Dlaczego szkoła przeznaczona dla niepełnosprawnych NIE JEST

[pasazer03]

PRZYSTOSOWANA dla niepełnosprawnych?
To pytanie kieruję do władz miasta. Moje dziecko uczy się w szkole na Traugutta. Kiedy patrzę, jak niepełnosprawne ruchowo dzieciaki wspinają się na piętro, jak nauczyciele asekurują je drżąc, by któryś ze sprawniejszych uczniów nie strącił ich ze schodów, trafia mnie przysłowiowy "szlag". W tej szkole NIE MA WINDY!!!!! choć to przecież obiekt publiczny dla niepełnosprawnych właśnie!!!! Gdzie tu logika? Gdzie nasze miejskie władze?!
Druga rzecz, czy ktoś z władz miasta widział, w którym miejscu mogą się zatrzymywać pojazdy dowożące dzieci do tej szkoły?! Kiedy mój syn wysiada z samochodu cierpnie mi skóra. Na godzinę 8 przyjeżdża b. dużo dzieci i nie ma gdzie się zatrzymać. Traugutta to ulica, po której dwoma pasami jeżdżą tiry i mnóstwo innych samochodów - to wie każdy. Zrobiono sygnalizację świetlną a 3 miejscach na b. krótkim odcinku drogi, a nikomu nie przyszło do głowy, by wybudować choćby kawałek zatoczki na której można by się zatrzymać i zaprowadzić dziecko do szkoły. Kolejny raz udowadniacie nam, że o problemach ludzi niepełnosprawnych tylko mówicie przy okazji jakiejś afery, a tak naprawdę macie nas w du....żym poważaniu.