Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

W związku z tym, że Ksiądz Biskup już jakiś czas temu dwa razy stwierdził, że w Ostrołęce nie ma możliwości założenia ani muzeum Bożego Miłosierdzia, ani fundacji na rzecz takiego muzeum, bardzo proszę, aby zainteresowani tym dziełem przekazali choć niewielką ofiarę na fundusz założycielski Fundacji Vera Eikon na konto Parafii pw. Świętego Wojciecha B.M. w Ostrołęce.
Nr rachunku bankowego:
Bank Zachodni WBK S.A. 06 1500 1588 1215 8003 0534 0000

*projekt Fundacji Vera Eikon zaakceptowany przez księdza proboszcza Marcina Walickiego SAC leży w Łomżyńskiej Kurii Diecezjalnej od listopada 2012 r.

Werbia pisze: bardzo proszę, aby zainteresowani tym dziełem przekazali choć niewielką ofiarę na fundusz założycielski

Pewnie masz zgodę na organizacje publicznej zbiórki pieniężnej. A moze chcesz jedynie zostać "męczennicą" skrzywdzona przez urząd podatkowy ?

- A jak mam inaczej przekonać Ordynariusza Diecezji Łomżyńskiej i Prefekta Kongregacji Nauki Wiary?

( mogłabym o to muzeum wnioskować w Ożarowie Mazowieckim albo w Częstochowie - tylko ciekawe co by wtedy miał z tego ostrołęcki urząd podatkowy?)

Werbia pisze:- A jak mam inaczej przekonać Ordynariusza Diecezji Łomżyńskiej i Prefekta Kongregacji Nauki Wiary?

( mogłabym o to muzeum wnioskować w Ożarowie Mazowieckim albo w Częstochowie - tylko ciekawe co by wtedy miał z tego ostrołęcki urząd podatkowy?)

A może tego muzeum naprawdę nikt nie chce? Nie pomyślałaś o tym? Może to uwidacznianie Miłosierdzia Bożego nie jest nawet księżom potrzebne. Daj sobie spokój, poświęć czas rodzinie lub ludziom potrzebującym, myślę, że wtedy będzie to najlepsze świadectwo tego miłosierdzia wobec bliźnich. Podobno Bóg przemawia przez nasze czyny, daj temu świadectwo, a stworzysz żywy pomnik tego o czym cały czas mówisz.

Werbia wybacz że spytam ale ile ty masz lat? Jeżeli jesteś młodą osobą to może naprawdę warto byłoby skorzystać z porad np. terapeuty, psychologa. Naprawdę wierzysz w to, że Ostrołęce brakuje tylko Muzeum Bożego Miłosierdzia?

czytając twoje wcześniejsze posty jestem wstrząśnięty ale nie zmieszały

Moze czas sie leczyc

A na co to komu ? Chyba brak zajęcia...

Daj se kobieto z tym siana Nawet złotówki bym na to nie wpłacił, żadnego pożytku z tego by nie było. Zgadzam się z przedmówcami - te muzeum jest zupełnie niepotrzebne w tym mieście. Ile jeszcze będziesz walczyła o to, co niepotrzebne jest nam? Widać pokłady dewocji w tobie jeszcze nie wygasły, a szkoda!

Pewien filozof nie wiedział, jak odróżnić kobietę wierzącą od dewotki. Wypatrzył więc dwie niewiasty, które chodziły do kościoła. Obu pod osłoną nocy naniósł na schody przeróżnego rodzaju odchodów. -Jedna z nich po otwarciu drzwi krzyknęła - rany Boskie!- po czym pobiegła po miotłę i kubeł z wodą. Druga po otwarciu drzwi krzyknęła - rany Boskie! - i pobiegła na policję zgłosić wykroczenie. Filozof, jak to filozof, śladów po sobie nie zatarł więc sprawcę bez problemu odnaleziono.
Powołując się na ten eksperyment uważa się za naukowo dowiedzione, że dewotka to taka kobieta, u której filozofowie sprzątają schody.

Niestety bardzo możliwe, ze Jego Ekscelencja nie zmieni zdania i po raz trzeci stwierdzi, że w Ostrołęce nie ma możliwości założenia ani muzeum Bożego Miłosierdzia, ani fundacji na rzecz takiego muzeum ( ponieważ okoliczności wskazują, że tak może się stać), więc przekazałam lokalnym władzom kościelnym prośbę, żeby w takim przypadku zgromadzone środki zostały przeznaczone na odnowienie ołtarza z wyrzeźbioną postacią Św. Wojciecha B. M. w kościele w Ostrołęce - Wojciechowicach lub inny stosowny cel.