Re: Upadek Unii Europejskiej
: 03 kwie 2020, 13:13
Eurobiurwa Ursula von der Leyen przeprasza Włochów i przyznaje, że UE zawiodła.
https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/14 ... -wami.html
""Przepraszam was, jesteśmy z wami" - to tytuł listu szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen do Włochów, opublikowanego w czwartek przez dziennik "La Repubblica". Przyznała, że UE nie pomogła Italii na początku kryzysu, co przyniosło szkody."
(...)
"Von der Leyen zapewniła, że "dziś Unia mobilizuje się u boku Włoch".
"Niestety nie zawsze tak było. Trzeba uznać, że w pierwszych dniach kryzysu, wobec potrzeby wspólnej europejskiej odpowiedzi, zbyt wielu myślało tylko o własnych problemach. Nie zdawali sobie sprawy, że możemy przezwyciężyć tę pandemię tylko razem, jako Unia" - przyznała szefowa Komisji.
Oceniła, że było to "działanie szkodliwe i można było go uniknąć"."
Gdyby zamiast trzaskać dziobem, krytykując państwa narodowe szefowa KE zrobiła cokolwiek przez dwa miesiące gdy jeszcze był na to czas .....
Jak ta osobniczka ma czelność teraz cokolwiek mówić? Jeżeli nie wie co ma robić, jeżeli nie wie co i kiedy ma mówić , to przynajmniej mogłaby wiedzieć kiedy się zamknąć.
I jeszcze ten fragment : "zbyt wielu myślało tylko o własnych problemach. Nie zdawali sobie sprawy"
Siebie do tych zbyt wielu nie zaliczasz ?
Łajdactwo.....
Tak to jest gdy rządzi lewactwo. Tyle razy w historii , za każdym razem gdy dorywało się do władzy kończyło się to kompromitacją.
https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/14 ... -wami.html
""Przepraszam was, jesteśmy z wami" - to tytuł listu szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen do Włochów, opublikowanego w czwartek przez dziennik "La Repubblica". Przyznała, że UE nie pomogła Italii na początku kryzysu, co przyniosło szkody."
(...)
"Von der Leyen zapewniła, że "dziś Unia mobilizuje się u boku Włoch".
"Niestety nie zawsze tak było. Trzeba uznać, że w pierwszych dniach kryzysu, wobec potrzeby wspólnej europejskiej odpowiedzi, zbyt wielu myślało tylko o własnych problemach. Nie zdawali sobie sprawy, że możemy przezwyciężyć tę pandemię tylko razem, jako Unia" - przyznała szefowa Komisji.
Oceniła, że było to "działanie szkodliwe i można było go uniknąć"."
Gdyby zamiast trzaskać dziobem, krytykując państwa narodowe szefowa KE zrobiła cokolwiek przez dwa miesiące gdy jeszcze był na to czas .....
Jak ta osobniczka ma czelność teraz cokolwiek mówić? Jeżeli nie wie co ma robić, jeżeli nie wie co i kiedy ma mówić , to przynajmniej mogłaby wiedzieć kiedy się zamknąć.
I jeszcze ten fragment : "zbyt wielu myślało tylko o własnych problemach. Nie zdawali sobie sprawy"
Siebie do tych zbyt wielu nie zaliczasz ?
Łajdactwo.....
Tak to jest gdy rządzi lewactwo. Tyle razy w historii , za każdym razem gdy dorywało się do władzy kończyło się to kompromitacją.