APOKALIPSA - opinie, uwagi, komentarze
APOKALIPSA - opinie, uwagi, komentarze
Zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami zakładam temat o jednej z dyskotek w naszym mieście.
W tym temacie piszcie wszystko na temat związany z Klubem APOKALIPSA, dawniej popularnym MARKUSEM.
Nie dotyczy zapowiedzi imprez, gdyż do tego służy temat Informacje o najbliższych imprezach w Ostrołęce i okolicach
W tym temacie piszcie wszystko na temat związany z Klubem APOKALIPSA, dawniej popularnym MARKUSEM.
Nie dotyczy zapowiedzi imprez, gdyż do tego służy temat Informacje o najbliższych imprezach w Ostrołęce i okolicach
Pozdrawiam
www.moja-ostroleka.pl
www.moja-ostroleka.pl
Jak ktoś tam był to niech napisze jak jest, podobno są jakieś podświetlane klatki i stoły ,może klimat być fajny no i podobno ten niekulturalny szatniarz-ochroniarz to już historia.
Jak ktoś ma więcej info to niech pisze, bo mam zamiar się tam wybrać i zobaczyć jak jest, ciekawe czy jest starsze toważystwo czy przedszkole???
Jak ktoś ma więcej info to niech pisze, bo mam zamiar się tam wybrać i zobaczyć jak jest, ciekawe czy jest starsze toważystwo czy przedszkole???
-
- szeregowy
- Posty: 13
- Rejestracja: 02 lut 2006, 23:54
Witam. Psaraki To Tępaki Świnie Do Chlewa.
Swoją drogą jak można nazwać tego Bebzona Dee jay-em koleś nagrał 2 płyty z muzyką i już dee jay odrazu.On jest nikim a nie dj. moim zdaniem na ten przydomek trzeba zasłużyć a te małe gnoijki to zrobili z tego lokalu na maxa lipe i niedziwe się ze właściciel sprzedał to.
Moze Mu wydaje się ze jest Dj. uha ha ha ale się uśmiałem.
Pomyłka z pomyleniem.
Swoją drogą jak można nazwać tego Bebzona Dee jay-em koleś nagrał 2 płyty z muzyką i już dee jay odrazu.On jest nikim a nie dj. moim zdaniem na ten przydomek trzeba zasłużyć a te małe gnoijki to zrobili z tego lokalu na maxa lipe i niedziwe się ze właściciel sprzedał to.
Moze Mu wydaje się ze jest Dj. uha ha ha ale się uśmiałem.
Pomyłka z pomyleniem.
Dj_Adi nie wiem ogolnie co tam napisalem wyzej ale przeczytałem kawałek jednego zdania i będę się trzymał swojego sloganu w podpisie.
Czy bramkarz stojąc na bramce wpuszcza ludzi zaglądając w dowód osobisty i odrzucając tych, którzy jako adres zamieszkania mają wpisane: ul. Psarskiego?
Dziękuję za uwagę.
Czy bramkarz stojąc na bramce wpuszcza ludzi zaglądając w dowód osobisty i odrzucając tych, którzy jako adres zamieszkania mają wpisane: ul. Psarskiego?
Dziękuję za uwagę.
Pozdrawiam
www.moja-ostroleka.pl
www.moja-ostroleka.pl
Nie trzeba w dowód zaglądać. Oni to mają na czole napisaneQrzysio pisze:Czy bramkarz stojąc na bramce wpuszcza ludzi zaglądając w dowód osobisty i odrzucając tych, którzy jako adres zamieszkania mają wpisane: ul. Psarskiego?
A tak serio to, kto mieszka w Ostrołęce, ten wie jak wygląda "typowy psarak"
pzdr.
zgadzam sie po częsci z polemikiem dj który nagra dwie płyty i mysli ze jest dj wcale nim nie jest o dj nie staje sie dj'em dzieki 2 płytom;/ no sorry ale tak jest dla mnie dj'em jest Westbam albo np Dj Alien lub Tiesto a nawet Dodziu bo o nich się mówi się wie kim oni są a taki dj bebzon pierwsze słysze czy adi chyba od niedawna?? to raczej zalążki dj jak na razie dla mnie dj musi mieć już jakąś renome i tyle
Z prawdziwą miłością jest jak z duchami - wszyscy o nich mówią, ale mało kto je widział.
nod obra skoro musi miec renome to przepraszam bardzo ale jak ma ja sobie zrobic?? chyba od czegos musi zaczac... a i niemam 2 plyt tylko troche wiecej.... w tym miescie naprzyklad niemozna sobie raczej zrobic dobrej renomy:/ jezeli chcesz mowi cos o tym jak gram to zapraszam do Apokalipsy, pozluchasz zobaczysz np: przejscia... i wtedy mozesz mowic ze jestem zalazkiem pozdrawiam....
