Mazowszanko chroń swój dom przed amerykanizacją
- głęboka otchłań
- starszy chorąży sztabowy
- Posty: 623
- Rejestracja: 16 lis 2011, 17:49
- Lokalizacja: z głębi
Re: Mazowszanko chroń swój dom przed amerykanizacją
Nie chodzi przypadkiem o przyszły rodzaj szkolnictwa w Polskiej szkole?
Re: Mazowszanko chroń swój dom przed amerykanizacją
Chodzi i o wychowanie, i o szkolnictwo, o styl życia. Aby nasze dzieci, mówiąc kolokwialnie, nie sprzedawały się za hamburgery. Aby znały swój folklor, aby ich wzorem do naśladowania nie była Hanah Montana i Myszka Mickey, aby ich "intelekt" nie zawierał się tylko w "wow" "cool" "ups" i "lol". Abyśmy nie sprzedawali swych surowców jankesom, abyśmy w końcu nie podporządkowywali swych interesów Ameryce. Wystarczy, że za PRL byliśmy wasalem Rosji, że trzeba nam nowego pana. Nie po to broniiśmy się przed germanizacją i rusyfikacją, aby teraz powiedzieć, że "my so amerykany". Trochę honoru. A wszystko zaczyna się tu: w domu rodzinnym, w małej ojczyźnie. Mazowsze najdłużej zachowało swój folklor. Folklor, który jest więcej wart niż jak jankeska wspakultura. Czy to naprawdę takie skomplikowane?????? Po prostu nie bądźmy umysłowymi prostytutkami, i nie uczmy tego innych.
Re: Mazowszanko chroń swój dom przed amerykanizacją
Jesteśmy Mazowszanami, a nie chamerykanami
Re: Mazowszanko chroń swój dom przed amerykanizacją
Jak na razie to mamy tyle wspólnego z Ameryką że jesteśmy białymi murzynami we własnym kraju, tak jak kiedyś murzyni w Ameryce.
Re: Mazowszanko chroń swój dom przed amerykanizacją
dmKAM kolejny Bravik, weź się człowieku ogarnij. Moje dziecko będzie na tyle mądrzejsze od Twojego, że samo wybierze co mu bardziej pasuje, będzie wolało hamburgery - proszę, będzie wolało łupież na butach i kurpiowskie kiecki - proszę. Nic na siłę chłopcze, szanuj wolność wyboru drugiego człowieka. Aha no i strasznie współczuję twojemu dziecku.
Re: Mazowszanko chroń swój dom przed amerykanizacją
i pisze to człowiek patrząc w amerykański monitor, używając amerykańskiej klawiatury podłączonej do komputera z amerykańskim systemem operacyjnym.
nikt nie używa takich słów jak 'wow' i 'cool'
niczyim wzorem do naśladowania jest myszka mickey.
a steward dobrze pisze, trochę tolerancji.
i wiedz, że gdyby nie amerykanie, to nie mielibyśmy przynajmniej części tego co mamy dzisiaj.
nikt nie używa takich słów jak 'wow' i 'cool'
niczyim wzorem do naśladowania jest myszka mickey.
a steward dobrze pisze, trochę tolerancji.
i wiedz, że gdyby nie amerykanie, to nie mielibyśmy przynajmniej części tego co mamy dzisiaj.
Re: Mazowszanko chroń swój dom przed amerykanizacją
A może byśta najpierw się nauczyli czytać ze zrozumieniem, co?
Dla was pewnie nawet kurpiowskie czółko to wyznacznik szowinizmu i faszyzmu...
Lemingi rządzą demokracją (czyli także decydują o mnie), i to mnie najbardziej wkurza. A lemingi kochają USA, bo ich głównym celem w życiu jest wizyta w McDonalds itp., itd. Niech amerykanizacja wyp.... z mojego życia, z mego domu, i tyle.
A może przed chińskim komputerem, skąd wiesz, widziałeś? Jaki mam system operacyjny, też nie wiesz.mcaron07 pisze:i pisze to człowiek patrząc w amerykański monitor, używając amerykańskiej klawiatury podłączonej do komputera z amerykańskim systemem operacyjnym.
A konkretnie? Potrafisz wymienić? Ze wskazaniem na pożyteczność "tego, co mamy"mcaron07 pisze:i wiedz, że gdyby nie amerykanie, to nie mielibyśmy przynajmniej części tego co mamy dzisiaj.
Dla was pewnie nawet kurpiowskie czółko to wyznacznik szowinizmu i faszyzmu...
Lemingi rządzą demokracją (czyli także decydują o mnie), i to mnie najbardziej wkurza. A lemingi kochają USA, bo ich głównym celem w życiu jest wizyta w McDonalds itp., itd. Niech amerykanizacja wyp.... z mojego życia, z mego domu, i tyle.
Re: Mazowszanko chroń swój dom przed amerykanizacją
ale się z tego uśmiałamunclemike pisze: zresztą wolę używać WOW, OK itd niż zitajta i inne