Strona 1 z 1

Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 18 gru 2013, 21:49
autor: vvvv
Jest Pani niską blondynką lub siwawą blondynką, długiość włosów mniej więcej do ramion. Wczoraj, czyli we wtorek, około 9.00, wysiadając z auta, wyżuciła Pani niedopałek papierosa na parkingu pewnej instytucji. Bardzo nieładnie, wręcz perfidnie. Zachowanie bydlęce.
Po prostu proszę więcej tam nie przyjeżdzać.
I extra, zdięcie Pani samochodu.

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 18 gru 2013, 22:12
autor: Marq111
Najpierw naucz się pisać konfidencie jeden, "wyżuciła", czemu się czepiasz i od razu robisz zdjęcia i wrzucasz publicznie na forum?Przejdź ulicami Ostrołęki i zobacz ile leży petów na chodnikach, za jednego peta wyzywasz ludzi jakby to było morderstwo a sam zachowujesz się jak nie powiem kto,przemyśl swoje zachowanie i nie rób tak więcej

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 18 gru 2013, 22:20
autor: agacomplete
A może ten koleś , albo jego matka tam sprząta? Pisownia swoją drogą niepoprawna ale post ma na celu napiętnowanie niepoprawnego zachowania. I bardzo słusznie ponieważ nic tak nie mobilizuje człowieka do poprawnego zachowania jak poczucie wstydu. Jak ma popiołkę w samochodzie to niech tam petuje, bo równie dobrze mogłaby nasrać koło samochodu zamiast w swoim kiblu.

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 18 gru 2013, 22:21
autor: marbac
Jak przeczytałem temat postu, to pomyślałem, że może auto komuś ta pani uszkodziła. A tu taki prozaiczny powód... Nie pochwalam bezmyślnego zaśmiecania, ale wyrzucenie biodegradowalnego niedopałka papierosa to nie jest powód, by od razu wrzucać zdjęcie na forum.

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 18 gru 2013, 22:30
autor: vvvv
Nie widzę opcji edycji i błędu nie poprawię teraz.
marbac: jeśli masz parkinking przd domem, lub chćby kawałek własnego trawnika to rzucasz tam biodegradowalne niedopałki ?
Marq11: tylko nie konfidencie, konfidencie. Czepiam się bo mam słuszny powód i powyższą prośbę. I nikogo nie wyzywam tylko określam zachowanie.

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 18 gru 2013, 22:38
autor: agacomplete
ten biodegradowalny pet wrzucony do zbiornika wodnego zanieczyszcza około 100l wody kolego marbac skoro to taki niewielki problem to takie biodegradowalne odpady przechowuj w doniczkach kwiatów na swoim parapecie ekstrementy ludzkie też są substancją organiczną i ulegającą biodegradacji lecz czy bylibyśmy zadowolenie gdyby ludzie srali na chodnikach ? wystarczy że robią to ich psy.więc po raz kolejny popieram post autora za takie wyrzucenie peta można dostać mandat w wysokości 50 zl. więc nie tolerujmy niepoprawnych zachowań bo będziemy żyć w syfie jeszcze większym niż jest.

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 19 gru 2013, 8:09
autor: Qrpiana
A teraz tak obrazowo- to był niedopałek papierosa, w dyskusji pojawia się też psia kupa -> więc zwolennicy wyrzucania petów gdzie popadnie, popatrzcie na ten obrazek i pomyślcie o dziecku Waszym, rodzeństwa, znajomych. Życzę smacznego!
Obrazek

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 19 gru 2013, 8:21
autor: shell28
Qrpiana pisze:A teraz tak obrazowo- to był niedopałek papierosa, w dyskusji pojawia się też psia kupa -> więc zwolennicy wyrzucania petów gdzie popadnie, popatrzcie na ten obrazek i pomyślcie o dziecku Waszym, rodzeństwa, znajomych. Życzę smacznego!
Obrazek
NIE MOŻNA NAWET Z DZIECKIEM NA TRAWNIK WEJŚĆ BO WSZEDZIE "MINY"

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 19 gru 2013, 11:11
autor: dalibor
Po pierwsze, drogi autorze postu taki temat równie dobrze mogę założyć ja o Tobie, bo np. Cię nie lubię. Robię fotę kawałka Twojego samochodu, potem np. śmieci w lesie, peta, lub czegoś w tym stylu i ogłaszam wszem i wobec, że to Ty zrobiłeś. Jeśli ta pani rzeczywiście dopuściła się zaśmiecania, należało wezwać np. Straż Miejską.

