Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

Witam.
Nie wiem czy ten temat jest w odpowiednim miejscu, ale spróbuję, bo nie chce mi się rejestrować na jakichś innych stronach.
Otóż... mam następujący problem. Po wzięciu kąpieli czy prysznica zaczyna swędzieć i piec mnie skóra. Czasami od razu po kąpieli, czasami po upływie kilkunastu minut, a czasami w ogóle. Najgorzej jest gdy położę się do łóżka. Wtedy swędzi mnie miejsce ciała, na którym leżę. Po podrapaniu się swąd za moment wraca. Nie trwa długo. Maksymalnie kilka minut. Nie występuje wtedy żadne zaczerwienienie skóry, ani wysypka. Przeważnie swędzi mnie głowa, ręce, uda czasami łydki. Oszaleć można. Jaki może być powód tego? Może ktoś ma coś podobnego? Czasami też swąd się pojawia kiedy naprężę skórę. Swąd pojawia się także gdy się spocę, wtedy najbardziej swędzą plecy.

Pierwsza rzecz jaką bym wykluczył to płyn do płukania tkanin. Spróbuj prać ubrania i bieliznę w innym, hipoalergicznym. Do kąpieli natomiast proponuje dolewać Emolium - mi pomogło.

Moim zdaniem może być to spowodowane twardą wodą. Używasz wody z miejskiej sieci ?

Tak. Używam wody z miejskiej sieci. Chociaż to nie ma wielkiego znaczenia. W pracy woda jest ze studni i problem jest ten sam, a woda jest dobra. W domu rodzinnym problem również był taki sam mimo dobrej wody. Także wykluczyłbym problem złej wody.
Nie wydaje mi się także, że problemem może być sposób prania ubrań. Wszystkie objawy pojawiają się przeważnie po kąpieli. Podejrzewam, że muszę nawilżać czymś skórę po kąpieli. Jest ona sucha.
W internecie sporo ludzi skarży się na ten problem, a nikt nie wie co może być powodem. Również lekarze załamują ręce.

a skąd wiesz że woda w pracy i w domu jest dobra ? Jeżeli to problem suchej skóry to przejdź się do dermatologa bądź używaj oliwek/kremów dla niemowląt, chyba najbardziej bezpiecznie.

Bolek21 pisze:Podejrzewam, że muszę nawilżać czymś skórę po kąpieli. Jest ona sucha.

Dlatego pisałem Ci o Emolium. Naprawdę bardzo pomaga na suchą skórę i wlewasz je do kąpieli.

Wiem z tego, że jest smaczna.
Teściowa robiła badanie wody, ale w kierunku zdatności dla krów czy jakoś tak. Gdyby miała złą wodę to by jej mleka nie przyjmowali. Nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości.
Spróbuję z tym środkiem Emolium. Dziękuję za zainteresowanie się moim problemem.

Najpierw spróbuj regularnie pić wapno i stosować krem ochronny z witaminą A(koszt ok.2zł) bardzo nawilża skórę,jeżeli to nie pomoże idź do dermatologa.
Z balsamów polecam neutrogenę z maliną nordycką

Ja tez mam problem z sucha skora po kąpieli, używam balsamów ale zawsze do wody dodaje sporą ilość oliwki - taka dla dzieci. Nawilża i natłuszcza fajnie skore.

Ogólnie staram się odżywiać zdrowo. Chodzę na siłownię i dbam o zróżnicowaną dietę. Biorę witaminy i minerały.
Z Waszych wypowiedzi wniosek jest następujący: zacząć używać środków nawilżających do skóry.
Dodam, że te pieczenie skóry bardziej występowało w lecie, teraz w sezonie zimowym trochę ustąpiło.

Nie wiem jak edytować post.
Aneta czy Ciebie skóra też swędzi jak jej nie nawilżysz? Czy tylko jest sucha i nic więcej?

woda w miejskim wodociągu nadaje się do spożycia dla ludzi (nie tylko dla krów) i jest takim ekhm.... ównem miałem okazje być na SUW w Ostrołęce i sprawdzać zdatność ostrołęckiej wody i co ? i wszystko zgodnie z rozporządzaniem jest ok Jeżeli wody u rodziny są wodami podziemnymi nieuzdatnianymi dodatkowo to też są twarde, może w mniejszym stopniu niż te w O-ce.

A masz jakąś wysypke,pokrzywke etc.?

"Nie występuje wtedy żadne zaczerwienienie skóry, ani wysypka." Skóra wygląda normalnie.

Przepraszam za nieudolność
też mam bardzo suchą skóre,wiec jedynie pozostaje nawilżanie jej od środka-picie dużych ilości płynów,łykanie cynku i witaminy a+e lub wiesiołka i korzystanie z balsamów i kremów ochronnych,chyba że to nie da żadnej poprawy,to trzeba udać sie do dermatloga.
A z jakiego mydła/żelu korzystasz?to też jest bardzo ważne.

Bolek21 pisze:Nie wiem jak edytować post.
Aneta czy Ciebie skóra też swędzi jak jej nie nawilżysz? Czy tylko jest sucha i nic więcej?

Swędzi jak jest przesuszona do tego stopnia ze drapiąc potrafię zrobić rankę a może masz posciel ze sztucznego materiału i moze on Cie uczula? spróbuj zmienić na bawełnę albo coś hipoalergicznego

Kurcze, jak się okazuje muszę zmienić wszystko w swoim życiu.
Żele zacząłem ograniczać, po nich było gorzej. Myję się prawie tylko wodą.
Co do picia wody to piję jej sporo, witaminy i minerały także biorę regularnie. Muszę przyznać, że ostatnio ta skóra dała mi trochę spokoju. Obawiam się lata. W lecie jest sporo gorzej. Pościel jest raczej ze zwykłego materiału. Ciekawe jest to, że te swędzenie wystarczy przeczekać. Nie trwa to długo, i później jest już dobrze.
Dziękuję Wam za zainteresowanie się tą sprawą.
Postaram się wprowadzić więcej nawilżenia dla swojej skóry.
Oczywiście gdyby ktoś jeszcze miał jakieś pomysły to polecam się nimi podzielić. Jak już wcześniej wspomniałem wielu ludzi ma podobny problem, więc może pomożecie nie tylko mnie.
Pozdrawiam.

Palipies a gdzie kupiłeś to mydło: sieć czy może gdzieś stacjonarnie w Ostrołęce? Ile zapłaciłeś?

Palipies dziękuje za info .

Nieco drogie ale chyba się skuszę

Wydaje mi sie,że warto,mydło jest niesamowicie wydajne,ale warto je osuszać po każdej kapieli,ponieważ to jeszcze bardziej wydłuży jego żywot,skóra po nim jest tak czysta,że aż "skrzypi" na początku może dziwić zapach,ale ja go polubiłem i przede wszystkim jest wykonane z samych naturalnych składników i na dodatek,takich które mają lecznicze właściwości.
Mojej skóry w ogóle nie wysusza,a to jest sukces spektakularny