspektywy na studia i na dalsze zycie? zastanowcie sie co piszecie bo idac do technikum masz takie same szanse na dostanie sie na studia jak w liceum... ja steward popatrze jak ci sie powiedzie w zyciu i jaka prace zdobedziesz i w tedy porozmawiamy czy jestes "lepszy" po ogolniaku

Blitz1916 · Post autor: **Blitz1916** » 25 cze 2005, 11:01

Michał pisze:widze ze sie niejaka elita zebrala... steward i Qrzysio myslicie ze jak bedziecie po ogolniaku to odracu macie wieksze perspektywy na studia i na dalsze zycie? zastanowcie sie co piszecie bo idac do technikum masz takie same szanse na dostanie sie na studia jak w liceum... ja steward popatrze jak ci sie powiedzie w zyciu i jaka prace zdobedziesz i w tedy porozmawiamy czy jestes "lepszy" po ogolniaku

haha człowieku co ty bredzisz, w LO masz duzo wyzszy poziom nauczania jesli chodzi o przedmioty rozszezone, popytaj sie kolegow z LO jak jest, nauczyciele nie przygotowuja do sprawdzianow i zapomniec, szykuja cie do matury a przede wszystkim do egzamow np. na medycynie w warszawie itp.

Michał ja proponuje zebys juz zaczol sobie robic kurs spawacza...

Michał · Post autor: **Michał** » 25 cze 2005, 11:46

niestety Blitz musze cie zmarwic poniewaz studiuje i to po technikum i nie na zadnych zaocznych studiach i prosze nie obrazaj mojej osoby bo widze ze twoj poziom "po ogolniaku" tylko na to pozwala... technikum ksztalci cie kierunkowo i jezeli chce pozniej po technikum ekonomicznym isc na jakies studia bankowe to chyba mam wieksze szanse niz uczen z ogolniaka... wiec przemysl sobie jeszcze raz co za glupoty piszesz a poza tym moglbys troche szacunku do starszych miec!!

Róża · Post autor: **Róża** » 25 cze 2005, 12:26

Może i technikum nie gorsza sprawa niż ogólniak, ale teraz wszyscy - przynajmniej Ci lepsi - wybierają ogólniaki. Gdy masz te 15 , 16 lat przeciez nie wiesz czego jeszcze dokładnie w zyciu chcesz. No moze są tacy co to rodzą sie juz lekarzami, nauczycielami itd. jednak ja osobiście uważam że nie każdy w tym wieku ma już na tyle rozumu w głowie by konkretnie sie określić.

Michał pisze:technikum ksztalci cie kierunkowo

właśnie, a ogólniak "ogólnie"..........

Post autor: **Qrzysio** » 25 cze 2005, 13:37

nie chodzi o to, że po technikum nie pójdziesz na studia lub jesteś głupszy niż Ci po ogólniakach. Jednak znając systemy nauczania i w szkołach w naszym mieście i ze statystyk wiadomo, że większość studentów na <U>dobrych państwowych</u> uczelniach to absolwenci liceów. Chodzi tu głównie o to, że w liceach naprawdę dobrze uczą. Po technikum ma się lepsze przygotowanie techniczne i czasami potrafi się naprawdę sporo, ale niestety nauczyciele tam uczący zazwyczaj nie traktują chyba swojej pracy zbyt poważnie i niestety młodzież kończąca technikum prezentuje niższy poziom niż absolwenci liceów.... patrząc poza tym, że technikum trwa rok dłużej.

Jak najbardziej nie chcę nikogo pomówić że po technikum jest głąbem i nic nie osiągnie. Sam mam dwóch kolegó któzy skończyli technikum elektroniczne w ZSZ nr 1 i dostali na porządne uczelnie w warszawie oraz na politechnikę we wrócławiu. Jednak jak jest w technikum więdzą Ci, którzy tam chodzą.

mArCiNq · Post autor: **mArCiNq** » 25 cze 2005, 14:52

Michał i siara dobrze prawią ja też jestem tego zdania co oni
po za tym w technikum jest sporo ludzi inteligentniejszych niż np. niektórzy ludzie w liceum

Qrzysio pisze:Chodzi tu głównie o to, że w liceach naprawdę dobrze uczą.

moim zdaniem nie masz tutaj racji ponieważ tak samo dobrze uczą nauczycie w technikum oczywiscie sa wyjatki w liceach tez w moim jest ich az za duzo

A tak w ogole to chyba kazdy sam sie uczy i kazdy sam sie przygotowuje do matury i studiow wiadomo ze nauczyciele w jakis sposob pomagaja np. cos wytlumacza czy cos ale nie pomoga ci zapamietac i w ogole poprostu nie wbija ci wiedzy

ale to tak na marginesie se mówie

Michał · Post autor: **Michał** » 25 cze 2005, 16:49

mArCiNq respect

Czuly/Narew88 · Post autor: **Czuly/Narew88** » 25 cze 2005, 18:55

LoL co za bzdury skoro technikum i liceum nie rozni sie poziomem przygotowania do matury to wystarczy porownac wyniki egzamonow maturalnych.

steward · Post autor: **steward** » 25 cze 2005, 21:10

po 1. Qrzysiu, dzięki że to wszystko napisałeś bo mi już ręce opadły jak przeczytałem te wypociny chłopaków po "ogóRniaku" hehe
po 2. czuly - święta racja

to samo mozecie sprawdzić po ilości olimpijczyków w LO i w technikum

a to ze nauczyciele są lepsi w LO to chyba jest oczywiste i nie trzeba tego powtarzać jeszcze raz...

a tak apropo, michał o ile wiesz [a moze nie wiesz?] że licea posiadają profile, np ty chodziłeś na mechaniczno spawalniczy a inni na biologiczno chemiczny [LO oczywiście] po którym udali się na medycynę, ciekawe jak ty byś wypadł po swojej szkole spawalniczej na wyższej renomowanej uczelni, bo do pałacyku to każdy kretyn moze iść

Brodway · Post autor: **Brodway** » 25 cze 2005, 23:31

o tak...