Po drugie, kim jesteś, żeby pisać "niech tu pani więcej nie przyjeżdża" skoro była to "instytucja", jak mniemam publiczna?

Po trzecie, rozumiem, że odważnie podszedłeś/podeszłaś do tej pani i została jej zwrócona uwaga na naganne zachowanie, została też poproszona o posprzątanie po sobie. Czy może odwaga pojawia się tylko w momencie ukrycia za klawiaturą komputera i pozorną anonimowością?

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 19 gru 2013, 13:01
autor: aga1009
Niedługo sąsiad do sąsiada będzie mówił przez internet. Lekka przesada. Nie prościej zwrócić uwagę słownie. Podziwiam, że komuś się chce zrobić zdjęcie, wrzucić o internetu ale już nie chce się sprawdzić co znaczy słowo: wyżucić, vektra.

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 19 gru 2013, 15:41
autor: vvvv
dalibor:
ad."Po pierwsze": Miły rozmówco, ze Strażą Miejską to jakieś bajki sugerujesz. miałem zadzwonić i poprosić żeby przyjechali i wlepili mandat za niedopałek ? Wybacz, zaniechałem tej czynności. Niby możesz zrobić mi coś o czym piszesz, bez kupki śmieci w lesie nawet, ale uprzedzam, że możemy wtedy wylądować w sądzie cywilnym.

ad."Po drugie": Brzydko przeinaczyłeś moje słowa

ad."Po trzecie": Nie zdołałem podejść i zwrócić uwagę, bo z daleka nie byłem pewien co to było. Gdy zobaczyłem, pani była już "poza zasiegiem" i długo nie wracała.

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 19 gru 2013, 16:34
autor: dalibor
No pewnie, Tobie wolno, natomiast jeśli sam byłbyś w takiej sytuacji, to od razu "sąd cywilny?" Spoko :D Poza tym nie sądzę, żebym przeinaczył Twoje słowa, napisałeś wyraźnie:

"[b]Po prostu proszę więcej tam nie przyjeżdzać.[/b]"

Ba, dałeś jeszcze markery pogrubiające tekst, aby było to bardziej czytelne.

Fakty są natomiast takie, że jest jedynie zdjęcie z którego nic nie wynika + Twoja historia i zero dowodów :)

PS. Żeby było jasne - jeśli cała sytuacja rzeczywiście miała miejsce, to albo należało to załatwić inaczej, albo podeprzeć się jakimś dowodem (a takie zachowanie rzeczywiście zasługuje na potępienie). Inaczej cały temat jest dla mnie jedynie internetową napinką, jakich można w sieci znaleźć "tysiące a nawet setki" :)

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 19 gru 2013, 18:16
autor: marbac
vvvv pisze:Nie widzę opcji edycji i błędu nie poprawię teraz.
marbac: jeśli masz parkinking przd domem, lub chćby kawałek własnego trawnika to rzucasz tam biodegradowalne niedopałki ?
agacomplete pisze:ten biodegradowalny pet wrzucony do zbiornika wodnego zanieczyszcza około 100l wody kolego marbac skoro to taki niewielki problem to takie biodegradowalne odpady przechowuj w doniczkach kwiatów na swoim parapecie ekstrementy ludzkie też są substancją organiczną i ulegającą biodegradacji lecz czy bylibyśmy zadowolenie gdyby ludzie srali na chodnikach ? wystarczy że robią to ich psy.więc po raz kolejny popieram post autora za takie wyrzucenie peta można dostać mandat w wysokości 50 zl. więc nie tolerujmy niepoprawnych zachowań bo będziemy żyć w syfie jeszcze większym niż jest.
Żeby była jasność, ja nie wyrzucam niedopałków gdzie popadnie, bo po pierwsze nie palę, a pod drugie wszystkie śmieci wyrzucam do dedykowanych temu pojemników. Jednak uważam, że ten post to niepotrzebne "bicie piany". Takich sytuacji są setki, mamy zasrane trawniki i, co gorsza, chodniki, w lasach leży gruz, opony, eternit i różne inne śmierdzące rzeczy. Ludzie wyrzucają na chodniki opakowania po cukierkach, puszki, pudełka po papierosach itp. W porównaniu z tym ten niedopałek nie jest wart (moim zdaniem) pisania o tym na forum. Choć uwagę warto tej pani warto było zwrócić. Jednak prawda jest taka, że "kto się świnią urodził, skowronkiem nie umrze".

