Do szpitala z dzieckiem?
Do szpitala z dzieckiem?
Czy ktos był w naszym ostrołeckim szpitalu z dzieckiem?
Mam skierowanie z moim kilkulatkiem, kompletnie nie wiem co wziąć, czy pozwola mi nocować? prosze o pomoc i rady jak sie przygotować.
Mam skierowanie z moim kilkulatkiem, kompletnie nie wiem co wziąć, czy pozwola mi nocować? prosze o pomoc i rady jak sie przygotować.
Re: Do szpitala z dzieckiem?
Przede wszystkim bez paniki - oczywiście, że będziesz mogła nocować w szpitalu i być przy swoim dziecku 24h na dobę. Dostaniesz swoje łóżko tzw. nadstawkę. Do szpitala zapakuj się tak jakbyś miała wyjechać z domu na kilka dni... weź piżamkę, wygodny dresik, wodę mineralną do picia, kosmetyczkę, książeczki dla dziecka i jego ulubioną zabawkę. Odział dziecięcy w nowym szpitalu jest naprawdę przyjemnie urządzony, a personel - lekarze i pielęgniarki zawsze gotowi do pomocy. Wizyty w szpitalach nie należą oczywiście do najprzyjemniejszych - bo kto lubi chorować... - ale zapewniam Cię, że ten odziała jest naprawdę przyjazny dzieciom i ich opiekunom. Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Re: Do szpitala z dzieckiem?
Jak wyżej,warunki bardzo przyzwoite.łóżka dla rodzica są,wprawdzie niewygodne,ale lepsze to niż drewniane krzesełko w starym szpitalu.jest kuchnia,w której możesz sobie zrobić herbatę i mikrofalówka(mi mąż przynosił obiadki z domu i kiedy miałam ochotę po prostu podgrzewałam:)).i miła atmosfera rzeczywiście.
Re: Do szpitala z dzieckiem?
a to do jakiego szpitala sie wybierasz , że forumowicze poroponuja wziasc ze soba wode mineralna ? przewaznie w kazdym szpitalu jest sklep:)
Re: Do szpitala z dzieckiem?
Dzięki za rady.Mam nadzieje ze wszystko będzie dobrze. Pozdrawiam Was.
-
- szeregowy
- Posty: 22
- Rejestracja: 11 gru 2009, 23:44
Re: Do szpitala z dzieckiem?
sklep jest to oczywiste ale na dole i żeby tam pójść trzeba zostawić dziecko na oddziale
a jeśli dziecko jest chore i marudne to wiadomo...że będzie problem wystarczy trochę wyobraźni
a jeśli dziecko jest chore i marudne to wiadomo...że będzie problem wystarczy trochę wyobraźni
Re: Do szpitala z dzieckiem?
to żeby tak dziecko wychowywać, że na krok jak sie odejdzie i płacze to trzeba mieć wyobraźnie , rozumiem ze dziecko chce zostac z mama na noc w szpitalu, ale to ze nie puści do sklepu to juz w ogole obłęd!!!
nie róbcie z dzieci " beksów "
nie róbcie z dzieci " beksów "
Re: Do szpitala z dzieckiem?
Czy ty masz dzieci?Infom pisze:to żeby tak dziecko wychowywać, że na krok jak sie odejdzie i płacze to trzeba mieć wyobraźnie , rozumiem ze dziecko chce zostac z mama na noc w szpitalu, ale to ze nie puści do sklepu to juz w ogole obłęd!!!
nie róbcie z dzieci " beksów "
Chyba nie rozumiesz co przeżywa dziecko w trakcie pobytu w szpitalu. To nie są wczasy...
Re: Do szpitala z dzieckiem?
no dobra weź zgrzewkę wody !!! i poproś od razu o "basenik" i "kaczuszkę" bo przecież cały czas trzeba być przy dziecku
Re: Do szpitala z dzieckiem?
Infom, Pobyt w szpitalu jest dla dziecla wstrząsający - obce miejsce, obcy ludzie i w dodatku np zastrzyki, inhalacje czy inne cuda. Spróbuj wtedy odejść od takiego malucha - powodzenia. Wiem o czym mówię, moje dziecko nie jest odludkiem i beksą a w szpitalu co przeżyłam to moje.