Położna
Re: Położna
ja miałam swoją położną i nie żałuję ani złotówki, którą zapłaciłam
Re: Położna
ja nie miałam swojej położnej i nie narzekam, dyżurujące panie zajęły się mną znakomicie Po prostu w dobrym momencie trafiłam. A zamiast położnej miałam obok męża (oczywiście to jest indywidualna decyzja, czy ktoś chce rodzić z partnerem czy nie, ja nie namawiam do niczego).
Zadzwoń do kilku położnych, zapytaj czy mają czas. To, że masz termin na Święta nie oznacza, że musisz wtedy urodzić
Ja ze swojej strony bardzo polecam Panią Mirkę (nazwiska nie pamiętam, ale na pewno znajdziesz). Ona ma też dyżury w szpitalu. Cudowna położna, na prawdę.
Zadzwoń do kilku położnych, zapytaj czy mają czas. To, że masz termin na Święta nie oznacza, że musisz wtedy urodzić
Ja ze swojej strony bardzo polecam Panią Mirkę (nazwiska nie pamiętam, ale na pewno znajdziesz). Ona ma też dyżury w szpitalu. Cudowna położna, na prawdę.
Re: Położna
Dzwoniłam do 5 położnych i nic:( Do pani Mirki też. Niestety przed świętami każdy ma w domu duzo pracy, więc pewnie będę skazana sama na siebie:(
Re: Położna
nie sama na siebie, przecież położne są też na dyżurach Szpital pusty nie będzieLaura pisze:Dzwoniłam do 5 położnych i nic:( Do pani Mirki też. Niestety przed świętami każdy ma w domu duzo pracy, więc pewnie będę skazana sama na siebie:(
A nie chcesz kogoś wziąć do wsparcia? Męża, siostrę, przyjaciółkę, mamę? Przecież na końcówkę mogą wyjść z sali
Re: Położna
Przy położnej czułabym się bezpieczniej. Przy pierwszym porodzie prawie udusiłam dziecko i boje się, żeby nie zrobić dziecku krzywdy
Re: Położna
Rozumiem
A wcześniej rodziłaś w Ostrołęce??
hmm.. nie pozostaje nic innego jak dalej szukać, może ktoś jeszcze podpowie gdzie
A wcześniej rodziłaś w Ostrołęce??
hmm.. nie pozostaje nic innego jak dalej szukać, może ktoś jeszcze podpowie gdzie
Re: Położna
Tak, rodziłam w Ostrołęce 9 lat temu. Obdzwoniłam ile mogłam, niestety nic nie załatwiłam. Mam tylko nadzieję, że nie spanikuję i wszystko pójdzie dobrze
Re: Położna
ja rodziłam z Panią Anią Karlińską 4 lata temu, pracowała również na porodówce, złota kobieta
Re: Położna
termin , terminem a w praktyce tylko ok 3% kobiet rodzi w terminie, to po co się stresować. Ja rodziłam w Ostrołęce , położne akurat były w porządku, sama bym swojej nie brała, byłam z mężem ale trafił mi się najgorszy lekarz jaki mógł-wiec gdybym drugi raz się decydowała na dziecko to jak-najdalej od tego syfu. dodam , że mój poród trwał 18 godzin pozdrawiam.