pomoc

Szukasz dobrego sprawdzonego lekarza specjalisty/rodzinnego? Sprawdź opinie o ostrołęckich laryngologach, dentystach, ginekologach, chirurgach, dermatologach itp. Nasi użytkownicy wiedzą najlepiej
bastylia
starszy szeregowy
Posty: 85
Rejestracja: 08 lip 2009, 15:42

Re: pomoc

Post autor: bastylia »

Brawo Sebastianu!!!
Awatar użytkownika
Qrzysio
Redaktor
Posty: 3362
Rejestracja: 17 maja 2005, 18:16
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: pomoc

Post autor: Qrzysio »

Ja uwazam, ze to powinno byc legalne pod warunkiem, ze jest to przemyslana decyzja i nie jest to traktowane jako forma antykoncepcji.
Też tak sądzę. Decyzję czy się chce urodzić, czy nie powinna podjąć kobieta, a nie kościół lub państwo.
sebastianu
szeregowy
Posty: 29
Rejestracja: 17 lut 2010, 20:46

Re: pomoc

Post autor: sebastianu »

A prawo dziecka? niestety o nim zapominamy, w imię wolności kobiety ogranicza się wolność dziecka, jeszcze nie urodzonego ale już myślącego! Takie dziecko czuje już... czuje ból.
wanna
starszy szeregowy
Posty: 91
Rejestracja: 04 mar 2009, 20:44

Re: pomoc

Post autor: wanna »

Gdyby kobiety mogły decydować o swoim losie, to domy dziecka nie byłyby przepełnione, nie słyszelibyśmy tak często o dzieciach bitych, maltretowanych, znienawidzonych przez rodziców. NIE KAŻDA kobieta nadaje się na matkę. Niestety nie zawsze antykoncepcja działa w 100%, więc nie można zarzucać każdej kobiecie, która "wpadła" BRAKU myślenia. Nie wszystko w życiu da się przewidzieć.
Oddanie do adopcji to też nie zawsze jest wyjście. Nie traktujecie kobiet jako chodzących inkubatorów. Domy dziecka i tak są już przepełnione.
Niech każdy decyduje za siebie i o sobie. Jeżeli komuś się wydaje, że jego rada jest słuszna... niech się kilka razy zastanowi, bo faktycznie może mu się TYLKO WYDAWAĆ.
palipies
chorąży
Posty: 428
Rejestracja: 14 lis 2009, 3:49

Re: pomoc

Post autor: palipies »

wanna pisze:Gdyby kobiety mogły decydować o swoim losie.
przecież nawołujesz do tego,żeby mogły,poza tym mogą,gdyż kobieta decydując się na aborcję decyduje o swoim losie i niekoniecznie jej decyzja jest uzależniona od kogoś innego,aczkolwiek tak często bywa
wanna pisze:NIE KAŻDA kobieta nadaje się na matkę. Niestety nie zawsze antykoncepcja działa w 100%, więc nie można zarzucać każdej kobiecie, która "wpadła" BRAKU myślenia. Nie wszystko w życiu da się przewidzieć.
czytając Twoje wypowiedzie można wysnuć również niekoniecznie poprawny,ale są podstawy ku temu,żeby tak myśleć wniosek,że się podałaś aborcji.
Awatar użytkownika
Qrzysio
Redaktor
Posty: 3362
Rejestracja: 17 maja 2005, 18:16
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: pomoc

Post autor: Qrzysio »

że się podałaś aborcji.
Jest przez to gorsza, bo inna?

