Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

- Jakiś czas temu zainteresował mnie lokalny - niegdyś podobno bardzo żywy a w ostatnich dziesięcioleciach chyba trochę zaniedbany - kult Matki Bożej Szkaplerznej. [Jedyne Bractwo Szkaplerzne w Diecezji Łomżyńskiej, o którym mi wiadomo, znajduje się w Zambrowie.]

Owocem podejmowania przeze mnie tego tematu z Księżmi Pallotynami posługującymi w Parafii pw. św. Wojciecha B. M. w Ostrołęce była w lipcu 2012 roku nowenna (9 mszy świętych od 08 do 16 lipca) w kościele pw. św. Wojciecha o opiekę Matki Bożej z Góry Karmel, następnie plakat szkaplerzny w gablocie przed kościołem a potem poprowadzenie Rekolekcji Wielkopostnych w parafii przez rekolekcjonistę z Zakonu Braci Bosych Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel.

I na dzień dzisiejszy - chyba nie tylko dlatego, że figura Matki Bożej na placu przed kościołem w Wojciechowicach jakoś wydaje mi się ubrana w szaty karmelitańskie - zastanawiam się nad możliwością założenia przy kościele św. Wojciecha B.M. w Ostrołęce Świeckiego Karmelu.

Podejmując próby rozeznania tego tematu, kontaktowałam się ze Świeckim Karmelem w Bednarach oraz Karmelitankami Bosymi z Karmelu Miłości Miłosiernej ze Szczecina. Przedstawicielka Świeckiego Karmelu z Bednar odpisała mi, że skoro tam się udało, to i w Ostrołęce może się udać; Karmelitanki Bose ze Szczecina też uważają, że warto próbować i obiecały modlitwę w tej intencji.

Ksiądz Proboszcz z Wojciechowic czeka na ewentualną inicjatywę oddolną w tej kwestii, ale choć brałam udział i w spotkaniach Bractwa Szkaplerznego, i w spotkaniach Świeckiego Zakonu Karmelitańskiego, to po pierwsze: nigdy nie zakładałam żadnej wspólnoty modlitewnej i zwyczajnie nie wiem, od czego zacząć, a po drugie: jak dotąd nie spotkałam w Ostrołęce zbyt wielu osób, które pragnęłyby wprowadzić w swoją stałą praktykę religijną wyraźny kult Matki Bożej Szkaplerznej.

Byłabym niezmiernie wdzięczna za Wasze opinie na ten temat.

Aha.

czas się leczyć tobie potrzebna jest terapia.

Hmmm. Doczytałem do końca i zapomniałem o czym było na początku A to już kasy nie zbierasz na otwarcie muzeum???

Kolejne tematy są coraz śmieszniejsze. Ale do rzeczy - przestańmy odpowiadać na te durnoty to może się jej znudzi zaśmiecanie forum przez tworzenie takich tematów

Jojo_2007 pisze:Aha.

markpil pisze:czas się leczyć tobie potrzebna jest terapia.

podobno bratu Albertowi Chmielowskiemu w założeniu Albertynów nie przeszkodził ani kontakt z jezuitami, ani porekolekcyjna choroba psychiczna, ani terapia, ...

Marinero100 pisze:Hmmm. Doczytałem do końca i zapomniałem o czym było na początku

Może spróbuj jeszcze raz ... od początku. A mój poprzedni wątek też się nie zdezaktualizował.

Jojo_2007 pisze:Kolejne tematy są coraz śmieszniejsze. Ale do rzeczy - przestańmy odpowiadać na te durnoty to może się jej znudzi zaśmiecanie forum przez tworzenie takich tematów

Pana Boga to być może rozśmieszają prace dyplomowe teologów, ale na pewno nie Twoje komentarze, ...

