Ginekolog do prowadzenia ciąży

Szukasz dobrego sprawdzonego lekarza specjalisty/rodzinnego? Sprawdź opinie o ostrołęckich laryngologach, dentystach, ginekologach, chirurgach, dermatologach itp. Nasi użytkownicy wiedzą najlepiej
kruszynka20
szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 27 wrz 2017, 7:09

Ginekolog do prowadzenia ciąży

Post autor: kruszynka20 »

Witam, kogo polecacie z ginekologów do prowadzenia ciąży? Czy macie jakieś opinie o doktorze Wekwejt?
z góry dziękuję za każdą odpowiedź i sugestię :)
Infom
starszy chorąży sztabowy
Posty: 1560
Rejestracja: 11 wrz 2007, 23:23

Re: Ginekolog do prowadzenia ciąży

Post autor: Infom »

Pomimo to, że jestem facetem to bardzo polecam dr. prowadził ciąże mojej żony i ja jak i żona jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej " współpracy" :)
Lekarz z powołania, chciałbym w przyszłości trafiać tylko na takich ludzi.
Nelson70
szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 20 paź 2017, 15:05

Re: Ginekolog do prowadzenia ciąży

Post autor: Nelson70 »

Podpinam się do pytania, co sądzicie o doktorze Monińskim przyjmującym w szpitalu w Ostrołęce oraz o doktorze Pawełku (Olszewo Borki)? Chodzi o prowadzenie ciąży. Będę wdzięczna za polecenie również innego lekarza na NFZ, najlepiej przyjmujacego w szpitalu.
marbac
sierżant
Posty: 293
Rejestracja: 19 wrz 2006, 18:05

Re: Ginekolog do prowadzenia ciąży

Post autor: marbac »

Jeśli ciąża przebiega bezproblemowo, to każdy się nadaje. Jeżeli jednak pojawiają się komplikacje, to żaden z ostrołęckich ginekologów się nie nadaje.
ewcia77
szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 23 paź 2017, 11:15

Re: Ginekolog do prowadzenia ciąży

Post autor: ewcia77 »

Jak chodzisz prywatnie i płacisz, a ciąża przebiega prawidłowo to każdy będzie ok. Na porodówce trafiłam na Wekwejta i totalna porażka, Nikomu NIE POLECAM tego" lekarza" i nie życzę trafić na niego. Cham i gbur jakiego nie spotkałam. Totalna olewka mnie i stanu w jakim trafiłam do szpitala(bardzo słabe tętno dziecka). Zostałam pozostawiona na porodówce sam,a pan Wekwejt i położna poszli spać bo była noc. Zero zainteresowania. dopiero jakaś znaleziona przez męża położna zainterweniowała i go wezwała, po czym wpadł zbulwersowany że się go budzi... Tylko dzięki przytomności wspomnianej położnej skończyło się dobrze. Mogłabym długo pisać ale szkoda słów. Na koniec nadmienię że był to mój 4 poród, więc mam porównanie. WEKWEJT NIE POLECAM!!!!!!!!!!!!!!!
ODPOWIEDZ