Nie piętnuj ludzi odważnych, którzy ponad religijne przepisy, biorą sprawy we własne ręce.
palipies
chorąży
Posty: 428
Rejestracja: 14 lis 2009, 3:49

Re: pomoc

Post autor: palipies »

Qrzysio pisze:Jest przez to gorsza, bo inna?
czy ja coś takiego zasugerowałem?czy w którymkolwiek z poprzednich postów coś takiego napisałem,że aborcja jest czynem haniebnym,który powoduje,że kobieta,która się jej poddała jest osobą gorszą lub inną i ostatnie pytanie: czy ty umiesz czytać ze zrozumieniem? nie wiem skąd się wzięła twoja interpretacja,ale jak widać ludzie mają różne t(ł)oki myślenia
Qrzysio pisze:Nie piętnuj ludzi odważnych, którzy ponad religijne przepisy, biorą sprawy we własne ręce
Kogo ja piętnuje,ty masz jakieś problemy z własną personą,zwróć uwagę,że ja ani razu nie odwoływałem się do prawa boskiego,ani tym bardziej w tym przypadku prawa polskiego dotyczącego aborcji,mimo iż stan faktyczny jest taki,że jest to czyn karalny
i kolejna kwestia,że ty w każdym przypadku w negatywnym świetle stawiasz kościół,czego przykładów w niekoniecznie tym poście,ale również w innych tematach można znaleźć conajmniej kilka,w zwiazku z czym proponuje skupić,a raczej popracować nad sobą,mam nadzieję, że masz na tyle honoru,żeby posta nie kasować,a gdy nie skasujesz i tak wiem,że napiszesz,że nie masz powodów,żeby go kasować.
wanna
starszy szeregowy
Posty: 91
Rejestracja: 04 mar 2009, 20:44

Re: pomoc

Post autor: wanna »

Nie poddawałam się aborcji. Nie mam 15stu lat, widzę, jak wygląda życie. Bycie w ciąży, poród, dziecko - to nie samo szczęście i beztroska.
Nie lubię doradzania i uszczęśliwiania ludzi na siłę. Nikt nie poniesie konsekwencji moich czynów, więc ludzie kochani nie piszcie - JA NA TWOIM MIEJSCU zrobiłabym to czy tamto. Każdy z nas samodzielnie musi podejmować decyzje.
Te osoby, które są przeciwne aborcji... namawiam Was do pójścia do Domu Dziecka, porozmawiania z dzieciakami, które się tam znajdują. Odwiedźcie MOPS, porozmawiajcie, przejdźcie się z pracownikiem "po ludziach", którymi się opiekuje. Może uda Wam się dostrzec, że ŻYCIE NIE ZAWSZE JEST PIĘKNE.
Nie, nie nakłaniam nikogo do aborcji i jej popierania. Namawiam jedynie do przyjrzenia się problemowi z bliska. Nie uwierzę, że bite, głodzone, sponiewierane dzieciaki cieszą się z tego, że przyszły na świat.
sebastianu
szeregowy
Posty: 29
Rejestracja: 17 lut 2010, 20:46

Re: pomoc

Post autor: sebastianu »

Qrzysio pisze:
że się podałaś aborcji.
Jest przez to gorsza, bo inna?

Nie piętnuj ludzi odważnych, którzy ponad religijne przepisy, biorą sprawy we własne ręce.
Ostatnio wydawało mi się że znasz się na prawie:) Więc powinieneś wiedzieć że to przepisy naszego kraju piętnują taką "odwagę". Jest to również karalne, po raz kolejny powtarzam.


W pełni zgadzam się z palipiesem, atakujesz Kościół ok Twoja decyzja, chociaż chciałbym żeby media zachowały odrobinę obiektywizmu. Ale atakujesz również KAŻDEGO kto ma inne zdanie niż Ty...
Awatar użytkownika
Qrzysio
Redaktor
Posty: 3362
Rejestracja: 17 maja 2005, 18:16
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: pomoc

Post autor: Qrzysio »

Nikogo nie namawiam, żeby wycinał płód. Wiem, że w Polsce jest to zakazane, ale swoim postem chcę po prostu z wami polemizować na ten temat. Moim zdaniem to jedno z najważniejszych pytań, obok eutanazji, z którymi musimy się zmierzyć w XXI wieku. Poglądy oczywiście będą różne i każda konstruktywna dyskusja jest bardzo na miejscu.
Swoimi wypowiedziami nie chcę nikogo urazić ani atakować, zatem, jeśli ktoś tak to odebrał, to przepraszam.

