USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
-
- szeregowy
- Posty: 9
- Rejestracja: 07 mar 2013, 10:38
USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
Witam, mam pytanie, czy idąc do ginekologa (z podejrzeniem ciąży) na nfz badanie usg też jest w ramach nfz czy trzeba za nie płacić? Kiedyś było różnie, u jednych się płaciło u innych nie a teraz zupełnie nie wiem jak to jest stąd moje pytanie. Jeśli tak jak kiedyś czyli są też badania usg na nfz to u jakiego lekarza? Z góry dzięki za odpowiedź. Jeśli jednak są tylko płatne to jak to wygląda cenowo u różnych lekarzy? Chodzi mi tylko o tych, którzy przyjmują na nfz.
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
W ramach NFZ, np. przychodnia Femina.
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
na NFZ, tylko kolejki itp mogą odstraszać, prywatna wizyta to koszt rzędu 100 zł.
Np. w Handlowcu obok restauracji Off Caffe , na piętrze znajduję sie też Marco Polo restauracja.
Np. w Handlowcu obok restauracji Off Caffe , na piętrze znajduję sie też Marco Polo restauracja.
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
polecam feminę, jak nie chcesz długo czekać - idziesz się zarejestrować przed 8, jesteś u lekarza przed 9 i bez problemu robią tam usg
-
- szeregowy
- Posty: 9
- Rejestracja: 07 mar 2013, 10:38
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
dzięki za odpowiedzi. A wiecie może jak to jest u dr Bucińskiego na Hallera? bo podobno dr Mróz to już za usg sobie liczył oddzielnie...
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
Dr Buciński przyjmuje na NFZ i prywatnie.
Na NFZ trzeba się zapisać z miesięcznym wyprzedzeniem tzn. np od 1-do max 5 dnia każdego miesiąca trzeba zadzwonić lub osobiście w przychodni zapisać się na na następny miesiąc.
Podczas wizyty na fundusz nie płacisz za badania ani za usg.
Natomiast jeśli prywatna wizyta to wtedy płatna wizyta i badania jakie ci zleci też wykonujesz na własny koszt. Wizyta z usg u doktora 80 zł, możesz zapisać się praktycznie kiedy chcesz.
Naprawdę jeśli będziesz pilnowała się to jesteś w stanie całą ciążę przechodzić na NFZ tylko trzeba dzwonić na początku miesiąca bo potem nie ma już terminów wolnych
Na NFZ trzeba się zapisać z miesięcznym wyprzedzeniem tzn. np od 1-do max 5 dnia każdego miesiąca trzeba zadzwonić lub osobiście w przychodni zapisać się na na następny miesiąc.
Podczas wizyty na fundusz nie płacisz za badania ani za usg.
Natomiast jeśli prywatna wizyta to wtedy płatna wizyta i badania jakie ci zleci też wykonujesz na własny koszt. Wizyta z usg u doktora 80 zł, możesz zapisać się praktycznie kiedy chcesz.
Naprawdę jeśli będziesz pilnowała się to jesteś w stanie całą ciążę przechodzić na NFZ tylko trzeba dzwonić na początku miesiąca bo potem nie ma już terminów wolnych
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
tak, to prawda, że dr Mróz liczy sobie dodatkowo za usg, nawet przyjmując na NFZ. koszt w granicach 80-100 zł, sprzęt nowoczesny. ale przynajmniej zarejestrować się łatwo, nie tak jak u Bucińskiego, z miesięcznym wyprzedzeniem. na potwierdzenie ciąży zrób krew u rodzinnego za darmo.
-
- szeregowy
- Posty: 9
- Rejestracja: 07 mar 2013, 10:38
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
dzięki za wszystkie odpowiedzi. Samanta pierwsze słyszę, żeby rodzinna zlecała hcg z krwi ale może masz rację. Musiałabym się przejść i spytać (moja rodzinna do dr Grzegorczyk nad CCC, i jak myślisz tam robią na miejscu czy trzeba do szpitala ze skierowaniem jeśli da?). No i chyba wybiorę się do Bucińskiego, w końcu pierwszą wizytę mogę iść prywatnie a na następną się umówię już z początkiem kwietnia... dzięki jeszcze raz, wszystkie odpowiedzi bardzo pomocne:)
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
HCG można zrobić w szpitalu za bodajże 20 zł. Koszt praktycznie żaden, a na podstawie wyniku HCG lekarz nie powinien odmówić wykonania USG bezpłatnie. Tak jak pisałem, na pewno w Feminie się nie płaci, a i kolejki nie są długie, nie trzeba się rejestrować wcześniej.
