Poród w ostrołęckim szpitalu
Poród w ostrołęckim szpitalu
Chciałabym dowiedzieć się, jak wyglądają porody w naszym ostrołęckim szpitalu. Bardzo proszę wszystkie panie, które ostatnio rodziły o wpisy ze swoimi opiniami i doświadczeniami. Ja będę rodziła w styczniu i waham się, czy rodzić tutaj, czy może wybrać szpital w innym mieście? Są jakieś znieczulenia? Na stronie oddziału ginekologiczno-położniczego jest napisane, że tak. Ale w praktyce wygląda to podobno różnie. Czy wybierałyście sobie położne do porodu?
Re: Poród w ostrołęckim szpitalu
znieczulenie niedostępne jak na razie, położną mozna wziąć spokojnie.
Do proodu może iść z Tobą jedna osoba towarzysząca. Sale są oddzielne, przy każdej sali jest łazienka, piłka do dyspozycji i łóżko elektryczne
Ogólnie warunki są świetne, na prawdę.
Po porodzie lekarz Cię zszywa, a Ty możesz patrzec jak mierzą, ważą dzidziusia, bo robią to tuż obok (o ile Ci nie zasłonią...). Po zszyciu jedziesz na salę poporodowa na 2 godzinną obserwację, jesteś tam razem z maleństwem. Potem przewożą Cię na oddział położniczy (nie wiem jak to się nazywa), gdzie leżysz - jeśli nic się nie dzieje 3 doby. To są sale 3 osobowe (nie wiem czy wszystkie?) z przewijakiem, umywalkami, stolikiem, przy każdej takiej sali jest łazienka z prysznicem.
Ogólnie warunki są teraz znakomite! Znieczulenie jest niedostępne (tak było w lato), ale myślę, że dobra położna i dasz radę. Po znieczuleniu trzeba leżeć (u nas chyba 24h - tak jest po cesarce..) i nie można zająć się maluszkiem.
Ogólnie ja nasz szpital polecam, jest dobra opieka, lekarz to wiadomo - zależy na kogo trafisz... Warunki w porównaniu z poprzednim szpitalem.. eee bez porównania
W innym szpitalu nie byłam, więc się nie wypowiem. Osobiście rodziłam w oce bo było blisko - 3 min i jestem na miejscu W nowym szpitalu nie rodziłam, ale towarzyszyłam Przyjaciółce. Ja trafiłam jeszcze na stary budynek (z prysznicami bez zasłon 
)
Do proodu może iść z Tobą jedna osoba towarzysząca. Sale są oddzielne, przy każdej sali jest łazienka, piłka do dyspozycji i łóżko elektryczne
Ogólnie warunki są świetne, na prawdę.Po porodzie lekarz Cię zszywa, a Ty możesz patrzec jak mierzą, ważą dzidziusia, bo robią to tuż obok (o ile Ci nie zasłonią...). Po zszyciu jedziesz na salę poporodowa na 2 godzinną obserwację, jesteś tam razem z maleństwem. Potem przewożą Cię na oddział położniczy (nie wiem jak to się nazywa), gdzie leżysz - jeśli nic się nie dzieje 3 doby. To są sale 3 osobowe (nie wiem czy wszystkie?) z przewijakiem, umywalkami, stolikiem, przy każdej takiej sali jest łazienka z prysznicem.
Ogólnie warunki są teraz znakomite! Znieczulenie jest niedostępne (tak było w lato), ale myślę, że dobra położna i dasz radę. Po znieczuleniu trzeba leżeć (u nas chyba 24h - tak jest po cesarce..) i nie można zająć się maluszkiem.
Ogólnie ja nasz szpital polecam, jest dobra opieka, lekarz to wiadomo - zależy na kogo trafisz... Warunki w porównaniu z poprzednim szpitalem.. eee bez porównania
W innym szpitalu nie byłam, więc się nie wypowiem. Osobiście rodziłam w oce bo było blisko - 3 min i jestem na miejscu
W nowym szpitalu nie rodziłam, ale towarzyszyłam Przyjaciółce. Ja trafiłam jeszcze na stary budynek (z prysznicami bez zasłon )
Re: Poród w ostrołęckim szpitalu
Ja rowniez rodzilam w naszym szpitalu, mialam CC, ogolnie polecam. Opieka bardzo dobra, warunki naprawde swietne.
Tylko w miłości kompletne zero może być dla kogoś wszystkim
Re: Poród w ostrołęckim szpitalu
ja rowniez rodzilam w starym szpitalu, porod byl ok, ale warunki straszne, ale na szczescie drugie dziecko rodzilam juz w nowym szpitalu, bez porównania....
ja mialam swoja polozna, bylo super, tak to ja moge rodzic nie wiem jak jest bez swojej poloznej,
moim zdaniem jak masz blisko do ostroleki to powinas tu rodzic, wszedzie mozna trafic na konowałow... niestety
mna i potem dzieckiem swietnie sie zajeli, wszystko wyjasnili tak jak powinno byc, w trakcie pobytu w szpitalu polozne przychodzily i pytaly czy cos nam trzeba czy nie,,, a na sali jest nawet telefon wiec rodzina bez problemu moze dzwonic
ja mialam swoja polozna, bylo super, tak to ja moge rodzic
nie wiem jak jest bez swojej poloznej, moim zdaniem jak masz blisko do ostroleki to powinas tu rodzic, wszedzie mozna trafic na konowałow... niestety
mna i potem dzieckiem swietnie sie zajeli, wszystko wyjasnili tak jak powinno byc, w trakcie pobytu w szpitalu polozne przychodzily i pytaly czy cos nam trzeba czy nie,,, a na sali jest nawet telefon wiec rodzina bez problemu moze dzwonic
