OCENY KOŃCOWE A TEST GIMNAZJALNY
OCENY KOŃCOWE A TEST GIMNAZJALNY
Bardzo proszę o konstruktywne opinie , szczególnie pedagogów. Jak to jest , że uczeń ze słabą średnią pisze testy gimnazjalne na poziomie uczniów , którzy posiadają 5,0 ? W niektórych przypadków nawet znacznie lepiej. Jaki można z tego wyciągnąć wniosek?
Re: OCENY KOŃCOWE A TEST GIMNAZJALNY
Proste. Po pierwsze - oceny nie zawsze odzwierciedlają prawdziwą wiedzę uczniów. Przecież stawia się oceny za dodatkowe prace albo brak prac domowych. Ani to ani to nie wiele ma wspólnego z wiedzą i umiejętnościami. Dochodzi jeszcze szczęście, ściągi, a nawet upodobania nauczycieli. Po drugie zarówno egzamin gimnazjalny jak i matura są egzaminami podczas których sprawdzana jest wiedza, którą uczeń zdobył przez kilka lat. Nie ma takiej możliwości żeby sprawdzić wszystko. Jeden ma szczęście bo trafia się coś co umiał, a drugi ma pecha bo akurat trafia się coś czego nie zapamiętał. Czasem dochodzi także dyspozycja dnia - ktoś kto akurat źle się czuje i nie myśli tak dobrze jak zawsze.
Re: OCENY KOŃCOWE A TEST GIMNAZJALNY
często jest tak, że ambitni uczą się dużo na sprawdziany, kartkówki niestety na pamięć. Na egzaminie sprawdzana jest nie mała partia wiedzy tylko 3lata gdzie trzeba kojarzyć wszystko i myśleć, a nie być wyuczonym słów z książki. Liczy się logiczne myślenie Dlatego powtarzajcie swoim uczniom, dzieciom żeby nie uczyły się na pamięć
Re: OCENY KOŃCOWE A TEST GIMNAZJALNY
też uważam podobnie...załóżmy idąc tokiem myślenia poprzedniej osoby ....uczeń , który ściąga i "kombinuje" , swoje umiejętności wykorzystałby wcześniej , aby ta średnia była wyższa ...Pozostaje pytanie , co zrobić z uczniem , który potrafi logicznie myśleć i ma duży zakres wiadomości a nie pracuje na bieżąco (np. nie odrabia prac domowych) ?
Re: OCENY KOŃCOWE A TEST GIMNAZJALNY
Nic nie robić. Są wakacje. Dać mu święty spokój.
-
- starszy szeregowy
- Posty: 91
- Rejestracja: 30 gru 2009, 16:32
Re: OCENY KOŃCOWE A TEST GIMNAZJALNY
Dam wam wszystkim przykład ,w gim od najlepszej koleżanki w klasie spisałem p.domową za którą ona dostała 5 a ja 4- i co wy na to????Zróżnicowanie jest ,bo najlepsza uczennica zawsze musi mieć lepszą ocenę