Strona 1 z 1

Pokolenie SMS

: 13 mar 2006, 16:08
autor: oes
Trudno sobie dziś wyobrazić życie bez SMS-ów. I nic dziwnego, skoro za ich pomocą można załatwić niemal wszystko.

Są tacy, którzy potrafią wysyłać nawet kilkaset SMS-ów dziennie.
Co dziesiąty posiadacz komórki każdego dnia wysyła około 100 krótkich wiadomości tekstowych. Z tego powodu coraz więcej narzekamy na bóle kciuków oraz nadgarstków.

Pokolenie SMS komunikuje się niewątpliwie łatwiej, szybciej i taniej. W 160 znakach można załatwić naprawdę wiele, jednak ta lakoniczność ma swoje złe strony.

A dobre ......
Już wkrótce przy pomocy SMS-ów mieszkańcy Gdyni zarejestrują się do lekarza, umówią w magistracie, a także sprawdzą, kiedy skończą się kłopoty np. w razie awarii wodociągów. Miasto jako jedno z dziewięciu na świecie buduje nowoczesny system powiadamiania SMS-owego

Re: Pokolenie SMS

: 13 mar 2006, 16:24
autor: hazi
oes pisze:Są tacy, którzy potrafią wysyłać nawet kilkaset SMS-ów dziennie.
Ktoś tu chyba trochę przesadził z tą liczbą :P
oes pisze:Już wkrótce przy pomocy SMS-ów mieszkańcy Gdyni zarejestrują się do lekarza, umówią w magistracie, a także sprawdzą, kiedy skończą się kłopoty np. w razie awarii wodociągów.
A tego jakoś nie mogę sobie wyobrazić :wink:

: 13 mar 2006, 17:39
autor: karloss
Ciekawe kiedy bedzie mozna dzieci robic za pomocą sms'ów ? ;)

Nie żebym tego pragnął , zwyczajna dygresja :]

: 14 mar 2006, 8:01
autor: man444
Teraz co najgorsze to nawet życzenia imieninowe, urodzinowe wysyłane sa przez sms i to z bramki sms z internetu!
Nierzadko zdarza się, że robią to nawet dorośli ludzie...

: 14 mar 2006, 15:13
autor: Horvat
oes skąd to skopiowałeś?

Tak ogólnie to zdecydowanie bardziej wolę dzwonić niż pisać SMSy...

: 14 mar 2006, 15:51
autor: oes
ee tam.........................

ja dziennie wysyłam 3 - 5 SMS-ów :D

co do ilości to ...... podane sa skrajne wartości :D

a najczęściej z BANKU otrzymuję każdą informację o wpłatach i wypłatach pieniążków, co jesli się z czymś nie zgadzam to od razu mogę interweniować :D

: 15 mar 2006, 9:31
autor: Tubylec
Ja osobiście wysyłałem sms-y w czasach kiedy na minutę rozmowy trzeba było pracować godzinę :wink: Teraz raczej dzwonię.

: 15 mar 2006, 14:41
autor: Maciek
Wg mnie to nie budzi optymizmu. Normalne kontakty miedzyludzkie zostaja zastepowane przez sms/gg. Zyczenia jakie sie dostaje to najczesciej sms'y skopiowane z internetu. Dla mnie to tandeta. Zdecydowanie wole zadzwonic.

: 17 mar 2006, 2:55
autor: hAeS
u mnie bywalo ze wciagu dnia srednio wysylalem 100-200 smsow i tak przez miesiac czy 2
teraz wysylam 5-30

: 17 mar 2006, 11:14
autor: RaQ
kiedys wysyłałem smsy.. a teraz wole zadzwonic.. niz tracic czas na pisanie ;P

: 17 mar 2006, 21:54
autor: klara
denerwuje mnie jak ktoś zamiast powiedziec ci cos w twarz wysyła sms-a :cry: porozumiewanie za pomaca sms to zwyczajne tchorzostwo:P:P

: 17 mar 2006, 23:11
autor: mArCiNq
klara pisze:porozumiewanie za pomaca sms to zwyczajne tchorzostwo:P
to byl chyba zart co ?

: 17 mar 2006, 23:26
autor: Qrzysio
Czyli od dzisiaj trzeba pisać:
Przyjdę do Ciebie za 10 min. Wybacz że pisze SMSa, a nie zadzwoniłem ale jestem tchórzem

: 18 mar 2006, 9:19
autor: hazi
Qrzysio pisze:Czyli od dzisiaj trzeba pisać:
Przyjdę do Ciebie za 10 min. Wybacz że pisze SMSa, a nie zadzwoniłem ale jestem tchórzem
Nie zwracajcie uwagi, co panna Klara pisze :D W końcu to dopiero 15 latek :lol:

: 18 kwie 2006, 15:28
autor: ReVerS
tez wole zadzwonic niz pisac wiadomosc ...aktualnie mam okolo 200 godzin polaczen wychodzacych po roku uzytkowania aparatu, pozdrawiam:P

: 29 lip 2006, 20:46
autor: Kalafiorek
ja osobiście wolę pisać sms"y.
1.są tańsze
2.fajnie sie tak piszę zwłaszcza jak się nudzisz
3.można szybciej się dogadać
4.przy okazji wyćwikasz się na klawiaturze..hehe
5.ogólnie są lepsze

ale nieraz wolę zadzwonić niż dusić te guziki... :D

: 05 sty 2007, 17:57
autor: Czejen
heh... a ja już umiem pisać bezwzrokowo... fajna sprawa napisać eska pod ławką na jakimś spr. i spytać kogoś o rozwiązanie... ale ogólnie to też wolę dzwonić bo sms to niejest to samo co rozmowa...przynajmniej telefoniczna. A co do ,,3.można szybciej się dogadać'' to zdecydowanie nie... chyba że się tylko coś potwierdza...