Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

witam a wiecie że na Gorbatowa 41 , powstał gabinet , gdzie za pomocą biorezonansu można przestac palić ? Słowo , byłem w czwartek i póki co nawet mnie nie ciągnie

Wystarczy silna wola i chęć rzucenia, nie potrzeba takich gabinetów.

a ile to kosztuje jeszcze napisz

Ja dzięki temu nie palę już prawie 10 lat.Wielu znajomych też w ten sposób przestało palić.Jedyny warunek to nigdy nie próbować zapalić w celu sprawdzenia,czy to działa.To naprawdę działa.
A silna wola nie zawsze wystarczy.Chyba nigdy nie paliłeś\-aś nałogowo.

tylko stówka , tylko trzeba tam wcześniej dzwonić żeby się zapisać

jagus1402 pisze:Ja dzięki temu nie palę już prawie 10 lat.Wielu znajomych też w ten sposób przestało palić.Jedyny warunek to nigdy nie próbować zapalić w celu sprawdzenia,czy to działa.To naprawdę działa.
A silna wola nie zawsze wystarczy.Chyba nigdy nie paliłeś\-aś nałogowo.

A co to jest jak nie silna wola???

ps. ja paliłam i rzuciłam sama (no, z pomocą tabletek). Na każdego działa co innego, jedni używają hipnozy, inni plastrów, jeszcze inni biorezonansu Pozdrawiam i życzę powodzenia w walce z nałogiem!

100 to w sumie 10 paczek fajek Jeśli faktycznie pomaga to ja jestem za.



Silna wola? Nie wiesz o czym mówisz. To jest mega syf i trudno z tego wyjść

PLACEBO wymagam

Ja nie palę od 3 klasy podstawówki - wybito mi to z głowy, później nie próbowałem, nie ciągnie mnie do tego, co lepsza przeszkadza dym i palenie

Na mnie tam działa a wystarczy poczytać sobie na jakiej zasadzie działa biorezonans i nie ma tu na pewno mowy o efekcie placebo .

Droga faza21 u Nas w mieście jest sporo pesymistów.
Więc Twoja reklama myślę,że przyniesie trochę dochodu.
Pozdrawiam

a1257a pisze:Wystarczy silna wola i chęć rzucenia, nie potrzeba takich gabinetów.

Sorrki, ale chyba nigdy nie paliłeś Z nałogiem naprawdę ciężko się walczy.

Ja za pomocą biorezonansu robiłam sobie testy alergiczne 2 lata temu w płocku . Okazało się że moje objawy to alergia na kurz i roztocza . Odczulili mnie i na razie odpukać mam spokój . Kilku moich znajomych również w ten sposób rzuciło palenie . Fajnie że mamy taki gabinet na miejscu.Pozdrawiam.

Rzuciłem, z bólem. Bolało mnie całe ciało, czułem ból fizyczny, bolały mnie nawet włosy. Nie palę od 3 lat i ciągle mam ochotę się sztachnąć. Ciągle ćwiczę "silną wolę".