Biedronka
Re: Biedronka
az tak malo masz biedronek w ostrolece ze czekasz na otwarcie tej?
-
- starszy szeregowy
- Posty: 66
- Rejestracja: 24 wrz 2007, 15:57
Re: Biedronka
Dorabiajcie dalej Portugalczyków.
Wykorzystywanie całości lub fragmentów powyższej wypowiedzi bez zgody autora zabronione.
Re: Biedronka
W biedronce są też polskie produkty, gdzie pracują polscy ludzie tak więc jest dobrze
Re: Biedronka
opiekun pisze:Dorabiajcie dalej Portugalczyków.
Biedronka płaci podatki w Polsce, 80% produktów wytwarzanych jest w naszym kraju, rzeczywiście tylko Portugalczyk się dorabia.
-
- szeregowy
- Posty: 16
- Rejestracja: 19 lis 2013, 14:51
Re: Biedronka
W 2015 JMP ma osiągnąć obroty w Polsce na poziomie PKB Gruzji. Nie chciano zdaje się w Ostrołęce handlu w większym formacie (KAufland) to rozdrapią klientów Biedronki.
Re: Biedronka
Lepiej, że mają jakiegokolwiek odbiorcę swoich produktów niż żadnego, prawda? Gdyby to się przedsiębiorcy nie opłacalo, to by z Biedronką na pewno nie współpracowałopiekun pisze: Tak samo jak w innych sklepach... natomiast Biedronka jako ogromny klient (największa sieć zagraniczna w PL) pewnie te produkty kupuje po horrendalnie niskich cenach. Uważasz, że to dobrze dla polskich dostawców i mają z tego ogromne zyski?
Co nie zmienia faktu, że tych biedronek jest za dużo.... Dużo za dużo...
Re: Biedronka
Tak tylko biedronka stawia dostawcom określone wymogi cenowe a oni ,żeby je spełnić pogarszają jakość lub dostarczają w mniejszych ilościach w takich samych wzrokowo opakowaniach i to głównie stanowi ich niższą cenę w stosunku do innych sklepów.elfik pisze:Lepiej, że mają jakiegokolwiek odbiorcę swoich produktów niż żadnego, prawda? Gdyby to się przedsiębiorcy nie opłacalo, to by z Biedronką na pewno nie współpracowałopiekun pisze: Tak samo jak w innych sklepach... natomiast Biedronka jako ogromny klient (największa sieć zagraniczna w PL) pewnie te produkty kupuje po horrendalnie niskich cenach. Uważasz, że to dobrze dla polskich dostawców i mają z tego ogromne zyski?
Co nie zmienia faktu, że tych biedronek jest za dużo.... Dużo za dużo...
Re: Biedronka
Majster, ale nie oszukujmy się - gdyby to się dostawcom nie opłacało, to by się tym nie zajmowali Jakiś zysk muszą mieć, na pewno nie dokładają do tego Tak jak piszesz - albo obniżając jakość, albo gramaturę, albo... swoją marżę
Jednak nadal twierdzę, że już ich trochę za dużo. Nie mam nic do biedronek, ale wolałabym jakiś nowy sklep - kaufland, carrefour...
Jednak nadal twierdzę, że już ich trochę za dużo. Nie mam nic do biedronek, ale wolałabym jakiś nowy sklep - kaufland, carrefour...
Re: Biedronka
Niby klienci o tym decydują.elfik pisze:Co nie zmienia faktu, że tych biedronek jest za dużo.... Dużo za dużo...
Sporo osób by wolało. Ciekawe czemu tak słabo te sieci interesują się Ostrołęką.elfik pisze:Nie mam nic do biedronek, ale wolałabym jakiś nowy sklep - kaufland, carrefour......
To widać, słychać i czuć.opiekun pisze:To jest typowa strategia: uwalić wszystko wokół, potem podnieść ceny.
Jest coś w czym Biedronka jest niby gorsza niż dużo mniejsze sklepy. Brak możliwości zakupów bezgotówkowych obniża koszty funkcjonowania sklepów(brak kosztów tranaskcji dla przedsiębiorstw je obsługujących). Jak widać nie przeszkadza to klientom zbyt mocno.