Uważam, że aborcja powinna być legalna, oczywiście nie dostępna od ręki i dla każdego, ale uzasadnione i przemyślane przypadki powinny być złagodzone. Niech kobieta sama decyduje o swoim dziecku.
palipies
chorąży
Posty: 428
Rejestracja: 14 lis 2009, 3:49

Re: pomoc

Post autor: palipies »

w miarę dyplomatyczna odpowiedź pomijająca kwestie przeze mnie poruszone, czyli przede wszystkim bezpodstawne zarzuty,że kogoś piętnuje mimo iż jest odwrotnie,ale przysłowiowe "odwracanie kota ogonem" na większą część społeczeństwa niestety działa.
hcuj
sierżant
Posty: 271
Rejestracja: 16 lip 2009, 14:30

Re: pomoc

Post autor: hcuj »

szanowny adminie, problem aborcji nie dotyczy nas tylko w XXI wieku, bo jest od zarania dziejów i nie rób ludziom wody z mózgu uświadamiając im że aborcja jest aktem odwagi

a jak lubisz zabijać dzieci to zabij się sam, nawet pedofil jest lepszy od takiego mordercy
sprawy we własne ręce to możesz sobie wziąć kupując sznur, dziecko nie jest tobą i się nie obroni
sebastianu
szeregowy
Posty: 29
Rejestracja: 17 lut 2010, 20:46

Re: pomoc

Post autor: sebastianu »

to tak tylko wspomnę że pierwszy w Polsce legalną aborcję wprowadził Hitler:) w PRLu ograniczono, a później w większości przypadków zakazano i tak jest do dziś, mam nadzieję że to się nie zmieni :)
wanna
starszy szeregowy
Posty: 91
Rejestracja: 04 mar 2009, 20:44

Re: pomoc

Post autor: wanna »

To, że czegoś zakazano nie świadczy o tym, że czegoś nie ma.
Aktywnie działa podziemie, zabiegi są drogie, niebezpieczne, wykonywane często w prowizorycznych warunkach. Otwórz jakąkolwiek gazetę - także w ostrołęckich ogłaszają się lekarze "przywracający miesiączkę".
Osoby poniżej 18 lat mają zakaz picia alkoholu. Myślisz, że nie piją, bo mają zakaz?
bastylia
starszy szeregowy
Posty: 85
Rejestracja: 08 lip 2009, 15:42

Re: pomoc

Post autor: bastylia »

oczywiście,ze pija!ale co ma jedno do drugiego?
palipies
chorąży
Posty: 428
Rejestracja: 14 lis 2009, 3:49

Re: pomoc

Post autor: palipies »

wanna

może zmienisz nick na umywalka albo coś mniejszego i bardziej płytkiego?
pijąc alkohol nawet,gdy mam 13 poza sferą moralną nie ingeruję w życie innej osoby,przede wszystkim w fizjonomię "czegoś"-jeżeli ktoś nie traktuje płodu jako osoby albo kogoś i nie odbieram możliwości wypicia komuś tego alkoholu za lat kilkanaście,jak w przypadku aborcji,aczkolwiek jest to niesamowite spłycenie tego problemu,do którego sprowokował twój 'post'-faktycznie był mizerny,przecież się zaczął wielki post,więc trzeba się oszczędzać.
wanna
starszy szeregowy
Posty: 91
Rejestracja: 04 mar 2009, 20:44

Re: pomoc

Post autor: wanna »

palipies

przeczytaj raz jeszcze dokładnie to, co napisałam. Nie porównuję problemów - są całkowicie inne.
Chodzi o to, że istnienie zakazu nie likwiduje problemu., który schodzi w "podziemie".