Droga Autorko tematu, po stylu pisania widać, że nie obudziłaś się dopiero co na tafli wody, tylko umiesz pisać więc żyjesz na świecie jakiś czas i jesteś z krwi i kości. Przypuszczam jednak, że większość z nas, w tym ja, nie ma pojęcia jaki 'Świecki Karmel' i jaka 'Szkaplerzna'. Nie sądzę abyś na tym forum znalazła zwolenników, współorganizatorów i poparcie. Nie mam nic do kościoła i jego zwolenników, dla mnie każdy jest równy - i ten co wierzy w Matkę Boską, i ten co wierzy w Mahometa i Buddę, możecie się organizować, tylko tak jak napisałam wyżej - myślę, że powinnaś poszukać w środowiskach przykościelnych.

A do pozostałych forumowiczów - zacznijcie się nawzajem szanować, bo chociaż ja nie wiem o co tej dziewczynie chodzi, to do głowy by mi nie przyszło kazać jej się leczyć. Widzę, że ludzie bardziej akceptują wyznawców Potwora Spagetti niż katolików, a według mnie jednak, mimo iż wierzę w zupełnie co innego, to nie przeszkadza mi ich wspólnota i organizacja.

Mawashi pisze:Droga Autorko tematu, po stylu pisania widać, że nie obudziłaś się dopiero co na tafli wody, tylko umiesz pisać więc żyjesz na świecie jakiś czas i jesteś z krwi i kości. Przypuszczam jednak, że większość z nas, w tym ja, nie ma pojęcia jaki 'Świecki Karmel' i jaka 'Szkaplerzna'. Nie sądzę abyś na tym forum znalazła zwolenników, współorganizatorów i poparcie. Nie mam nic do kościoła i jego zwolenników, dla mnie każdy jest równy - i ten co wierzy w Matkę Boską, i ten co wierzy w Mahometa i Buddę, możecie się organizować, tylko tak jak napisałam wyżej - myślę, że powinnaś poszukać w środowiskach przykościelnych.

A do pozostałych forumowiczów - zacznijcie się nawzajem szanować, bo chociaż ja nie wiem o co tej dziewczynie chodzi, to do głowy by mi nie przyszło kazać jej się leczyć. Widzę, że ludzie bardziej akceptują wyznawców Potwora Spagetti niż katolików, a według mnie jednak, mimo iż wierzę w zupełnie co innego, to nie przeszkadza mi ich wspólnota i organizacja.

To może poleciłabyś mi jakieś lokalne forum internetowe odpowiednie do poruszania takich tematów? W lokalnych środowiskach przykościelnych też można usłyszeć: jaki "Świecki Karmel" i jaka "Szkaplerzna"? I jak nie skojarzą tego z diabłem to z Oksfordem, ...

A Ty dalej swoje .Forum moze bys sama znalazla a porownanie siebie do brata Alberta to gruba przesada lagodnie mowiac(sorry nie mam polskich znakow w tablecie)

markpil pisze: a porownanie siebie do brata Alberta to gruba przesada lagodnie mowiac

- Muszę Ci się przyznać, że porównywanie mnie - przez osoby duchowne - do Brata Alberta już dawno przestało robić na mnie wrażenie, ale kiedy jeden z lokalnych księży - całkiem niedawno - zaczął moją osobę porównywać do Matki Teresy z Kalkuty, to nawet ja uznałam to za przesadę i jakieś kompletne nieporozumienie...

jesteś chora- choroby umysłowe się leczy - szkoda mi tylko twojej rodziny

markpil

- A widziałeś swoje "zdjęcie" i swój login na tym forum? Normalne to to nie wygląda, ...

Ja również uważam, że autorka wątku powinna znaleźć dla siebie forum tematyczne. Google: "forum fanatyków religijnych".

