Byłem Pijanym kierowca

Wydarzenia, koncerty, sport, itp. z kraju i ze świata
Awatar użytkownika
mArCiNq
starszy chorąży sztabowy
Posty: 539
Rejestracja: 19 maja 2005, 16:25
Lokalizacja: z Ostrołęki

Post autor: mArCiNq »

współczuć to też mu moge.... ale jego głupoty bo niczego innego
Awatar użytkownika
Charlotte
szeregowy
Posty: 38
Rejestracja: 06 cze 2006, 14:13
Lokalizacja: Stare Miasto

Post autor: Charlotte »

On przynajmniej przyznał się do błędu...a to nie jest łatwe..
"...You took my heart,
deceived me right from the start.
You showed me dreams,
I wished they would turn into real.
You broke the promise and made me realise.
It was all just a lie..."

Within Temptation "Angels"
Kalafiorek

Post autor: Kalafiorek »

dokładnie naprawde łatwe nie jest przeżyć to i przyznać siędo błędu....ale niestety taka jest rzeczywistość każdy jest mądry po fakcie rozumie błąd jak już jest za późno..czy nie raz nie lepiej wcześniej pomyśleć???owszem dla mnie też jest odrażający widok kierowcy pjanego za kierownicą....i najgorsze jest to że jak np.zabije potrąci często nie mam o tym świadomości!!ale niesttey taki świat.... :(
ODPOWIEDZ