Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

Wygląda na to że nasz cudowny prezydent znowu nie zgodził się na WOŚP. Czy ktoś coś o tym wie?

Było coś na konkurencyjnej stronie jakiś czas temu, że nie zawiązał się komitet organizacyjny WOŚP. Nikt nie zgłosił zarządowi WOŚP chęci organizacji WOŚP w Ostrołęce.

W Storze coś kombinują z organizacją finału w Oce

Jak masz zbędne pieniądze na koncie to sobie zorganizuj. Nie każdy popiera działania prezesa tej fundacji.

Antos332 pisze:Wygląda na to że nasz cudowny prezydent znowu nie zgodził się na WOŚP. Czy ktoś coś o tym wie?

bardzo ciekawe, co napisałeś, może rozwiniesz tą myśl

Prezydenta można krytykować (a nawet się powinno, konstruktywnie), jednak chyba pisanie, że "Przez Kotowskiego nie ma WOŚPu" to raczej gruba przesada, jeśli nie głupota. To tak samo jak krzyczenie "wina Tuska/Kaczyńskiego!" kiedy jest brzydka pogoda albo kury nie chcą się nieść, a krowy nie dają mleka.

Tak jak napisał jeden z przedmówców - wygląda na to, że po prostu nikt nie zarejestrował sztabu w Ostrołęce. Każdy oglądał się na dotychczasowych organizatorów, pomimo, że już rok temu dali chyba dość wyraźnie do zrozumienia, że raczej dają sobie spokój z organizacją WOŚPu (Powodów może być milion, praca, rodzina, brak czasu, albo brak chęci, to nieistotne) Jeśli komuś wyjątkowo doskwiera brak finału - nic nie stało na przeszkodzie, żeby taki sztab zarejestrował. WOŚP to nie jakiś elitarny klub, sztab może zarejestrować niemal każdy. Mało tego - podpowiem, ku zaskoczeniu niektórych, że sztabu nie rejestruje się u p. Kotowskiego, tylko u p. Owsiaka. Owszem, gdyby sztab był zarejestrowany a UM czy sam Prezydent piętrzyli problemy to rzeczywiście byłoby pole do dyskusji. Ale sztabu nie ma, więc Finału nie ma. Proste?

Nieprawda. Poprzednie sztaby były właśnie rejestrowane przy pomocy urzędu miasta, a wśród organizatorów było wiele osób związanych ze środowiskiem prawicowym i samym prezydentem miasta. Nawet zbiórki wolontariuszy organizowane były w urzędzie miasta i nowej pływalni. Środowisku prawicowemu coraz dalej do ideologii Jurka Owsiaka i stąd ograniczenie. Tak jak w przypadku filmu "50 twarzy Greya", który dziwnym trafem w Ostrołęce nie był grany czy nazwaniu ulicy im. Czesława Miłosza, miasto pośrednio blokuje organizację WOŚP. Nikt nie zobowiąże się do organizacji finału, gdy wie, że będą problemy z wynajmem sceny, nagłośnienia (OCK odmawia ostrołęckiemu SLD wypożyczenia sprzętu nagłaśniającego, pomimo odpłatności) i ściągnięciem sponsorów. Chora polityka.

Jeżeli wydaje się wam - krytykującym, że organizacja finału to tylko założenie sztabu to zapraszam do działania. Organizacja finału wiąże się z mnóstwem pracy i jedna osoba nie jest w stanie tego ogarnąć.
Znalezienie miejsca gdzie będzie siedziba sztabu (adres na którym będzie sztab zarejestrowany) a nie może to być prywatne mieszkanie. Miejsce gdzie będą wydawane i przyjmowane puszki oraz liczone pieniądze. Dogadanie się z pracownikami banku na liczenie pieniędzy oraz bankiem na pożyczenie sprzętu do liczenia oraz odbiór pieniędzy.
Po zarejestrowaniu sztabu trzeba przypilnować wydawania ankiet ( i tu do krytykujących Prezydenta Kotowskiego, w latach ubiegłych bez problemu wyrażał zgodę na to aby ankiety były wydawane i przyjmowane w Urzędzie Miasta), potem wszystkie osoby są sprawdzane przez policję.
Przydało by się zorganizować cokolwiek do jedzenia i picia - czyli trzeba się wybrać na wycieczkę po knajpkach, barach, restauracjach, itp.
Jeżeli już organizujemy to przydało by się aby była jakaś impreza towarzysząca - i tu trzeba znaleźć sponsorów (a nie jest to takie proste jeżeli nie mamy samochodu to naprawdę trzeba mieć dobre buty bo jest mnóstwo chodzenia), załatwić scenę, nagłośnienie, oświetlenie, prąd, zespoły i inne atrakcje, posprzątanie po wszystkim. Przy tym wychodzi mnóstwo papierów bo z każdego grosza musisz się rozliczyć przed sponsorem. Do tego organizując imprezę już masz mnóstwo papierów do załatwienie.
Należy pamiętać też o tym, że osoba która zostaje szefem sztabu przyjmuje na siebie odpowiedzialność za wszystko nie tylko rozliczenie się z zebranych pieniędzy ale także za przebieg i bezpieczeństwo podczas zbiórki i imprezy.
To tak pokrótce bo pracy jest o wiele, wiele więcej.
Dla chcącego nic trudnego z tym, że trzeba poświęcić temu czas i często własne środki.
Pozdrawiam krytykujących
Był bym zapomniał - od Prezydenta i pracowników Urzędu Miasta zawsze można było otrzymać pomoc

Qrzysio pisze:Nieprawda. Poprzednie sztaby były właśnie rejestrowane przy pomocy urzędu miasta, a wśród organizatorów było wiele osób związanych ze środowiskiem prawicowym i samym prezydentem miasta. Nawet zbiórki wolontariuszy organizowane były w urzędzie miasta i nowej pływalni. Środowisku prawicowemu coraz dalej do ideologii Jurka Owsiaka i stąd ograniczenie. Tak jak w przypadku filmu "50 twarzy Greya", który dziwnym trafem w Ostrołęce nie był grany czy nazwaniu ulicy im. Czesława Miłosza, miasto pośrednio blokuje organizację WOŚP. Nikt nie zobowiąże się do organizacji finału, gdy wie, że będą problemy z wynajmem sceny, nagłośnienia (OCK odmawia ostrołęckiemu SLD wypożyczenia sprzętu nagłaśniającego, pomimo odpłatności) i ściągnięciem sponsorów. Chora polityka.

>Środowisku prawicowemu coraz dalej do ideologii Jurka Owsiaka
>Środowisku prawicowemu coraz dalej do ideologii Jurka Owsiaka

DDDD

dzie jest słoik?
D