Strona 1 z 2

Okoliczne sztachet party

: 04 paź 2006, 14:14
autor: Czejen
Co myślicie o sztachet party w Lipiance, Ponikwi itp... Moim zdaniem dno... :twisted:

: 04 paź 2006, 17:43
autor: Qrzysio
Uzasadnij dlaczego

: 04 paź 2006, 22:48
autor: Mroczny Rzeźnik
Hehehe w Lipiance te sztachetówki odbywają się w "remnizie"? To tzw. "Performanc Club" czy jakoś tak? 8) Jeśli o tym mówisz to balet jest przedni:) byłem tam raz i jak zobaczyliśmy jak wioska się bawi... maluchy na parkingu skaczą jak lowridery to samo poldasy. A w środku jak to na wichurze browar się leje, maksymalna muzyka i małolaty latają natrukane jak samoloty. Aha w tym miejscu przestroga dla przyjezdnych:
"Kończąc swój udział w tej zacnej zabawie i wybierając się już w drogę powrotną sprawdźcie czy w oponie waszego samochodu nie sterczy jakieś ostre narzędzie(nóż, tasak ,siekiera,TOMAHAWK 8) ) , bo tubylcy lubią czasem "miastowych" obdarowywać prezentami :lol:

LUDZIE STRZEŻCIE SIĘ TAKICH DYSKOTEK/WICHUR......... :lol:

: 04 paź 2006, 23:41
autor: pufty
hehe dokładnie tak...byłem eh naszczescie raz w xie i tak wchodzę po paru piwach patrzę na te klatki myślę sobie "tragedia" ale nic idę dalej patrzę co 2 os. białe rękawiczki myslę sobie "ku.rwa kpina!" ale nic stoję nawet tańczę a tu bach stoi 2-3 kolesi po przeciwnych końcach sali pewnie nażartych oporowo no i oczywści mieli gwizdki i of kors zaczęli nimi gwizdzec w rytm muzyki myślę sobie "ja pie.rdo.le!!!!!" i zapomniałem wspomnieć ze jednemu kumplowi tak się podobało ze poszedł spać do samochodu a reszta znajomych częściej stała kole tego sklepu z piwem...no i to był mój pierwszy mam nadzieje ze ostatni raz na takiej dyskotece wiem ze teraz odezwa się zwolennicy x-clabu ale ok spoko... :twisted:

: 05 paź 2006, 8:11
autor: andzia21
Tylko raz jedyny byłam w Xie, dosyć niedawno... porażka... pojechałam z ciekawości bo wszyscy zachwaliali jak to super jest w xie...po tym zdażeniu juz nie ufam nikomu to co tam zobaczyłam to tragedia nawalone małolaty, jakis dziwny zakaz wychodzenia do 23 :?: (po co to komu to nie wiem). Byłam tam o godz. 21 a jak wyszłam o 23 to juz na sali się nie pojawiłam... szczerze odradzam wszystkim DNO... :!: :!: :!: :!: [/b]

: 05 paź 2006, 9:08
autor: kami221
O Xie jest oddzielny temat, a tu jest mowa o czyms innym...

: 05 paź 2006, 11:01
autor: H___G
A dla mnie sztachetowy sa potrzebne i fajne!Nie mowie ze co tydzien tam jezdzic ale raz na jakis czas mozna pojechac i przebalowac noc w inny sposob niz to czynimy zazwyczaj!
W Lipiance mozna usłyszec takie disco w polu ze ja w zyci nie slyszałem!
Gdzie mozna zatanczyc"twoja moja" jak nie na sztachetówach :lol:!
Sa tez atrakcje typu jak wpadnie "zaprzyjazniona "wiocha z kijami to sie wtedy zaczyna impreza :D !
I te dziewczyny bez zadnych zahamowań ktore potrafia to robic w maluchu albo za krzakiem!Oczywiscie nie wszystkie ale sa takie!

: 05 paź 2006, 14:52
autor: MarianZjeziura
andzia21 pisze: jakis dziwny zakaz wychodzenia do 23 :?: (po co to komu to nie wiem).

ja to bym zadzwonił na policje jakby mnie nie chcieli wypuśćić :D :D

: 05 paź 2006, 17:10
autor: andzia21
To bylo dobre :lol: :lol: :lol: :lol:

: 05 paź 2006, 22:48
autor: pufty
WIesz moj brat natomiast stoi na klatce i tez jest spoko...a WOS-y z WOS-ami zawsze beda sie na-pie-rdalac a to o kto ma bardziej dojną krowę itd..."np za rozlanie koli..." wydaje mi sie ze o kole to by zadymy nie robili chyba ze ta kola byla wzbogacona co nieco;p :twisted:

: 06 paź 2006, 14:21
autor: aj_em
lipianka, czerwin, kamianka, wszystkie wioski w koło i dobrze kolo określił x-club bo to w sumie niczym sie nie różni od tych stachetówek - tylko dlatego ze ogrodzenie jest z siatki :lol: :lol: :lol:

: 06 paź 2006, 14:46
autor: Czejen
no pufty tylko to była kola dziewczyny kolegi(troche...no wiesz) a ten co wylał niechciał odkupić :twisted:

: 10 paź 2006, 15:04
autor: _KanaR_
Czasmi trochę takiej rozrywki nie zaszkodzi. Jak kiedyś z koleszkami pojechalismy do Baby to mieliśmy niezły ubaw, heh wysypa na maksa :lol: kolo na scenie tanczy i śpiewa, "lokalni" tańczą szarpańca z niezłymi "laskami" jeśli ktoś ma zły humor to może przejechać się na taki balet. Naprawdę niezła komedia !!! :lol:

: 10 paź 2006, 22:09
autor: rybka
bylam tylko raz na takiej 'imprezce' ze znajomymi :D przez chwile, bo szukalismy pewnej osoby... niewazne to inna historia. w kazdym razie weszlismy na chwile do srodka. juz nie pamietam gdzie to bylo bo wtedy jezdzilismy po wszystkich miejscowosciach :mrgreen: dookola o-ki. a w srodku... swiatlo sie pali i jasno jak cholera, widac wszystko, dym od fajow. hehe... kazdy sie bawi, w kolku nawet a w srodku typ z gosciowa tanczy piruety napierdzielaja na przemian, jakis stolik i krzeselka (szkolna lawka chyba to byla) w kacie, wiadomo ze discopolo nie wiem czy tak jest na wszystkich sztachetowach, moze to byla naprawde wyjotkowa impra??? moze ktos mi odpowie? bo naprawde nie wiem czy tak to wyglada? to byl jedyny taki przypadek moze. no nie wiem

: 10 paź 2006, 23:15
autor: Coexistence
ja raz w życiu byłemna takiej wichurze, gdzie przychopdzili tatusiowie z 10-letnimi dziećmi, pili piwo, a podloga była taka spróchniała, że strach faja żucić bo by poszło z dymem. a Było to w Bodajże Jakimś Susku Starym, czy jakoś tak :) juz nie pamiętam dokłądnie :)

: 11 paź 2006, 11:00
autor: hazi
Hehe w Susku Starym była kiedyś wichura ale ja zamknęli :lol: Jeszcze stoi ten budynek... dziwię sie ze to jeszcze się nie rozleciało...

: 19 paź 2006, 19:32
autor: Anonim23
Kolego w susku nie było drewnianej podłogi musiało ci sie cos pomylic.. tam był lity beton !!.. i ten budynek był po jakejs starej oborze !! swiatełka mieli niezłe... ale cuz mało ludzi.. !! i do tego bez koncesji wszystko sprzedawali wiec nic dziwnego ze zamkneli... pozdro dla ''D" - pana własciciela :P

: 20 paź 2006, 16:08
autor: Coexistence
podloga byla z drewna, chyba jakas stara remiza, i chyba mówimy o dwóch różnych przytupankach, bo ja tam byłem żeby nie skłamac jakieś 5 lat temu, czyli juz dawno, a ze nie piłem dokłądnie pamietam co tam sie działo. Tradżedi :)

: 20 paź 2006, 17:07
autor: rbk
Ludzie to do tych sztachetówek mozna chyba dołaczyc również ZALESIE!!!Tam tez jest widniutko jak w dzien jakies smieszne sztachetki sa...no i ta palma...ludzieee...

: 21 paź 2006, 15:46
autor: Coexistence
jaka palma??? o co chodzi, chyba tam nie stoi drzewo palmowe??

: 23 paź 2006, 10:39
autor: Y@rosh
bo W Uniecku jest palma na środku "parkietu" no to i tu tez jest.... no wiesz.. żeby miały małpy gdzie skakać... hehe;-)

: 24 paź 2006, 10:02
autor: Coexistence
palma to chyba co niektorym odbija :) dobrze że tam nie bylem, i raczej nie będę, ostatnio jak wrócilem do Oki pierwsze co zobaczyłem plakat na wjeździie "Ibiza Maxel" :) i juz więcej nie trzeba komentować.

: 25 paź 2006, 19:44
autor: draedlord
Wiesz masz rację nie trzeba komentować. Do niektórych nic nie dotrze chociaż byś klepał ich młotkiem po głowie. Dla mnie sprawa jest prosta nie podoba mi się, to nie jadę i już.

: 01 lis 2006, 16:01
autor: Czejen
nie ;) jeżdżę tam z kumplami ;) szkoda takiej fury na takie drogi :)

: 13 lis 2006, 20:27
autor: Soul
heheh no cóż Kruszewo hmm a ja mam tam działeczke:D a w którym to dokładnie miejscu jest?/ ta remiza??