Dla ciebie mogę zmienić nick na jaki tylko chcesz, ale zacznij czytać ze zrozumieniem.
Wielki post czy mały post - nie wierzę w Twojego boga, więc to nie mój "czas na oszczędzanie". Kościół i wiara nie są dla mnie żadnym argumentem. Twoje personalne wycieczki i podjazdy są co najmniej nie na miejscu. Gdy zawodzi siła argumentu, do akcji wkracza argument siły - to twoja zasada?
Każdy ma możliwość i wolność wyboru (teoretycznie). Ja postępuję wg swojego sumienia.
Nie jestem zwolenniczką aborcji. Przeciwniczką też nie. Uważam, że każdy powinien mieć prawo wyboru. I napiszę po raz kolejny, NIE OSĄDZAJCIE innych i NIE ZASZCZUWAJCIE ich swoimi radami, bo to nie wy będziecie ponosili konsekwencje czyichś czynów.
palipies
chorąży
Posty: 428
Rejestracja: 14 lis 2009, 3:49

Re: pomoc

Post autor: palipies »

każdy człowiek popełnia każdego dnia błędy,może na nie nie zwracać uwagi,gdy czyni,może być tego nie świadomy.
zachowałem się co najmniej chamsko w związku z czym chciałbym zwrócić Tobie honor oraz przeprosić za moje nikczemne zachowanie.

ale pytanie zadać Tobie muszę skąd wiesz jaki jest mój Bóg i czy w ogóle jest?
jeżeli nic nie pisałem o swoim wyznaniu,więc też czytaj ze zrozumieniem ;)
sebastianu
szeregowy
Posty: 29
Rejestracja: 17 lut 2010, 20:46

Re: pomoc

Post autor: sebastianu »

wanna przepraszam bardzo ale uznawanie, że człowiekiem jest się od poczęcia to nie tylko pogląd chrześcijański, można nei wierzyć w Boga a uważać płód za człowieka bo nim jest!

W rozumieniu Konwencji o prawach dziecka, przyjętą przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych dnia 20 listopada 1989 r., dziecko, z uwagi na swoją niedojrzałość fizyczną oraz umysłową, wymaga szczególnej opieki i troski, w tym właściwej ochrony prawnej, zarówno przed jak i po urodzeniu.
Awatar użytkownika
Qrzysio
Redaktor
Posty: 3362
Rejestracja: 17 maja 2005, 18:16
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: pomoc

Post autor: Qrzysio »

hcuj pisze:problem aborcji nie dotyczy nas tylko w XXI wieku, bo jest od zarania dziejów
Chciałem tylko zwrócić uwagę na fakt, że od kilku lat dyskusja na ten temat rozgorzała w całej Europie, a rządy poszczególnych krajów decydują o jej legalizacji lub nie. Tak samo jest z eutanazją.
Ludzie chcą mieć wybór i decydować o dzieciach, dlatego coraz częściej pojawiają się taki dyskusje. Cieszę się, że możemy tez wymienić argumenty na ten temat na naszym forum.
hcuj pisze:a jak lubisz zabijać dzieci to zabij się sam, nawet pedofil jest lepszy od takiego mordercy
Nikogo nie zabiłem, więc proszę nie nazywaj mnie mordercą.

Tak jak pisali poprzednicy, problem zaczyna się u podstaw. Trudno zdefiniować, kiedy dziecko jest dzieckiem. Czy od poczęcia, czy od narodzin. Dla mnie od narodzin.
hcuj
sierżant
Posty: 271
Rejestracja: 16 lip 2009, 14:30

Re: pomoc

Post autor: hcuj »

skoro od narodzin to zabij proszę swoje nienarodzone dzieci - miej wybór i decyduj o swoich dzieciach w imię lansowanego dobra
Awatar użytkownika
Qrzysio
Redaktor
Posty: 3362
Rejestracja: 17 maja 2005, 18:16
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: pomoc

Post autor: Qrzysio »

No proszę, jakie wyrzuty. Ja toleruję twoje poglądy. Czemu tak trudno pogodzić się z myślą, że nie każdy myśli tak samo.
Zabijać nikogo nie mam zamiaru. Bez obaw.
Awatar użytkownika
Qrzysio
Redaktor
Posty: 3362
Rejestracja: 17 maja 2005, 18:16
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: pomoc

Post autor: Qrzysio »

Ja nie jestem zdania, że kobieta powinna decydować o tym co zrobi z dzieckiem.. dlaczego to ona ma decydować? Dlaczego ma pozbawić prawa "głosu" maluszka, który "chce" żyć i żyje? Dlaczego - również - tak często pozbawia prawa głosu ojca?
Niech dziecko ma swój głos. Tylko, gdy dziecko dorośnie i powie "chcę umrzeć", to niestety nie ma takiego prawa. A więc mamy obowiązek się urodzić uznając zasadę, że każdy chce się narodzić, ale nie możemy umrzeć z własnej woli, bo nie wolno decydować o własnej śmierci.

