Yamakasi - cos w tym stylu zapraszam
O ziom, zyczę powodzenia, ale moim zdaniem (bez obrazy) to nie wypali, bo jaki mamy taki mamy ten park, będziesz biegł i po 30 metrach biegu wywalisz się o nierówno ułożone płytki w chodniku, jeżeli to wogóle można nazwać chodnikiem. A co do skakania to możecie skakać zawsze na trzepaku albo na huśtawce
parkour
Niewiem jak morzna nie wchodzic w konflikt z prawem i trenowac parkour przeciez niebędziecie ćwiczyc w jednym miejscu dozwolonym do takiego czegos np.skate park my ćwiczymy parkour dopiero podad dwa tygodnie w tym tygodniu policja goniła nas trzy razy i ani razu nas nie złapała od tego przeciez jest parkour od stylowego uciekania pred czyms lub przed kimś niewiem jak wy chcecie rozwijac swoje umiejętności w dwóch lub trzech miejscuwach rubcie jak chcecie ja tylko doradzam wam nasza grupka nazywa sie NN-blirzszego znaczenia tego skrutu nie ujawnie
z PArKOuru SIe niE żYJe,pARkOurEM SiE żYjE
(*_*)NN(*_*)
(*_*)NN(*_*)
-
- szeregowy
- Posty: 40
- Rejestracja: 03 mar 2006, 16:53
Re: parkour
Hehe, chłopaki się filmow naoglądali jakichś francuskich... Ciekawe jak to się skończy w polskich reailach? Policmajstry zapamiętają wasze twarze, i was drapno nawet niebędziecie wiedzieli kiedy...baku_NN pisze: my ćwiczymy parkour dopiero podad dwa tygodnie w tym tygodniu policja goniła nas trzy razy i ani razu nas nie złapała)
Jak i ch bardzo wkurzycie może być bardzo niemiło....
Dobrze że macie po 14 15 lat to może was od razu nie spałują....
Buhahahahahaha
"Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera człowieczeństwo."
-
- szeregowy
- Posty: 40
- Rejestracja: 03 mar 2006, 16:53
Parkour to sztuka, a osoby ją trenujące to artyści...
a zastanawiam się jak bedzie wyglądała mina mamy, ktoregoś z naszych młdoych "artystów" jak do domu go Policja odzwiezie...Oczywiście po "kolejnej brawurowej ucieczce"...
Hahahahahaha
a zastanawiam się jak bedzie wyglądała mina mamy, ktoregoś z naszych młdoych "artystów" jak do domu go Policja odzwiezie...Oczywiście po "kolejnej brawurowej ucieczce"...
Hahahahahaha
"Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera człowieczeństwo."
Kiedyś, tzn w latach 80 i 90 ubiegłego stulecia, było to na porządku dziennym. Po wyjściu z kina (Wejście Smoka) ćwiczyło się karate razem z bratem najczęściej w pobliskim przedszkolu na oponach (zakopanych do połowy) i oczywiście drzewach - trzeba było przechodzić z jednego na drugie bez zchodzenia na ziemię. Było takich kilka idealnych drzew obok szkoły siódemki.
Teraz ten leparkour to mi przez gardło nie przechodzi bo po pierwsze nie lubię francuzów a po drugie za stary jestem, ale oczywiście wolałbym gdyby młodzież spędzała tak czas niż stać na klatkach i paląc pluć sobie pod nogi.
Teraz ten leparkour to mi przez gardło nie przechodzi bo po pierwsze nie lubię francuzów a po drugie za stary jestem, ale oczywiście wolałbym gdyby młodzież spędzała tak czas niż stać na klatkach i paląc pluć sobie pod nogi.
polska jest krajem w którym wydaje się więcej pieniędzy na więźnia niż na głodne dziecko w szkole...
Re: Yamakasi - cos w tym stylu zapraszam
hem ; d ćwiczę parkour przez 4 lata ; d jak ktoś sie dołończyć do nas zapraszam ; )
Gadu Gadu 12886612 ; )
Pozdrawiam
Gadu Gadu 12886612 ; )
Pozdrawiam
-
- szeregowy
- Posty: 3
- Rejestracja: 26 lip 2009, 0:26
Re: Yamakasi - cos w tym stylu zapraszam
Sam z nim ćwiczę, więc polecam.Parkour93 pisze:hem ; d ćwiczę parkour przez 4 lata ; d jak ktoś sie dołończyć do nas zapraszam ; )
Gadu Gadu 12886612 ; )
Pozdrawiam
Jest miła atmosfera i wogóle ...