Dodatkowo te mniejsze sklepy same na siebie kręcą bat wymagając np. zakupów za minimum 20zł do zapłaty kartą co chyba nie jest zgodne z prawem konsumenta. To już lepiej zrobić jak Biedronka i może ceny będą lepsze.
Niestety zdarzało mi się o tym zapomnieć robiąć zakupy.
Ostatnio zmieniony 05 gru 2013, 18:54 przez balboa, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Biedronka
Przez pewien okres w tym roku robiłem zakupy w biedronce, nie będę ukrywał, że niektóre produkty, jak np. pstrąg lub kwiaty doniczkowe są niezłej jakości i w przystępnej cenie, ale koniec końców uważam, że ogólnie w biedronce jest drugi sort, warzywa i owoce więdną i tracą wigor bardzo szybko, wędliny paczkowane podłej jakości, pieczywo również pozostawia wiele do życzenia.
Teraz robię zakupy ogólnospożywcze w piotrze i pawle, ubolewam że nie ma ani jednego sklepu tej sieci w Ostrołęce.
Teraz robię zakupy ogólnospożywcze w piotrze i pawle, ubolewam że nie ma ani jednego sklepu tej sieci w Ostrołęce.
Re: Biedronka
Warzywa ostani raz w Biedronce kupiłem kilka lat temu i miałem potem "niezapomniany wieczór" i część nocy. Jakimiś chemikaliami były chyba pryskane. Konkretnie papryka.
-
- szeregowy
- Posty: 16
- Rejestracja: 19 lis 2013, 14:51
Re: Biedronka
Krytykować jest łatwo, proponuję zamiast bezmyślnej pogoni stanąć na chwilę, poczytać etykiety "markowych" produktów i stojących tuż obok produktów sieciowych. Przyznam, sam byłem zdziwiony, że dla Stonki robią to samo tylko w innym opakowaniu. Nie mówię, że wszystko. Co do warzyw, mamy w Polsze naprawdę duże firmy szklarniowe, które produkuję nie tylko dla Stonki ale i dla innych sieci. Ktoś słyszał o masowych zatruciach?
Re: Biedronka
Po co czytać etykiety, jeżeli pieczywo mi nie smakuje, poza cytrynami i ananasem owoce oraz warzywa w biedronce według mnie są podłej jakości, jeżeli wędliny nie nadają się nawet do jajecznicy, a podczas smażenia mielonych z biedronkowego mięsa po poczuciu smrodu odechciewa się ich jeść i nie pisze teraz o tym za 5zł, tylko tym "droższym" nie zapominajmy o Sokołowie, który jest głównym dostawcą mięsa dla biedronki.
Przede wszystkim głównym wyznacznikiem przy produktach spożywczych są dla mnie kubki smakowe, jeżeli nie jestem w stanie zjeść mielonego bo chce mi się wymiotować czując zapach mięsa z biedronki, jeżeli z chlebem mam podobne odczucia oraz warzywami, to uznałem, że nie ma się co męczyć.
Są oczywiście też i rzeczy w dobrych cenach, jak dla mnie: ananas w biedrze ostatnia zapamiętana przeze mnie cena to 4zł, a w piotrze wówczas około 10zł i pstrąg patroszony i to by było na tyle.
Przede wszystkim głównym wyznacznikiem przy produktach spożywczych są dla mnie kubki smakowe, jeżeli nie jestem w stanie zjeść mielonego bo chce mi się wymiotować czując zapach mięsa z biedronki, jeżeli z chlebem mam podobne odczucia oraz warzywami, to uznałem, że nie ma się co męczyć.
Są oczywiście też i rzeczy w dobrych cenach, jak dla mnie: ananas w biedrze ostatnia zapamiętana przeze mnie cena to 4zł, a w piotrze wówczas około 10zł i pstrąg patroszony i to by było na tyle.
Re: Biedronka
Te pstrągi mają jedną zaletę - cena. Porównajcie sobie pstrąga z biedry a pstrąga kupionego w "prawdziwym" rybnym, nie takim marketowym, np. z rybnego na Sienkiewicza pstrąg mi o wiele bardziej smakuje. Różnicę czuć i to bardzo.
Wykorzystywanie całości lub fragmentów powyższej wypowiedzi bez zgody autora zabronione.