Forum - Moja Ostrołęka - Lepsza strona miasta

Co myslicie o zorganizowaniu sylwestra dla singli?

Jestem za

jestem jak najbardziej za:)

Ja też, ale nie przyjdę, bo jestem Forever Alone.

no to tak jak Ja

Czy to znaczy, że skoro jesteście forever alone, to z nikim nie rozmawiacie i nigdzie nie wychodzicie ? Przecież nikt tam was nie będzie swatał.

Ja jakoś nie mogę znaleźć tej jedynej i dlatego forever alone

zeberpl pisze:Ja jakoś nie mogę znaleźć tej jedynej i dlatego forever alone

Coś w tym jest... niby tego kwiatu pół światu, ale 3/4 ch.ja warte.

Tanatos pisze:Coś w tym jest... niby tego kwiatu pół światu, ale 3/4 ch.ja warte.

Ba, jak szukacie dziewczyny z wyglądem z Playboya, do tego kury domowej, która będzie zajmowała się domem, świata poza wami nie widziała a jednocześnie kochanki znającej całą Kamasutrę, jednak niewinnej jak nikt inny. Taką musicie sobie Panowie w Photoshopie stworzyć

malykazio pisze:

Tanatos pisze:Coś w tym jest... niby tego kwiatu pół światu, ale 3/4 ch.ja warte.

Ba, jak szukacie dziewczyny z wyglądem z Playboya, do tego kury domowej, która będzie zajmowała się domem, świata poza wami nie widziała a jednocześnie kochanki znającej całą Kamasutrę, jednak niewinnej jak nikt inny. Taką musicie sobie Panowie w Photoshopie stworzyć

niezłe, niezłe.... ale prawdziwe chyba....

Tanatos pisze:

zeberpl pisze:Ja jakoś nie mogę znaleźć tej jedynej i dlatego forever alone

Coś w tym jest... niby tego kwiatu pół światu, ale 3/4 ch.ja warte.

zapewne to samo można powiedzieć o facetach

shelly pisze:zapewne to samo można powiedzieć o facetach

Absolutnie nie, faceci są idealni, tylko kobiety jakieś złe ;P

malykazio pisze: tylko kobiety jakieś złe ;P

uczą się od najlepszych

Miało być o sylwestrze dla singli a zeszlo sie na to kto jest gorszy

Oj ja tylko zażartowałam. Wiem, że nie będzie swatał. Poza tym to prawda, ciężko znaleźć kogoś wyjątkowego w naszym mieście. Bonvivant, tak z nikim nie rozmawiam i codziennie siedzę w domu,a później klęczę na grochu prosząc Boga, by dalej się do nikogo nie odzywać i broń Boże nie wychodzić na dwór. Pewnie, że rozmawiamy, wychodzimy itp. Jeżeli ktoś jest samotny nie znaczy, że nie ma co ze sobą zrobić itp. itd. Kombinujcie z tym sylwestrem, może wyjdzie coś fajnego.

Orchidea,
Kto by tego Sylwestra miał zorganizować i gdzie?
Pomysł wspaniały, tylko napisz jak sobie wyobrażasz organizację.