Werbia pisze:- A widziałeś swoje "zdjęcie" i swój login na tym forum? Normalne to to nie wygląda, ...

a właśnie ze normalnie longin to poczatkowe litery imienia i nawiska więc się odczep - to TY TU NIE PASUJESZ ALE NIE CHCESZ TEGO PRZYJĄĆ DO WIADOMOŚCI

markpil pisze:

Werbia pisze:- A widziałeś swoje "zdjęcie" i swój login na tym forum? Normalne to to nie wygląda, ...

a właśnie ze normalnie longin to poczatkowe litery imienia i nawiska więc się odczep - to TY TU NIE PASUJESZ ALE NIE CHCESZ TEGO PRZYJĄĆ DO WIADOMOŚCI

formatcedwukropek pisze:Ja również uważam, że autorka wątku powinna znaleźć dla siebie forum tematyczne. Google: "forum fanatyków religijnych".

Kiedy rozum śpi - budzą się demony, a kiedy chrapie dusza - grasują szarlatani.
W ramach wdzięczności za komentarze przyślę Wam indywidualne zaproszenia na spotkanie laikatu karmelitańskiego.

Werbia podobna nawiedzona do Ciebie prowadzi biznes na ul.Gołębiej myślę że znajdziecie wspólny język i założycie te sanktuarium i muzeum i co tam jeszcze będziesz chciała/...

Fanatyzm? Choroba ?
Ale to bardzo rzadkie zjawisko

alf 78 pisze:Werbia podobna nawiedzona do Ciebie prowadzi biznes na ul.Gołębiej myślę że znajdziecie wspólny język i założycie te sanktuarium i muzeum i co tam jeszcze będziesz chciała/...

- Niech się spróbuje zmierzyć z projektem Drogi Krzyżowej wzdłuż ulicy Dłużewskiego i Staszica. Jeśli uda jej się postawić w Ostrołęce jedną Drogę Krzyżową w dwóch parafiach, to i tak będzie to chyba wyczyn porównywalny z obaleniem Muru Berlińskiego.

twoje skojarzenia sa porażające

markpil pisze:twoje skojarzenia sa porażające

Oparte na doświadczeniu. - Zacznij czytać Pismo Święte!-

- Jezus mówi: Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie.
- I słyszy odpowiedź: Cóż to jest prawda?

W lipcu 2012 roku złożyłam w Urzędzie Miasta Ostrołęki wniosek o utworzenie katolickiego muzeum poświęconego Bożemu Miłosierdziu, który był jednocześnie zewnętrzną korespondencją Kościoła dwóch ostrołęckich parafii: św. Wojciecha i św. Antoniego.

Konsekwencje po dwóch latach: muzeum Bożego Miłosierdzia jak nie było, tak nie ma [choć od księdza Grzegorczyka usłyszałam informację, że już je założył i z Urzędu Miasta Ostrołęki otrzymałam 2 pisma z taką samą wiadomością], od czerwca 2013 do kwietnia 2014 wysłałam 4 listy do Kongregacji Nauki Wiary i zakończyłam tą korespondencję z Watykanem 5. listem do Kongregacji do Spraw Biskupów o zmianę ordynariusza diecezji. - Na mój babski rozum biskup, który nie radzi sobie z podstawowym uporządkowaniem administracji kościelnej oraz Jednością Kościoła, powinien jak najszybciej zostać arcybiskupem na Alasce.

Twoja ignorancja i zaślepienie mnie przeraża- nie chce cię obrażać = a tak nawiasem myślę że Pismo Święte znam i ROZUMIEM leiej niż Ty. Kościół nie toleruje fanatyzmu i dlatego każdy cie olewa

- Wiara nigdy nie jest sprawą prywatną: albo bierzesz za nią odpowiedzialność, albo mówisz "róbta, co chceta" - i ponosisz tego konsekwencje ...

Werbia pisze:- Wiara nigdy nie jest sprawą prywatną:

ale indywidualną a TY Ją i się narzucasz

- indywidualny to można mieć kod genetyczny i linie papilarne ...

nie tylko - dlaczego bierzesz tylko to co ci pasuje a nie akceptujesz poglądów innych niż twoje- koń z klapkami na oczach więcej widzi niż ty