Michał · Post autor: **Michał** » 26 cze 2005, 0:29

steward widze ze swoje kompleksy nagradzasz tutaj na forum aby poczuc sie lepiej... wiem ile masz lat i narazie jestes dla mnie mlodym szczylem ktory nie ma pojecia o zyciu wiec skoncz temat i nie pisz juz nic wiecej bo mnie od tego glowa boli i nie mam zamiaru z toba dyskutowac bo i tak wiesz najlepiej... powodzenia w zyciu...
p.s nie chodze do palacyku

Czuly/Narew88 · Post autor: **Czuly/Narew88** » 26 cze 2005, 0:36

Jeszcze nie skończyłeś ogórniaka to pewnie dla tego jeszcze tam nie poszedłeś. Coz taka jest przykra prawda...

Michał · Post autor: **Michał** » 26 cze 2005, 8:24

ehh przez te forum to tylko nerwy mozna stracic, nie wiem po co ono w ogole istnieje... wszyscy wiedza wiecej niz osoba piszaca i o dziwo w zasadzie NIC nie wiedza Czuly/Narew88 powtarzam juz ktorys raz z kolei ze skonczylem szkole i nie "ogórniak" tylko ZSZ nr4 a to nie sa tak zwane "ogóry" . A poza tym nie mam pojecia czemu niektorzy sie wypowiadaja - chodzacy do ogolniaka, ktorzy ledwo przechodza do nastepnej klasy... co wam dadza tak niskie oceny? swiadczy to ze w ogolniaku sie uczysz to jestes lepszy a srednia na swiadectwie ledwo co 3.0 wynosi? ja juz koncze temat

Post autor: **Qrzysio** » 26 cze 2005, 10:01

steward pisze:nauczyciele są lepsi w LO to chyba jest oczywiste

Może nie lepsi a skuteczniejsi

mArCiNq · Post autor: **mArCiNq** » 26 cze 2005, 12:51

szkoda słów... ja powiem tylko tyle że nie zgadzam się z waszym zdaniem
a wy (steward i qrzysio) nie wypowiadajcie sie o nauczycielach z technikum bo z tego co wiem to chodzicie/liscie do liceum wiec nie macie o nich pojecia a z opowiastek kolegow to moim zdaniem niczego nie mozna sie dowiedziec bo jeden uwaza tak a drugi siak

Czuly/Narew88 · Post autor: **Czuly/Narew88** » 26 cze 2005, 12:56

Hmm... wole miec w ogolniaku 3.0 niz w ogórach 4.7

PiotruśNarew · Post autor: **PiotruśNarew** » 26 cze 2005, 13:16

Moze i wszystkie LO maja wyzszy poziom nauczania ale nie wszyscy ktorzy tam chodza nie koniecznie musza sobie tam radzic, mam przyklad dziewczyna z I LO, byla zmuszona sie przepisacbo miala nie zdac myslala ze w mojej szkole bedzie latwiej niestety chyba ie przeliczyla bo nie jestem pewnien czy zdala ale napewno nie w tamim stylu jak sie spodziewala wyszlo wszystko (chodze do II SLO).

Jestem jednego tylko pewien nie ma w Ostrołęce szkoły średniej w której w ogóle nie trzeba się uczyć.

paul997 · Post autor: **paul997** » 26 cze 2005, 13:51

Napiszę coś od strony pójścia po szkole średniej na studia. Skończyłem II LO (wtedy jeszcze 4-letnie) i poszedłem na informatykę na Politechnikę Białostocką. Tam spotkałem osoby, które w Białym chodziły do ogólniaków i do technikum elektrycznego. I jakie wnioski ? Róznice były między nami w zasadzie tylko na 1. roku. Szła mi super fizyka, dosyć kiepsko matematyka, dobrze programowanie (miałem Pascala w ogólniaku

) i beznadziejnie teoria obwodów (kondensatorki, rezystorki itp.). Znajomi z ogólniaka w Białym lepiej radzili sobie z matematyką, inne podobnie. A kumple po technikum mieli troszkę większe problemy z matmą, z fizyką dużo większe, z programowaniem też trochę gorzej, teorię obwodów zdawali śpiewająco

. Ale po 1. roku nie miało to już żadnego znaczenia, kto skończył jaką szkołę - praktycznie uczyliśmy się nowych rzeczy i tylko od inteligencji i umiejętności kombinowania (ale o tym cicho, szaaaa ...

) zależało, kto jak osbie radził na studiach. I pomijając jakichś geniuszy, na każdym semestrze każdy znalazł coś dla siebie, z czym się kosmicznie męczył.
I tyle - szkoła średnia to tylko podstawy do studiów - różnice potem się zacierają, a maturka to małe piwko w porównaniu do pierwszej sesji

.

sardynka · Post autor: **sardynka** » 26 cze 2005, 15:21

jak pomyslec tak powazniej to niektorzy maja racje z tym ze do technikow idzie ten ktory wie mniej wiecej co chce robic a do ogolniaka ten ktory chce uczyc sie ogolnie

kiedys technika mialy wieksza renome niz teraz... jeszcze kilka lat temu technikum mozna bylo przyrownac do liceum
teraz to sie zmienilo - do technikow przyjmuja wiekszosc podan i to wlasnie sprawia ze obnizyla im sie renoma...

osobiscie znam takie osoby ktore nie wiadomo jakim trafem znalazly sie w technikum