Adi
nie chciałam nikogo urazić masz racje trzeba od czegoś zacząć ale widzisz Dodziu staję się coraz że tak powiem"sławniejszy" ja nie oceniam jakim jesteś dj'em no ale nie można na pewno powiedzieć że nie wiadomo jaki z ciebie dj każdy powinien mieć trochę skromności co do swojej osoby
Z prawdziwą miłością jest jak z duchami - wszyscy o nich mówią, ale mało kto je widział.
:)
ja niemowie ze jestem niewiek jaki Dj.... ale robie to co zawsze chcialem robic... bo to lubie... a przede wszystkim kocham muze pozdrawiam.. i zapraszam na impreski swiateczne w niedziele i poniedzialek buziaki:**
Adi
chciałam sprostować że zgadzam się tylko z tym zdaniem;/ bo po przeczytaniu pierwszego posta polemika to krowa by nawet się uśmiała normalnie chyba kolega nie wykazał się inteligencją hmm a psaraki to wcale nie tępaki nie obrażaj tych co się tam wychowywali w tym mnie i moich przyjaciółpolemik pisze:
koleś nagrał 2 płyty z muzyką i już dee jay odrazu..
Z prawdziwą miłością jest jak z duchami - wszyscy o nich mówią, ale mało kto je widział.
- Coexistence
- kapral
- Posty: 140
- Rejestracja: 27 lut 2006, 22:17
ja tam niedawno bylam, lipa, kupa malolatow... czulam sie jak opiekunka na obozie, tam wogle nie ma starszych osob, a discjokey'e bo nie deejay'e (dj to osba ktora sama tworzy muze a nie mixuje gotowce, tzn wplata koniec jednego kawalka w poczatek drugiego) graja lipna muze... wrecz usypiajaca... kiedys tam poszlam na techniawke a kolo zaczal hh zapodawac, innym razem poszlam i bezczelnie powiedzialam "DJ" wprost ze niech zarzuci cos to tanczenia a nie kolysanki ...
[ Dodano: 15:22, 19.11.2006 ]
dodam ze gral jakis mlody...
[ Dodano: 15:22, 19.11.2006 ]
dodam ze gral jakis mlody...
- Coexistence
- kapral
- Posty: 140
- Rejestracja: 27 lut 2006, 22:17
sorki, ale dla mnie ci co nic wiecej od siebie nie dadza procz tego ze maja 2 płytki i sprzet do przyklejania jednego songa do drugiego nie powinni okreslac sie mianem dj'ów... Dla mnie DJ to osoba ktora sama cos tworzy, dodaje od siebie, zmienia, wplata inne sample itp itd a gosc ktory streczy za :konsola" na byle jakiej dyskotece to discjockey, a w Apokalipsie jak narazie trafiam wlasnie na takich, i do tego jeszcze te brzemienia "majorca" , "coco jambo" - szkola podstawowa mi sie przypomina a mlodsi rocznikiem to pewnie wogole tego nie kojarza , i do tego te kawalki nie maja nic wspolnego z techno, house czy innym gat. takiej muzyki...
- Coexistence
- kapral
- Posty: 140
- Rejestracja: 27 lut 2006, 22:17
musze się z Toba co prawda troche zgodzić bo masz racje, no ale Dj a producent to co innego moze byc dwa w jednym, ale również może być oddzielnie, a co do nagrania dwóch płyt to mozę sie zdziwisz, ale ostatnio z 6 płyt grałem 3 godziny i parkiet był pełny dlatego sądze że to też żaden wyznacznik.. a tu mały cytat z encyklopedii na temat pojecia kim jest Dj "Praca didżeja polega na miksowaniu piosenek, a prościej – na likwidowaniu wyraźnych przejść między piosenkami."