Więc głos dziecka to tak naprawdę nasz głos, bo nie wiemy czy kopniak to "chcę się urodzić", czy "nie chcę się urodzić".
I głos dziecka kolejny raz nie ma prawa istnienia, gdy otwarcie powie "chcę umrzeć".

I tak doszliśmy do eutanazji.
palipies
chorąży
Posty: 428
Rejestracja: 14 lis 2009, 3:49

Re: pomoc

Post autor: palipies »

Qrzysio pisze:
Niech dziecko ma swój głos. Tylko, gdy dziecko dorośnie i powie "chcę umrzeć", to niestety nie ma takiego prawa.
?
elfik
starszy chorąży sztabowy
Posty: 683
Rejestracja: 04 mar 2009, 19:37

Re: pomoc

Post autor: elfik »

Qrzysio pisze: Niech dziecko ma swój głos. Tylko, gdy dziecko dorośnie i powie "chcę umrzeć", to niestety nie ma takiego prawa. A więc mamy obowiązek się urodzić uznając zasadę, że każdy chce się narodzić, ale nie możemy umrzeć z własnej woli, bo nie wolno decydować o własnej śmierci.
kiedy dziecko postanowi umrzeć, to powie matce, że idzie do szkoły, a w rzeczywistości pójdzie skoczyć z mostu (sam zadecyduje o swojej śmierci).. smutne, ale jakże prawdziwe..Na szczęscie mało się słyszy o samobójstwach wśród dzieci.

Eutanazji w to nie mieszajmy, bo to zupełnie odrębny temat. Wydaje mi się, że gdyby człowiek - który żyje jak "roślinka" - miał siłe doczołgać się do torów kolejowych czy tym podobne (sorry za drastyczne gdybanie), to nie pytałby nikogo o zdanie i pozwolenie na smierć..

Gdy pisałam o tym, jak mały zarodek "chce zyć", bardziej zmierzałam do takiej woli zycia.. no wiesz - nie został wyeliminowany sam przez matkę naturę (poronienie) itd, to znaczy, że jakaś tam siła zmierza do tego, żeby ten zarodek/dziecko zobaczyło co jest po drugiej stronie brzucha.. (sorry za chaotyczne pisanie, ale moje dziecię wyprowadza mnie z rytmu ciągle)

skoro toczy się taka ciekawa rozmowa, można poznac tyle poglądów na jeden temat, to ja zarzucę kolejny.. Ja na serio jestem przeciwko aborcji, choć aż tak twardej pozycji jak kościół nie trzymam.. no, skoro pomieszałam kościół, dziecko, zarodek, aborcję w jednym poście, to zapytam:

skoro dla kościoła życie zaczyna się po zapłodnieniu, ochrona życia następuje zaraz po połączeniu komórki jajowej z plemnikiem (szkolna formułka.. bla bla) i człowiek zaczyna swój żywot również w tym momencie (jeżeli jest inaczej, oświeccie mnie..), to dlaczego kobieta, roniąc swoje np. 10- czy 15-tygodniowe maleństwo, tak często nie może wyprawić Mu pogrzebu / nie może na cmentarzu postawić nagrobka (pomijam fakt, że szpitale zazwyczaj zabierają.. hmm przytoczę skądś tam : "materiał", jakim jest przedwczesnie narodzone dziecko do badań. Jednak pomniczek można by było postawić, prawda?)?? Chyba nie chodzi o Chrzest, bo jesli o to by chodziło, to do momentu otrzymania tego sakramentu człowiek byłby dla kościoła katol. nikim.. i raczej bez sensu byłoby mieszanie się w sprawy aoborcji :wink: Dla mnie jest to jedna z bardziej nielogicznych i niesprawiedliwych rzeczy..
ODPOWIEDZ