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 19 gru 2013, 19:10
autor: vvvv
dalbor pisze:No pewnie, Tobie wolno, natomiast jeśli sam byłbyś w takiej sytuacji, to od razu "sąd cywilny?"
Jeśli byłoby to pomówienie to być może tak. Masz problem z rozróżnieniem sytuacji rzeczywistej od tej hipotetycznej.
dalbor pisze: kim jesteś, żeby pisać "niech tu pani więcej nie przyjeżdża"
dalbor pisze:napisałeś wyraźnie:

"Po prostu proszę więcej tam nie przyjeżdzać."
To co dokładnie w końcu napisałem?
dalbor pisze:jeśli cała sytuacja rzeczywiście miała miejsce, to albo należało to załatwić inaczej, albo podeprzeć się jakimś dowodem (a takie zachowanie rzeczywiście zasługuje na potępienie).
Jakim dowodem na przykład ? Nie noszę rejestratora z kamerą na głowie. Gdybym nosił to być może zadzwoniłbym po Straż Miejską i przedstawił nagranie.
marbac pisze:Choć uwagę warto tej pani warto było zwrócić.
Już to wyjaśniałem. Szkoda że nie wszyscy przeczytali.
marbac pisze:ten niedopałek nie jest wart (moim zdaniem) pisania o tym na forum.
Mam własne zdanie i piszę.
marbac pisze:Takich sytuacji są setki, mamy zasrane trawniki i, co gorsza, chodniki, w lasach leży gruz, opony, eternit i różne inne śmierdzące rzeczy. Ludzie wyrzucają na chodniki opakowania po cukierkach, puszki, pudełka po papierosach itp.
Nawet nie setki a dużo więcej. Mnie dotyczy ta jedna.
marbac pisze:"kto się świnią urodził, skowronkiem nie umrze"
No właśnie.

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 19 gru 2013, 20:28
autor: bicykl
Witam. Niedopałek może i jest biodegradowalny ale rzucanie "petów" gdzie popadnie to ewidentny brak kultury i dobrego wychowania. Jadąc rowerem po okolicznych drogach widzę nieraz te kupy śmieci, eternitu, plastików i innego świństwa wyrzucanego do przydrożnych rowów lub wprost do lasu. Myślę, że jeszcze musimy popracować nad naszą ekoświadomością, bo gdy zniszczymy przyrodę zniszczymy siebie jako gatunek.

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 19 gru 2013, 20:31
autor: vvvv
Nie mam opcji włączania bbcode i dlatego taki bałagan powyżej. Administrator nie odpowiada.

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 20 gru 2013, 12:56
autor: vvvv
Admninistartor odpowiedział i zrobił już pożądek

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 20 gru 2013, 17:50
autor: mondeo
za takie donoszenie to powinieneś ...... .......
ładnie cię wychowali, ciężko będziesz miał w życiu tyle ci powiem

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 20 gru 2013, 20:01
autor: Pan Kracy
mondeo pisze:za takie donoszenie to powinieneś ...... .......
ładnie cię wychowali
A jak została "wychowana" kobieta-śmieciara?

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 21 gru 2013, 16:21
autor: skutekk
DROGI AUTORZE nie rozumiem tylko jednego... czemu patrzac na to co ta kobiecina zrobila nie zareagowales???? Czekasz w krzakach az kierowca odejdzie od auta zeby bez strachu zrobic zdjecie, a potem zamieszczasz je w internecie i zgrywasz cwaniaka?? Bylo sprawe zalatwic na goraco na miejscu. Jak brak Ci "jaj" to nie zasmiecaj internetu czyms takim.

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 23 gru 2013, 9:55
autor: vvvv
Sam zaśmiecasz, bo nie chce Ci si.ę przeczytać tematu.

Dla jednych "kobieta-śmieciara" dla innych "kobiecina", Pewno to kwestia gustu. A ten gust mówi wiele.

Re: Prośba do pani w ciemnozielonym oplu vektrze

: 29 mar 2014, 22:28
autor: zuko
Temat zgłoszony do usunięcia.
Pozdrawiam!
(poza autorem tematu) :crazy: