Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Szukasz dobrego sprawdzonego lekarza specjalisty/rodzinnego? Sprawdź opinie o ostrołęckich laryngologach, dentystach, ginekologach, chirurgach, dermatologach itp. Nasi użytkownicy wiedzą najlepiej
DaddyCool
szeregowy
Posty: 5
Rejestracja: 02 lis 2011, 8:44

Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: DaddyCool »

Witam. Tak jak W temacie. Gdzie najlepiej znaleźć lekarza do prowadzenia ciąży i rodzić? Ostrołęcka umieralnia mnie nie interesuje.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Aneta
starszy kapral
Posty: 155
Rejestracja: 29 wrz 2006, 9:10
Lokalizacja: -------

Re: Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: Aneta »

Z tego co ja sie orientowalam to Bialystok jest chyba miastem przyjaznym ciazy i porodom.
Ja jednak rodzilam w Ostrolece i uwazam ze jest ok, kiedy zaistniala niespodziewanie chwila dramatyczna reakcja lekarzy byla blyskawiczna.
Tylko w miłości kompletne zero może być dla kogoś wszystkim
elfik
starszy chorąży sztabowy
Posty: 683
Rejestracja: 04 mar 2009, 19:37

Re: Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: elfik »

ja również rodziłam w Ostrołece i polecam z całego serca, wspaniałe położne, fajny lekarz się trafił i świetna opieka :) To było w starej placówce, teraz są o niebo lepsze warunki! Pojedyńcze sale do porodu z piłkami i innymi dziwnymi urządzeniami (mąż lub jedna osoba towarzysząca przy porodzie może wejść), po wszystkim kobieta jedzie na sale poporodową - miłą i przytulną. Na położnictwie są sale 3 osobowe, a przy każdej łazienka z prysznicem :) Fajne warunki, ja takich nie miałam, ale nic straconego :P

W każdym szpitalu może pójść coś nie tak, pamiętam jak znajoma nie chciała naszego miasta (miała mieć cc), bo SŁYSZAŁA, że to najgorszy szpital. Pojechała do Warszawy, gdzie "zafundowali jej gronkowca". Zamiast leżeć tam 10 dni, leżała miesiąc, bo rana po cięciu się otworzyła..
Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma ;)

jesli jednak na prawdę chcesz inne miasto - również słyszałam pozytywne opinie o B-ku. Jesli jednak zastanawiasz się nad naszym szpitalem, możesz wziąć swoją położną. Myślę, że dobra położna, która pomoże to połowa - no, może 1/3 sukcesu :)

Powodzenia!
DaddyCool
szeregowy
Posty: 5
Rejestracja: 02 lis 2011, 8:44

Re: Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: DaddyCool »

Możesz jakąś polecić położną? W dużej mierze zalerży mi na znieczuleniu przy porodzie.
elfik
starszy chorąży sztabowy
Posty: 683
Rejestracja: 04 mar 2009, 19:37

Re: Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: elfik »

DaddyCool pisze:Możesz jakąś polecić położną? W dużej mierze zalerży mi na znieczuleniu przy porodzie.
aa jeżeli chodzi o znieczulenie to u nas tego nie wykonują. To nie zależy od położnej, a od anestezjologa. W Ostrołęce jest ich podobno za mało, dlatego nie ma znieczuleń. Ponadto niektórzy twierdzą, że to wydłuża poród. Pamiętaj, że po znieczuleniu zzo trzeba leżeć, w państwowych szpitalach jest to przeważnie do 24 godzin (u nas jest tyle na pewno) i dopiero po takim czasie pionizują pacjentkę (czyli pomagają wstać).

Obiło mi się jednak o uszy, że na wiosnę mają wprowadzić opcję zzo. Trzeba sie dowiedzieć :)

ja jednak nadal stwierdzam, że dobra położna i współpraca z nią to najlepsza opcja. A najlepiej to dobra położna + przyszły tatuś, który będzie masował plecki w trakcie skurczy. Oczywiście wybór należy do Ciebie, ja byłam zadowolona z tego, że 2h po porodzie mogłam wstać i zająć się maleństwem :) jestem jednak dość odporna na ból, nawet nie zastanawiałam się nad znieczuleniem.
DaddyCool
szeregowy
Posty: 5
Rejestracja: 02 lis 2011, 8:44

Re: Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: DaddyCool »

Część o znieczuleniu to się miała do szpitali poza ostrołęką a nie położnej :)
Jakąś położną możesz polecić?
Awatar użytkownika
qaz
starszy szeregowy
Posty: 54
Rejestracja: 03 paź 2008, 22:35

Re: Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: qaz »

ja poleca panią Jolę HARASIMCZUK naprawdę mi pomogła
http://www.youtube.com/watch?v=_an_QfL-HJIfeature=youtu.be
arrow
starszy kapral
Posty: 156
Rejestracja: 27 maja 2009, 0:24

Re: Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: arrow »

Bardzo polecany jest Ciechanów. Jest tam szpital, który jako jeden z pierwszych w kraju wprowadzał porody rodzinne. Dostał jakąś nagrodę w konkursie na przyjazny szpital.
Sami nie korzystaliśmy z żoną. Wszystkie nasze dzieci rodziły się w Ostrołęce, choć dopiero przy ostatnim możliwy był poród rodzinny. Parę lat minęło (to było w starym szpitalu), ale chyba nie było źle.
helenka
szeregowy
Posty: 1
Rejestracja: 02 lis 2011, 19:00

