Może jakieś wieczorne bieganie ?
Re: Może jakieś wieczorne bieganie ?
W takim razie, do zobaczyska
Re: Może jakieś wieczorne bieganie ?
Dziękuję chętnym za przybycie
Było pięć osób na dobry początek i sugerując się odległością z "google-maps" zrobiliśmy ponad 6 km (Od Zbawiciela do Ronda im. Kupiszewskiego na obwodnicy i z powrotem).
Zachęcam do ponownych zbiórek i mam nadzieję, że z czasem chętnych i zmobilizowanych przybędzie!
Było pięć osób na dobry początek i sugerując się odległością z "google-maps" zrobiliśmy ponad 6 km (Od Zbawiciela do Ronda im. Kupiszewskiego na obwodnicy i z powrotem).
Zachęcam do ponownych zbiórek i mam nadzieję, że z czasem chętnych i zmobilizowanych przybędzie!
Re: Może jakieś wieczorne bieganie ?
Bylo naprawde fajnie, polecam i mocno zachecam
Re: Może jakieś wieczorne bieganie ?
ja niestety nie mogłem być , godzinę przed wypadła mi bardzo ważna sprawa , ale na następne muszę być obowiązkowo . Kiedy teraz zaplanowaliście ?
Re: Może jakieś wieczorne bieganie ?
Była mowa o jutrze na 20:00 w tym samym miejscu, lecz jeszcze nie jest to chyba potwierdzone w stu procentach. I z racji tego, że pracuję, nie wiem, czy zdołam się jutro pojawić (Jeszcze Polacy jutro grają z Niemcami o 20:40 ). Osobiście proponowałbym środę, między 21:30 a 22, lecz zdaję sobie sprawę, że może to być dla większości mało komfortowa pora
-
- szeregowy
- Posty: 4
- Rejestracja: 05 wrz 2011, 20:23
Re: Może jakieś wieczorne bieganie ?
Witam. Z tej strony Kamil, biegałem ostatnio z wami na pierwszym spotkaniu no i jest taka sprawa że w ten wtorek niestety nie mogę być....bo jadę do Warszawy, choć wielka szkoda, no ale to nie znaczy, że nie będę biegał w ogóle...mam tylko małą prośbę, a mianowicie taką, że kiedy będziecie planować kolejne spotkanie...to dajcie znać na forum gdzie, jak i o której..z góry wielkie dzięki.
przeczytałem też właśnie komentarz 'sebczyka' i widzę, że nie tylko ja mam problem, tak więc może najlepiej przełożyć...?
przeczytałem też właśnie komentarz 'sebczyka' i widzę, że nie tylko ja mam problem, tak więc może najlepiej przełożyć...?
Re: Może jakieś wieczorne bieganie ?
Wróciłem właśnie z pracy i mam jutro wolne
Z racji tego - mogę wieczorem biegać. Czy byliby chętni rozpocząć jutro bieg ok. godziny 19:30 ? Miejscem spotkania niech by pozostała brama przed wejściem głównym do Zbawiciela Świata.
Kamilu - o każdym następnym spotkaniu będzie tutaj mowa, więc wystarczy zaglądać regularnie
Z racji tego - mogę wieczorem biegać. Czy byliby chętni rozpocząć jutro bieg ok. godziny 19:30 ? Miejscem spotkania niech by pozostała brama przed wejściem głównym do Zbawiciela Świata.
Kamilu - o każdym następnym spotkaniu będzie tutaj mowa, więc wystarczy zaglądać regularnie
-
- szeregowy
- Posty: 4
- Rejestracja: 05 wrz 2011, 20:23
Re: Może jakieś wieczorne bieganie ?
Ok..tak więc udanego treningu
-
- szeregowy
- Posty: 4
- Rejestracja: 05 wrz 2011, 20:23
Re: Może jakieś wieczorne bieganie ?
witam. planujecie może teraz jakieś spotkanie..?
Re: Może jakieś wieczorne bieganie ?
Może jutro o 20, tam, gdzie ostatnio? Przeziębiłem się nieco, ale mam nadzieję, że mi przejdzie
08.09.2011, 09:58
Jednak nie dam rady, bo już na Gripexach siedzę
08.09.2011, 09:58
Jednak nie dam rady, bo już na Gripexach siedzę
-
- szeregowy
- Posty: 4
- Rejestracja: 05 wrz 2011, 20:23
Re: Może jakieś wieczorne bieganie ?
aha..no to zdrowiej..
ja będę biegał jutro(piątek) i zaczynam o 20...startuje z tego samego miejsca, czyli obok Zbawiciela...gdyby ktoś chciał również pobiegać..to będę czekał jeszcze 5 min w razie czego
ja będę biegał jutro(piątek) i zaczynam o 20...startuje z tego samego miejsca, czyli obok Zbawiciela...gdyby ktoś chciał również pobiegać..to będę czekał jeszcze 5 min w razie czego
-
- szeregowy
- Posty: 36
- Rejestracja: 02 sty 2012, 21:51
Re: Może jakieś wieczorne bieganie ?
Odświeżam temat , są osoby chętne do wieczornego biegania ?
Re: Może jakieś wieczorne bieganie ?
Rcuh to zdrowie , popieram was Ale ja biegam tylko rano na czczo bo musze zrzucic troche tłuszczyku. Wieczorne nic by poza kondycj mi nie dało. Pozdrawiam