-
- szeregowy
- Posty: 9
- Rejestracja: 07 mar 2013, 10:38
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
netespl dzięki, pomyślę nad tym hcg z krwi bo z wizytą na razie mi nie spieszno, wiem, że przed 8 tygodniem to w sumie nie ma co iść bo można się rozczarować a u mnie dopiero 5 tydzień... ale właśnie jak już będę szła to chciałabym wiedzieć o tym czy będę musiała zapłacić za usg czy nie i dziękuję, że rozwialiście moje wątpliwości:) Pozdrawiam.
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
ja w 5t4d widziałam już bijące serduszko na USG Tak więc myślę, że w następnym tygodniu możesz spokojnie iść do ginekologa potwierdzić ciążę.ostrołęczanka85 pisze:netespl dzięki, pomyślę nad tym hcg z krwi bo z wizytą na razie mi nie spieszno, wiem, że przed 8 tygodniem to w sumie nie ma co iść bo można się rozczarować a u mnie dopiero 5 tydzień... ale właśnie jak już będę szła to chciałabym wiedzieć o tym czy będę musiała zapłacić za usg czy nie i dziękuję, że rozwialiście moje wątpliwości:) Pozdrawiam.
-
- szeregowy
- Posty: 9
- Rejestracja: 07 mar 2013, 10:38
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
ja się już zapisałam na 18-go i to będzie skończony 6ty tydzień więc zobaczymy... mam nadzieję, że kogoś tam już zobaczę:D dzięki elfik:)
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
U MROZA USG 80 ZŁ Ale przecież do 12 tygodnia jest za darmo ... bo to jest inny rodzaj. A co do bucińskiego to poszukałabym innego gina a tym bardziej na nfz , jest nie miły, można powiedzieć , że nawet bezczelny. Specjalista z niego żaden, u znajomej córki dopiero w 38 tyg. ciązy wykrył , że ma guza w głowie i dziecko zmarło;/ ciągle mu się płcie dziecka mylą.. ogólnie słyszłąm tyle historii na jego temat;/ sama doświadczyłam jego brak profesjonalizmu przy własnym porodzie.
-
- szeregowy
- Posty: 9
- Rejestracja: 07 mar 2013, 10:38
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
zobaczymy co będzie mówił na wizycie... też jestem do niego zrażona ale ciężko dostać się do dobrego gina na nfz... myślałam o dr Pyskło ale on bierze za usg 100zł bo nie ma refundowanego przez nfz a ponoć zleca ich w ciąży sporo... gdyby nie lekkie problemy z kasą to całkiem poszłabym prywatnie ale niestety...
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
Zgadzam się z Olqaa bo pierwszą ciąże chodziłam do dr Bucińskiego i nie wspominam tego miło niestety a szczyt jego chamstwa poznałam gdy pod koniec ciąży mąż chciał ze mną wejść do gabinety na wizytę a ten go po prostu wyprosił i robił jeszcze jakieś głupie aluzje do mnie i męża ale jakoś zcierpiałam jego zachowanie do końca ciąży choć chodziłam prywatnie do niego. Teraz w drugiej ciąży chodzę do dr Pyskło też prywatnie bo jego dzienne godziny przyjmowania na NFZ mi nie odpowiadają a prywatnie idę na dogodną mi godzinkę wieczorną i bez czekania sobie wchodzę za usg płaci się 80zł a wizyta 100 zł. Nie ma teraz problemu by mąż ze mną wszedł i zobaczył dziecko na usg, miło bez aluzji do nas Teraz z biegiem czasu żałuje że nie chodziłam do innego lekarza a do dr Bucińskiego bo męża ominęło widoki swojego pierworodnego synka Warto dobrze przemyśleć kto ma być naszym lekarzem w trakcie ciąży
Re: USG w ciąży (pierwsza wizyta i kolejne)
Doktor Pyskło jak dla mnie super, świetna specjalista od USG. W ciąży leżałam wiele razy na patologii i usg miałam robione u 6 lekarzy to tylko on wykrył , że dziecko ma problem z nerkami i dzięki niemu szybka interwencja przyniosła super rezultaty dla zdrowia dziecka. A co do płatności szczerze mówiąc USG robi się 3 razy w ciąży w odstępach kilkumiesięcznych , więc da się te pieniążki jakoś skombinować.
Do dobrego może ciężko , ale Buciński wcale nie jest dobrym ginem. Jeśli koniecznie zależy na brak płatności to polecam Niewińskiego w Feminie. Tam jest za darmo i usg i wizyty. Nie trzeba się umawiać na wizyty tylko się po prostu rano przychodzi. Naprawdę wiele pacjentek chodzi w ciąży do niego.
Do dobrego może ciężko , ale Buciński wcale nie jest dobrym ginem. Jeśli koniecznie zależy na brak płatności to polecam Niewińskiego w Feminie. Tam jest za darmo i usg i wizyty. Nie trzeba się umawiać na wizyty tylko się po prostu rano przychodzi. Naprawdę wiele pacjentek chodzi w ciąży do niego.