Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

Bez alkoholu też można się dobrze bawić podałeś prawdziwy przykład.

Nie brałem udziału, ale słyszałem. Gdy goście dowiedzieli się, że wesele jest bezalkoholowe po 22.00 zostało zaledwie kilka osób.

Mój kolega mowil , ktory na takim weselu byl , ze wcale nie bylo zabawy kazdy siedzial a moze ze 2 pary tanczyly

też kiedyś byłem na takim weselu, o tym że będzie bez alkoholu dowiedzieliśmy się jak ojciec pana młodego wzniósł toast wodą święconą. Totalna żenada. Najbardziej nieudane wesele na jakim byłem.

Też byłem na takim weselu i wielka LIPA!!! Na pewno więcej na takie nie pójdę..

To jakaś kpina z tradycji!

Ja tez mam zamiar zrobic wesele bez alkoholu, bo swietnie bawic sie mozna rowniez bez niego...
Pozdrawiam

Tylko umieść tą informację na zaproszeniu. Wtedy nie będziesz musiał/a wynajmować sali weselnej i wydawać kupy pieniędzy tylko zainwestujesz w jakiś malutki lokalik.

Oczywiście ,że jest możliwe.........

Sam byłem kilka lat tem byłem w pracy na takim weselu i uwierzcie mi to było pierwsze i ostatnie wesele bezalkoholowe na które podpisałem umowę ! ZA ŻADNE PIENIĄDZE NIGDY WIĘCEJ!!!!!
od 22-giej goście jeździli do CPN-u kupowali wódkę i rozlewali pod stołem .Oczepiny totalna PORAŻKA,2 w nocy koniec imprezy , żal ,pretensje itp .Pary Młodej do wszystkich o to ze goście niezadowoleni i wcześniej poszli do domu , bo jak mówili młodym a to jedzenie przesolone, a to zespół za głośny itp ,itd...A co mieli powiedzieć ,że lipne wesele bo młodzi abstynenci dozgonni i chcą wokół wszystkich takimi zrobić....


ODRADZAM!!


nie pijecie -szanuję to i napewno wasi przyjaciele i znajomi to szanują, , ALE NIE WIERZCIE W TO ŻE MOŻNA ZROBIĆ DOBRE WESELE BEZALKOHOLOWE....

Też byłam i również mi się nie podobało. Mało ludzi się bawiło.