Re: Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: helenka »

Witam mieszkam k. Myszyńca i wszystkie moje koleżanki i znajome rodzą albo w Szczytnie albo w Olsztynie bardzo sobie chwalą tamtejsze szpitale. Tez uważam że wszędzie chyba jest lepiej niż w Ostrołęce!
Awatar użytkownika
robertdeniro
starszy kapral
Posty: 166
Rejestracja: 04 cze 2009, 21:29

Re: Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: robertdeniro »

helenka pisze:Witam mieszkam k. Myszyńca i wszystkie moje koleżanki i znajome rodzą albo w Szczytnie albo w Olsztynie bardzo sobie chwalą tamtejsze szpitale. Tez uważam że wszędzie chyba jest lepiej niż w Ostrołęce!
Moja przyjaciółka rodziła w Szczytnie, ciążę prowadził niby najlepszy lekarz w Szczytnie (takie były opinie). Dziewczyna o mało nie umarła w czasie porodu, nikt się nią nie zajmował w czasie porodu, została pozostawiona sama sobie. Chociaż lekarz prowadził ciążę i brał za to dużą kasę, to nie interesował się swoją pacjentką w czasie porodu. Lekarz akurat nie miał w tym czasie dyżuru. Koszmar.
Moje zdanie jest takie: jeśli ma być dobrze, to kobieta urodzi w Koziej Wólce, jeśli źle, to najlepsi lekarze oraz najlepsze, prywatne kliniki nie pomogą :evil:

Aha, dodam tylko, że jeśli chcesz urodzić w Ostrołęce, to polecam położną p. Lidię Sulimę. Rewelacja. Naprawdę pomaga rodzić.
elfik
starszy chorąży sztabowy
Posty: 683
Rejestracja: 04 mar 2009, 19:37

Re: Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: elfik »

helenka pisze:Witam mieszkam k. Myszyńca i wszystkie moje koleżanki i znajome rodzą albo w Szczytnie albo w Olsztynie bardzo sobie chwalą tamtejsze szpitale. Tez uważam że wszędzie chyba jest lepiej niż w Ostrołęce!
a sama gdzie rodziłaś?
na razie widzę, że negatywne opinie o naszym szpitalu wypisują TYLKO osoby, które tu nie rodziły ;) Wszystko ze słyszenia: "koleżanka rodziła w X, bo słyszała od innej koleżanki, która słyszała od swojej koleżanki, że szpital w O-ce jest pe! Więc i ja mam taką opinię." A po stwierdzeniu "wszędzie lepiej niż w Ostrołecę" pomyślałam, ze wolałabyś urodzić gdziekolwiek - na łonie natury, pod drzewkiem, byle nie u nas w mieście ;)

Sorry, ale jak dla mnie tak to właśnie wygląda. Osobiście nie znam ani jednej osoby, która miałaby traumę po pobycie na ostrołęckiej porodówce. Nie twierdzę, że takich osób nie ma, jednak ja nie znam.

Uważam, że autorkę wątku bardziej ucieszą rzeczowe opinie z doświadczenia (i negatywne i pozytywne), a nie plotki.

Wszędzie są plusy i minusy. Przy porodzie SN nie da rady wybrać lekarza ani u nas ani nigdzie. Kto ma dyżur - ten odbierze poród. Więc może się trafić i prawdziwy położnik z powołania, i ktoś gorszy.. Można wybrać za to położną. Ja słyszałam dobre opinie o Pani Mirce (nazwiska nie pamiętam). O Pani Sulimie równiez :)
ABS
szeregowy
Posty: 9
Rejestracja: 23 lut 2011, 14:12

Re: Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: ABS »

Rodziłam w USK w Białymstoku, bardzo chciałam rodzić naturalnie z zzo i tak też miałam. Dzięki Bogu, bo od pierwszych skurczy cierpiałam i gdy podali mi zzo byłam wdzięczna! Przy porodzie który trwał 15h zzo dla mnie był wybawieniem ale i to, że po prostu nie czułam już bólu. Jakby ktoś wyłączył pstryczkiem ;) Poród był cudowny :)
Xenia
szeregowy
Posty: 4
Rejestracja: 08 gru 2011, 17:38

Re: Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: Xenia »

Do: ABS. A kiedy rodziłaś w Białymstoku? I jak to rozwiązałaś technicznie? Chodzi mi o to, czy wyruszyłaś w drogę dopiero gdy dostałaś bóli, czy może byłaś w Białymstoku już na kilka dni przed porodem?
ABS
szeregowy
Posty: 9
Rejestracja: 23 lut 2011, 14:12

Re: Ciąża - gdzie poza Ostrołęką

Post autor: ABS »

W ciąży jeździłam do prof. Wołczyńskiego on dał mi skierowanie na poród w tym szpitalu. Stawiłam się na oddziale w poniedziałek a urodziłam w czwartek bez indukcji :) Rodziłam 21.07.2011r. do 4 miesiąca chodziłam tu do Bucińskiego - prywatnie i nie zlecił mi nawet podstawowej morfologii i moczu w dodatku nastraszył, że mam skurcze i mogę urodzić... Więc się wkurzyłam i od 18tc byłam pod opieką Profesora :)
ODPOWIEDZ